Zmartwychwstanie pozostaje tak bardzo poza wszelkim naszym doświadczeniem, że wciąż pytamy, na czym właściwie ono polega

„Zmartwychwstanie jest czymś, co w dziejach dziejach życia na Ziemi nigdy przedtem się nie wydarzyło; to skok w nowy wymiar i porządek” – powiedział abp Gądecki w trakcie liturgii Wigilii Paschalnej.

Arcybiskup Gądecki powiedział w trakcie homilii, że zmartwychwstanie „pozostaje tak bardzo poza wszelkim naszym doświadczeniem, że ciągle pytamy, na czym właściwie ono polega”.

Jeśli możemy w tym przypadku użyć języka teorii ewolucji, to polega ono – jak uczył papież Benedykt XVI – na „mutacji”. Jest to absolutnie decydujący skok w całkowicie nowy wymiar. Jest czymś, co przedtem nigdy się nie wydarzyło w długich dziejach życia na Ziemi. Jest skokiem w całkowicie nowy porządek, który dotyczy również nas – powiedział abp Gądecki.

[related id=”13448″]Hierarcha przypomniał przy tym, że ewangeliści mocno podkreślają, iż zmartwychwstały Jezus „jest tym samym Jezusem, którego apostołowie znali przed Jego śmiercią, że pojawił się On w tym samym ciele, lecz nie w takim samym”.

Chrześcijańska wiara w zmartwychwstanie spotykała się od początku z niezrozumieniem i oporami. A jednak zmartwychwstanie Jezusa jest faktem. Jest to jakościowy skok ku nowemu życiu, ku nowemu światu, który od momentu pojawienia się Zmartwychwstałego przenika nasz świat, przemienia go i pociąga ku sobie – powiedział abp Gądecki.

Dodał, że ta przemiana „dotyka nas przede wszystkim poprzez wiarę i chrzest”. Stąd też chrzest jest integralną częścią Wigilii Paschalnej.

Chrzest jest czymś odmiennym od rytuału przyjmowania ludzi do Kościoła. Jest on czymś więcej niż zwykłym obmyciem, oczyszczeniem czy upiększeniem duszy. Chrzest jest rzeczywiście śmiercią i zmartwychwstaniem. Jest odrodzeniem do nowego, przemienionego życia – powiedział.

Abp Gądecki przypomniał, że „od najdawniejszych czasów” w Wigilię Paschalną Kościół udziela sakramentu chrztu świętego katechumenom. W sobotę w poznańskiej katedrze sakramenty chrztu, bierzmowania i komunię świętą przyjęło kilkanaście dorosłych osób

WJB/PAP

Komentarze