Za chwilę minie ustawowy termin zgłaszania zmian w ordynacji wyborczej – alarmuje Ruch Kontroli Wyborów–Ruch Kontroli Władzy, który od dawna domaga się reform w tej kwestii. Wskazuje, że są dwa źródła patologii – uchwały Państwowej Komisji Wyborczej oraz samowola samorządowców.
– Jest mnóstwo nieprawidłowości wynikających z tego, że o szczegółach nie decyduje ordynacja wyborcza, tylko uchwały Państwowej Komisji Wyborczej, a jej działania są niezaskarżalne – stwierdził.
[related id=”14211″]Zdaniem przedstawiciela Ruchu Kontroli Wyborów–Ruchu Kontroli Władzy, problem jest jeszcze większy przy wyborach samorządowych: – Dokłada się jeszcze to, że te wybory są kontrolowane przez tych, którzy mają być wybrani.
– Na przykład musimy wiedzieć, że pieczęcie, które służą do legalizowania dokumentacji wyborczej, są cały czas np. w sejfie u wójta i do tych pieczęci ma on dostęp — powiedział Marcin Dybowski.
Jako receptę wskazał zmianę systemową: – Poprzez prawodawstwo sejmowe należy wprowadzić rozwiązania, które wprost będą mówiły, że nie organizują tego samorządy. Trzeba dopuścić czynnik społeczny.
Na sobotę 22 kwietnia jest zaplanowane Forum RKW. Rozpocznie się o godz. 16.00 w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Warszawie, ul. Foksal 3/5.
WJB