XXX-lecie Ukraińskiego Związku Helsińskiego. Wszyscy jego członkowie w latach 1977-81 trafili do łagrów lub na emigrację

Ukraińcy mają być z czego dumni. Są częścią historii I Rzeczpospolitej. Pomogli nam, Polakom, uratować Europę od komunizmu w 1920 r. Wojska Petlury zatrzymały nawałę Rosji bolszewickiej pod Zamościem.

Jadwiga Chmielowska, Piotr Hlebowicz

W Kijowie obchodzono uroczyście XXX-lecie Ukraińskiego Związku Helsińskiego, który powołano w 1988 r. Wcześniej, 9 listopada 1976 r., powstała Ukraińska Grupa Helsińska. Była to reakcja na podpisaną w 1975 r. w Helsinkach Międzynarodową Deklarację Praw Człowieka (sygnatariuszem tego międzynarodowego dokumentu był również Związek Sowiecki). Od stycznia 1977 r. do marca 1981 trwały aresztowania. Wszyscy członkowie Grupy zostali uwięzieni i trafili do łagrów lub udali się na emigrację. W okresie tzw. pierestrojki w 1987 r. wypuszczono więźniów politycznych sowieckich łagrów. Już na początku roku 1988 reaktywowano działalność Ukraińskiej Grupy Helsińskiej. (…)

Kijów, 14. 08. 2008. Łewko Łukjanienko wręcza Jadwidze Chmielowskiej dyplom honorowego członka UHS. Fot. Piotr Hlebowicz

W marcu 1988 r. na wniosek Łewka Łukjanienki przyjęto nową nazwę Ukraiński Związek Helsiński, a Łukianieno został przewodniczącym organizacji. Liderami UHS (Ukraińska Helsińska Spiłka) byli między innymi Wiaczesław Czornowił, Michajło i Bohdan Horyniowie i Oles Szewczenko. Organizacja liczyła około tysiąca aktywnych członków i tysiące zwolenników na całej Ukrainie i za jej granicami. (…)

Demonstracja pod ambasadą Rosyjskiej przeciwko agresji Rosji na Gruzję. Kijów, 14 sierpnia 2008 | Fot. P. Hlebowicz

W dniach 26 i 27 października 2018 r., w trzydziestolecie Ukraińskiej Grupy Helsińskiej, odbyła się uroczysta międzynarodowa konferencja w sali konferencyjnej kijowskiego Hotelu Express. (…) My zabraliśmy głos jako przedstawiciele Polaków. Powiedziałam, że każdy naród powinien znać swą prawdziwą historię, wiedzę o niej opierać na faktach, a nie na mitach i emocjach. Bo tylko na tak solidnym fundamencie osadzona jest i tożsamość narodowa, i może być budowana duma narodowa. Emocje i mity tworzą fikcję, która może runąć w każdej chwili, a wróg, korzystając z niewiedzy, podsyła fałszywe autorytety.

Ukraińcy mają być z czego dumni. Są częścią historii I Rzeczpospolitej. Pomogli nam, Polakom, uratować Europę od komunizmu w 1920 r. Wojska Petlury zatrzymały nawałę Rosji bolszewickiej pod Zamościem, co umożliwiło Piłsudskiemu kontrofensywę znad Wieprza. Jednak podział na wojska Petlury, Skoropadskiego i Machny oraz działania zbrojne prowadzone przeciwko sobie sprawiły, że nie udało się utrzymać Kijowa w ukraińskich rękach. Zaprzepaszczona została szansa na utworzenie zjednoczonej, niepodległej Ukrainy.

Występ „Chóru Kozackiego” Tarasa Kompaniczenki na akademii, kończącej międzynarodową konferencję z okazji XXX rocznicy powstania Ukraińskiego Związku Helsińskiego, Narodowe Muzeum Literatury w Kijowie, 27 października 2018 r. | Fot. P. Hlebowicz

 

W chwili obecnej Rosja pomaga kreować fałszywe autorytety, nagłaśniane są nazwiska tylko tych członków UPA, którzy są odpowiedzialni za mordy Polaków w 1943 r. Natomiast zamilcza się tych, którzy byli przeciwni rzeziom, a nawet ginęli z rąk banderowców (Bulba Borowiec czy Iwan Mitrynga). Rosja także w Polsce działa przez swoją agenturę i podsyca waśnie narodowe, by skłócać Ukraińców z Polakami za pomocą starej metody „dziel i rządź”.

Wszyscy zaproszeni goście i członkowie UHS otrzymali honorowe medale okolicznościowe UHS. Medal ten, zgodnie z ukraińską ustawą, zaliczony jest oficjalnie do grupy odznaczeń państwowych, przyznawanych za uczestnictwo w walce o niepodległość Ukrainy. Uroczystości zakończyły się w Narodowym Muzeum Literatury, gdzie otwarto wystawę poświęconą historii UGH i UHS.

Cały artykuł Jadwigi Chmielowskiej i Piotra Hlebowicza pt. „Za naszą i waszą swobodę” znajduje się na s. 14 listopadowego „Kuriera WNET” nr 53/2018.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Dzięki prenumeracie na www.kurierwnet.pl otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu w cenie 4,5 zł.

Artykuł Jadwigi Chmielowskiej i Piotra Hlebowicza pt. „Za naszą i waszą swobodę” na s. 14 listopadowego „Kuriera WNET”, nr 53/2018

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Komentarze