Paweł Bobołowicz, Marek Sawicki, Tomasz Siemoniak, Paweł Kurtyka – Poranek WNET – 24 sierpnia 2021 r.

„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie i 106.1 FM w Łodzi.

 

Goście „Poranka WNET”:

Tomasz Siemoniak – wiceprzewodniczący PO;

Marek Sawicki – poseł PSL;

Paweł Bobołowicz – korespondent Radia WNET na Ukrainie;

Paweł Kurtyka – architekt i manager, prezes Fundacji im. Janusza Kurtyki;

Aleksy Dzikawicki – wicenaczelny telewizji Biełsat.

 


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizator: Franciszek Żyła


 

Paweł Bobołowicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Paweł Bobołowicz opowiada o Platformie Krymskiej, która odbyła się w Kijowie w poniedziałek. Wydarzenie skupiało wokół siebie wysokiej rangi polityków, którzy dyskutowali, co dalej będzie się działo z Krymem, który Rosja podbiła w 2014 r. Inicjatywa wpisuje się w ukraińską „Strategię deokupacji i reintegracji Krymu”, zatwierdzoną pod koniec marca br. To najważniejszy dokument systematyzujący politykę Kijowa względem półwyspu. Na wydarzeniu nie było przedstawicieli z Rosji. Andrzej Duda wygłosił jedno z ważniejszych przemówień podczas wydarzenia. Polityk podkreślał, że Polska nigdy nie zaakceptuje przejęcia Krymu przez Rosję. Podpisana deklaracja przez wszystkich członków wydarzenia została uznana za dyplomatyczny sukces. Federacja Rosyjska skrytykowała Platformę Krymską, określając ją jako skierowany wobec nich akt agresji.


 

Paweł Kurtyka o działaniu Fundacji im. Janusza Kurtyki. Flagowym projektem fundacji jest konkurs o nagrodę im. Janusza Kurtyki. Mogą ją wygrać autorzy książek historycznych. W finale V edycji konkursu o Nagrodę im. Janusza Kurtyki znalazło się pięć publikacji. Tematyka tegorocznej edycji to „Pakt Hitler-Stalin. Geneza i konsekwencje sojuszu niemiecko-sowieckiego”. Nasz gość odnosi się również do konfliktu dyplomatycznego na linii Polska-Izrael.


 

Aleksandr Łukaszenka / Fot. kremlin.ru

Aleksy Dzikawicki o kryzysie migracyjnym na granicy między Polską a Białorusią. Firmy związane z reżimem Aleksandra Łukaszenki oferują usługi ściągnięcia mieszkańców państw Bliskiego Wschodu do Europy. Jak podkreśla nasz gość, białoruskie Służby Graniczne koordynowały akcję przepływu migrantów do państw Unii Europejskiej.


 

Tomasz Siemoniak / Piotr Drabik, Wikimedia Commons (CC BY 2.0)

Tomasz Siemoniak krytykuje rząd za złą koordynacje działań na granicy polsko-białoruskiej. Według posła Platformy Obywatelskiej jednocześnie powinniśmy bronić polskiej granicy oraz pomagać migrantom z Bliskiego Wschodu. Siemoniak nie sądzi, aby zapowiadana budowa muru pomogła powstrzymać przebijające się do kraju fale migrantów.


 

Marek Sawicki mówi, iż Polska powinna chronić granice oraz rozpocząć procedurę dotyczącą migrantów, aby rozeznać się, czy przybyli są uchodźcami. Jeśli nimi nie są, to powinniśmy ich deportować.


 

Posłuchaj całego „Poranka WNET”!


 

Komentarze