Studio Dziki Zachód: Konfederacja wyraźnie zmierza w stronę centrum. To niedobry kierunek dla tej partii

Przemiany na polskiej scenie politycznej, przerost biurokracji, nowy spiker Izby Reprezentantów USA. Te i inne tematy omawia Wojciech Cejrowski.

Wociech Cejrowski ocenia, że przemiany, którym po wyborach parlamentarnych podlega Konfederacja, nie idą w korzystnym dla tego ugrupowania kierunku. Jego liderzy nie powinni kierować się do centrum:

Mentzen i Bosak to nie są twardziele zaprawieni w bojach.

Nowym spikerem Izby Reprezentantów został republikanin Mike Johnson. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” z zadowoleniem odnotowuje jego poglądy na temat klimatu, sceptyczne wobec hipotez o negatywnym wpływie przemysłowej działalności człowieka.

Kolejnym tematem poruszonym w audycji jest „opłata balkonowa”. W ocenie podróżnika jest to bardzo szkodliwy pomysł. Z czego wynika nadmiar regulacji? Wojciech Cejrowski stwierdza, że sprawa jest prosta:

Urzędników jest za dużo – nie mają co robić i wpadają na głupie pomysły.

W Sejmie zupełnie wystarczyłoby 13 posłów.

Wojciech Cejrowski bardzo krytycznie ocenia również proponowane zmiany w sposobie funkcjonowania Unii Europejskiej. Przestrzega, że po ich wprowadzeniu Polska w zasadzie przestałaby istnieć.

Podróżnik powątpiewa też w sens unijnych sankcji przeciwko Rosji i wyraża zdziwienie faktem niewysadzenia przez Ukrainę rur z płynącym przez jej terytorium rosyjskim gazem.

Jeżeli ktoś zarabia na wojnie, to prawdopodobnie mamy do czynienia z teatrem. Wojna na Ukrainie spełnia te kryteria.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Komentarze