Krzysztof Skowroński
„Naród jest bowiem wielką wspólnotą ludzi, których łączą różne spoiwa, a nade wszystko kultura. Naród istnieje z kultury i dla kultury. Te słowa, wygłoszone przez św. Jana Pawła II w UNESCO, są myślą przewodnią Radia WNET. Parafrazując: Radio jest wspólnotą słuchaczy, których łączą różne spoiwa, a najważniejszym jest kultura. Te różne spoiwa radia to jego różnorodność, ufundowana na wspólnej podstawie tradycji, historii, świata wartości, które wychodzą ku nowoczesności, przywdziewają jej szaty, mówią jej językiem i ogarniają współczesną formą.
Spoiwa takie, jak słowo i muzyka, historia i teraźniejszość, klasyka i awangarda przenikają się, występują jednocześnie, zaskakują. Taki efekt można osiągnąć, tylko opierając koncepcję radia na audycjach autorskich i nowoczesnej technologii, dającej możliwość szybkiego przenoszenia się w przestrzeni, tworzenia wielu studiów umożliwiających szybkie poruszanie wyobraźni słuchacza.
Radio WNET nie będzie radiem poszukującym słuchacza; chcemy być radiem przez niego odnalezionym – ale nie zamierzamy się chować. Przeciwnie – budujemy radio obecne na ulicy, o które ludzie będą się potykać. Radio otwarte, w którym potencjalnie każdy może wystąpić, do studia którego drzwi nie muszą być otwarte, bo tych drzwi po prostu nie ma.
Radio obecne, radio dynamiczne, radio zaskakujące, radio autorskie, budujące w słuchaczu uczucie radości i siły, wyzwalające energię do wspólnego działania, ale też radio informacyjne, nie stroniące od trudnych tematów, głębokiej dyskusji, wiary, najważniejszych problemów świata”.
Tak brzmią pierwsze akapity wniosku koncesyjnego, który 10 sierpnia wspólnie z Lechem Rusteckim złożyliśmy w Biurze Podawczym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Tym samym zbliżyliśmy się do spełnienia naszego marzenia posiadania radia nadającego przez dwadzieścia cztery godziny na dobę na falach UKF.
Jeśli to się uda i wygramy konkurs koncesyjny, w którym naszym jedynym konkurentem jest właściciel Radia Zet, uczynimy najważniejszy krok w budowie Mediów WNET. A że warto je rozwijać, mogą się Państwo przekonać, biorąc do ręki „Kurier WNET”.
„Kurier WNET” zgromadził wybitnych autorów, którzy co miesiąc poświęcają swój czas, piszą, mając z tego tylko satysfakcję z dzielenia się z innymi swoją wiedzą i przemyśleniami. To naprawdę jest czymś wyjątkowym.
Ale „Kurier WNET” by nie istniał, gdyby nie było radia, którego dzielne ekipy, tym razem dowodzone przez Tomasza Wybranowskiego, Antoniego Opalińskiego i Łukasza Jankowskiego, po raz siódmy przemierzyły Polskę, podróżując do źródeł. Ta podróż będzie trwała również we wrześniu, tak jak Jarmark trwał przez całe wakacje. A kiedy dostaniemy koncesję – niech drży biedronka z żabką!
Dziękuję Kręgowi Przyjaciół Radia WNET, spółdzielcom, słuchaczom –wszystkim, którzy udzielili nam wsparcia. Życzę dobrej lektury najlepszej gazety niecodziennej.
Artykuł wstępny Krzysztofa Skowrońskiego, Redaktora Naczelnego „Kuriera WNET”, znajduje się na s. 1 wrześniowego „Kuriera WNET” nr 51/2018, wnet.webbook.pl.
„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.
Wersja elektroniczna „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.