Słowo ‘komunizm’ nadal jest nam potrzebne. W sferze symboli nie ma miejsca na relatywizowanie czy układność

Cenzuralny zapis na słowo ‘komunizm’ paradoksalnie daje o sobie znać do dziś. W PRL do opisu rzeczywistości używano jego zamienników takich, jak: ludowy, robotniczy, postępowy czy socjalistyczny.

Henryk Krzyżanowski

Partyjniak wysokiego szczebla zostawał komunistą dopiero na własnym pogrzebie i tylko na chwilę: „Był prawdziwym komunistą, cześć jego pamięci”, mówiono nad odkrytym grobem. Jednak na tablicy nagrobnej nieboszczyk zostawał z powrotem działaczem robotniczym, a nie komunistą. (…)

‘Stalinizm’ to taki zwodniczy zamiennik dla ‘komunizmu’. Bowiem słowo ‘komunizm’, czyli jak się mówiło potocznie, ‘komuna’, przywołuje walkę wspólnoty Polaków z czasów Solidarności i wpisuje ją w całą naszą historię po roku 1918. My, czyli odrodzony naród, kontra oni, czyli komuna. A słowo ‘stalinizm’ odsyła w bliżej nieokreśloną przestrzeń dawno minionych historycznych wydarzeń. (…)

Na poznańskiej Malcie na pomniku harcerzy zniszczonym przez Niemców w 1940 roku i odbudowanym dopiero po ponad 20 latach III RP dodano taki napis: „Pamięci harcerek i harcerzy wielkopolskich […] zmarłych z udręczenia za wierność prawu [i] przyrzeczeniu harcerskiemu w latach 1945–56”.

To pokrętne zdanie jest, jak sądzę, ustępstwem wobec tych, którym przeszkadzałaby prosta formuła „ofiarom prześladowań komunistycznych”. Oni tak by powiedzieli: „Po co to słowo ‘komunistyczny’? My sami albo nasi rodzice byliśmy w PZPR, czyli byliśmy częścią komuny – zatem taka brutalna szczerość nas rani. Przecież my nikogo nie krzywdziliśmy”.

Cały artykuł Henryka Krzyżanowskiego pt. „Słowo ‘komunizm’ nadal potrzebne” można przeczytać na s. 8 czerwcowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 36/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Henryka Krzyżanowskiego pt. „Słowo ‘komunizm’ nadal potrzebne” na s. 8 czerwcowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 36/2017, wnet.webbook.pl

Komentarze