Studio Dziki Zachód: wybory w Polsce nie mają żadnego znaczenia. Twarz władzy zawsze jest taka sama

Wojciech Cejrowski

800-metrowe kolejki do lokali wyborczych bardzo źle świadczą o rządzących. Nie umieli dobrze przygotować wyborów – mówi Wojciech Cejrowski.

Wojciech Cejrowski nie podziela widocznego w mediach zainteresowania rozwojem sytuacji w Polsce po wyborach parlamentarnych. Podkreśla, że różnice między PiS-em a opozycją wcale nie są duże.

Zmieniają się tylko makijaże. Tak jest od początku funkcjonowania tego systemu. […] Podczas covidu, na przykład, obie te formacje reagowały tak samo. Tak będzie w każdej innej sprawie.

PiS niewystarczająco mocno promował koncepcję rozwoju w osi Północ-Południe. Jestem przekonany, że taki pozytywny plan mógłby się spodobać.

W ocenie gospodarza „Studia Dziki Zachód” partia rządząca nie była przygotowana na to, że wyborcy będą ją chcieli rozliczyć ze sprawowania władzy. Przekonuje, że przyznanie się do błędów mogłoby przynieść wiele korzyści.

Jedną z najlepszych okazji był covidowy raport NIK-u.

Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego szybkie przeliczenie głosów nie jest wystarczające do pozytywnej oceny całego procesu wyborczego. Ponadto, wątpliwości podróżnika budzi obecność osób pochodzących z Ukrainy w komisjach obwodowych.

Migranci przesunęliby wahadło polityczne daleko w lewo. Rządziliby komuniści.

Jak dodaje gospodarz „Studia Dziki Zachód”, wyborcy nie powinni być przypisani do konkretnych obwodów wyborczych. Ponadto, głosowanie nie powinno odbywać się w niedzielę, ponieważ wymusza to na katolikach wykonywanie pracy.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Artur Dziambor: sprzeciw wobec PiS ma różne barwy. Porozumienie opozycji może być bardzo trudne

Komentarze