Jadwiga Chmielowska, Piotr Hlebowicz
W Kijowie obchodzono uroczyście XXX-lecie Ukraińskiego Związku Helsińskiego, który powołano w 1988 r. Wcześniej, 9 listopada 1976 r., powstała Ukraińska Grupa Helsińska. Była to reakcja na podpisaną w 1975 r. w Helsinkach Międzynarodową Deklarację Praw Człowieka (sygnatariuszem tego międzynarodowego dokumentu był również Związek Sowiecki). Od stycznia 1977 r. do marca 1981 trwały aresztowania. Wszyscy członkowie Grupy zostali uwięzieni i trafili do łagrów lub udali się na emigrację. W okresie tzw. pierestrojki w 1987 r. wypuszczono więźniów politycznych sowieckich łagrów. Już na początku roku 1988 reaktywowano działalność Ukraińskiej Grupy Helsińskiej. (…)
W marcu 1988 r. na wniosek Łewka Łukjanienki przyjęto nową nazwę Ukraiński Związek Helsiński, a Łukianieno został przewodniczącym organizacji. Liderami UHS (Ukraińska Helsińska Spiłka) byli między innymi Wiaczesław Czornowił, Michajło i Bohdan Horyniowie i Oles Szewczenko. Organizacja liczyła około tysiąca aktywnych członków i tysiące zwolenników na całej Ukrainie i za jej granicami. (…)
W dniach 26 i 27 października 2018 r., w trzydziestolecie Ukraińskiej Grupy Helsińskiej, odbyła się uroczysta międzynarodowa konferencja w sali konferencyjnej kijowskiego Hotelu Express. (…) My zabraliśmy głos jako przedstawiciele Polaków. Powiedziałam, że każdy naród powinien znać swą prawdziwą historię, wiedzę o niej opierać na faktach, a nie na mitach i emocjach. Bo tylko na tak solidnym fundamencie osadzona jest i tożsamość narodowa, i może być budowana duma narodowa. Emocje i mity tworzą fikcję, która może runąć w każdej chwili, a wróg, korzystając z niewiedzy, podsyła fałszywe autorytety.
Ukraińcy mają być z czego dumni. Są częścią historii I Rzeczpospolitej. Pomogli nam, Polakom, uratować Europę od komunizmu w 1920 r. Wojska Petlury zatrzymały nawałę Rosji bolszewickiej pod Zamościem, co umożliwiło Piłsudskiemu kontrofensywę znad Wieprza. Jednak podział na wojska Petlury, Skoropadskiego i Machny oraz działania zbrojne prowadzone przeciwko sobie sprawiły, że nie udało się utrzymać Kijowa w ukraińskich rękach. Zaprzepaszczona została szansa na utworzenie zjednoczonej, niepodległej Ukrainy.
W chwili obecnej Rosja pomaga kreować fałszywe autorytety, nagłaśniane są nazwiska tylko tych członków UPA, którzy są odpowiedzialni za mordy Polaków w 1943 r. Natomiast zamilcza się tych, którzy byli przeciwni rzeziom, a nawet ginęli z rąk banderowców (Bulba Borowiec czy Iwan Mitrynga). Rosja także w Polsce działa przez swoją agenturę i podsyca waśnie narodowe, by skłócać Ukraińców z Polakami za pomocą starej metody „dziel i rządź”.
Wszyscy zaproszeni goście i członkowie UHS otrzymali honorowe medale okolicznościowe UHS. Medal ten, zgodnie z ukraińską ustawą, zaliczony jest oficjalnie do grupy odznaczeń państwowych, przyznawanych za uczestnictwo w walce o niepodległość Ukrainy. Uroczystości zakończyły się w Narodowym Muzeum Literatury, gdzie otwarto wystawę poświęconą historii UGH i UHS.
Cały artykuł Jadwigi Chmielowskiej i Piotra Hlebowicza pt. „Za naszą i waszą swobodę” znajduje się na s. 14 listopadowego „Kuriera WNET” nr 53/2018.
„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.
Dzięki prenumeracie na www.kurierwnet.pl otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu w cenie 4,5 zł.