Beata Szydło: Nie możemy sobie dać założyć kagańca, który Tusk przygotował z Brukselą

Featured Video Play Icon

„W wielu krajach budzi się pragnienie powrotu do pierwotnej idei integracji europejskiej”

UE potrzebuje powrotu do swoich pierwotnych idei. Jest grupa unijnych biurokratów, które traktują część państw, jako kraje II kategorii, to nie służy Europie – mówi b. premier Beata Szydło, kandydatka PiS w eurowyborach.

W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim Beata Szydło ocenia, że gdyby dyskutowane reformy traktatów unijnych, zakładające m.in. likwidację prawa weta weszły w życie, Polska nie miałaby w Europie nic do powiedzenia.

Jak podkreśla,  zawsze można zrewidować szkodliwe projekty, jednak do tego potrzebna jest w Parlamencie Europejskim reprezentacja ludzi, którzy chcą to zrobić.

Nie zgadzacie się na dyktaturę biurokratów brukselskich, idźcie na wybory i głosujcie na PiS – wzywa była premier.

Zdaniem Beaty Szydło w Unii Europejskiej brakuje refleksji nad skutkami gospodarczymi ustanawianych reform. „A przecież gospodarka w Europie staje się coraz mniej konkurencyjna, ludzie biednieją” – podkreśla Jako przykład nieracjonalnego działania wskazuje brak jakiejkolwiek przyszłości dla polskiego górnictwa w koncepcjach biurokratów UE.

Eurodeputowana PiS Donalda Tuska za jego wystąpienie, w którym zarzucił PiS bycie partią prorosyjską. „Jest to draństwo” – ocenia Szydło. „Mówi to człowiek, który jako szef Rady Europejskiej wspierał realizacje inwestycji, które były na rękę Niemcom i Putinowi” – podkreśla.

Piątkowy warszawski protest rolników i związkowców przeciwko Zielonemu Ładowi określiła jako apolityczny. „To niezwykłe, że Solidarność potrafi ciągle walczyć o sprawy Polski i Polaków. Wszystko, co dobre w Polsce zaczęło się od Solidarnosci” – stwierdziła była premier.

„Powinni być tu dziś wszyscy Polacy, którzy nie zgadzają się z tym, co dzieje się w Europie” – podsumowuje wiceprezes PiS.

Komentarze