– Cała Grupa Wyszehradzka nie cieszy się specjalnie dobrą opinią w związku z relokacją uchodźców – powiedział europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski. Poinformował słuchaczy, że w związku z coraz bardziej aktywną polityką Grupy organizowane są konferencje, chociażby przez bawarską CSU, pod znamiennym tytułem „Grupa Wyszehradzka i EU”. Z wyjaśnień polityka PiS wynika, że w Niemczech zastanawiają się już, czy państwa Grupy Wyszehradzkiej nadal chcą współpracować z Unią, czy też się z nią konfrontować.
Zwrócił uwagę na ostatni wywiad Jeana-Claude’a Junckera opublikowany w aktualnym numerze „Spiegla”, w którym ten stwierdził , że Komisja Europejska zastanawia, się czy nie wszcząć procedury o łamanie traktatu UE wobec państw opierających się relokacji.
– W gruncie rzeczy mechanizm relokacji jest niezgodny na przykład z konwencją dublińską – powiedział Krasnodębski. Zastanawiał się, czy Komisji uda się ukarać Polskę i inne państwa, gdyby sprawa trafiła przed Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Przypomniał, że prawie żaden kraj nie wypełnił swoich zobowiązań dotyczących relokacji.
– Na razie to jest takie straszenie, wywieranie nacisku – ocenił. Podkreślił też pewną gotowość polityków unijnych do karania, wykluczania, piętnowania Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
– Sam prezydent Trump, jak wiadomo, nie ma najlepszej opinii w Unii Europejskiej – powiedział Krasnodębski. Zwrócił uwagę na tendencję, jaka się ostatnio pojawiła, aby umniejszać znaczenie Trumpa, który dla wielu polityków europejskich nie jest już przywódcą świata Zachodu, i swego rodzaju pretensje Angeli Merkel do tego zaszczytnego miana. Sparafrazował ton niemieckiej prasy, która ubolewa, że „Niemcy nadal są za małe dla świata i za duże dla Europy”.
– Opinia o Trumpie w UE jest jeszcze gorsza niż o Polsce, więc on nam wizerunkowo nie pomoże, jedynie realnie – ocenił Krasnodębski, zapytany o znaczenie planowanej na 6 lipca wizyty prezydenta USA w Polsce. Jego zdaniem sytuacja geopolityczna w Europie Środkowej zmieni się i jeśli USA zaangażują się, będzie podobna do tej z czasów Georga Busha seniora.
– Gdyby Amerykanie zechcieliby się zaangażować bardziej, byłoby to dla nas wzmocnieniem – powiedział europoseł.
O wyborach we Francji, globalistach, wyborach w Wielkiej Brytanii, Brexicie, sojuszu torysów z PiS w Parlamencie Europejskim, Donaldzie Tusku – rozmawia Aleksander Wierzejski z Andrzejem Krasnodębskim w audycji „Poranek Wnet”. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
Obejrzyj wywiad również na YouTube Radia Wnet!