Goście Poranka Wnet:
- Lojze Peterle – pierwszy premier wolnej Słowenii
- Dmytro Antoniuk – korespondent z Ukrainy
- dr Nika Ježa – wydział polonistyki
- Alojz Kovšca – Przewodniczący Rady Państwa (izby wyższej w Słowenii)
- Anna Fotyga – europosłanka PiS
- Domen Mezeg – dziennikarz TVSLO24
Prowadzący: Krzysztof Skowroński
Realizacja: Dominika Borcz, Joanna Rejner
Lojze Peterle mówi o historii swojego kraju – Słowenii.

Dmytro Antoniuk informuje o wydarzeniach ostatniej nocy na Ukrainie:
Na Kijów rakiety nie spadały. Ale Zaporoże jest ostrzeliwane codziennie. Ostatniej nocy rakiety spadły także na Mikołajów.

Jednocześnie Ukraina kontynuuje kontrofensywę.
Sytuacja jest poważna, ale wybuchy były też w Chersoniu, gdzie stacjonują wojska rosyjskie.
W obwodzie charkowski i ługańskim nasi żołnierze też idą naprzód.
Alojz Kovšca mówi o walce Słowenii o niepodległość.
Słowenia wspólnie i zjednoczona stanęła w obronie swoich granic. W przypadku armii Jugosławii nie było takiej motywacji.
Polityk mówi o następstwach wojny na Ukrainie, jakie daje się odczuć w słoweńskiej gospodarce. Mierzy się ona z dużą inflacją. Alojz Kovšca wymienia najważniejsze gałęzie słoweńskiej gospodarki.
Przemysł motoryzacyjny, chemiczny i częściowo również usługi.

Dr Nika Ježa opowiada o Emilu Korytce.
Anna Fotyga mówi o tym, jakie działania wobec reżimu Putina powinno podejmować NATO.
Bardzo potrzebny jest dokładny przegląd potencjału nuklearnego. Potrzebne jest odstraszanie i powstrzymywanie Rosji.

Polityk zwraca uwagę na nieskuteczność działań rosyjskiej armii.
Od 24 lutego nie osiągnęła większości zakładanych celów.
Ukraińskie wojska prowadzą niezmiernie inteligentną walkę.
Lojze Peterle o swojej ocenie sytuacji światowej w perspektywie wojny w Ukrainie.

Dziennikarz Domen Mezeg przyznaje, że Słowenia nie rozstała się całkowicie z komunistyczną przeszłością.
W Słowenii nie przeprowadzono lustracji. Pozostały pewne stare struktury w mediach, w firmach państwowych. Z pozoru można odnieść wrażenie, że media słoweńskie są niezależna – tak naprawdę nie są.

Lojze Peterle opowiada o swoich wspomnieniach świętego Jana Pawła II.
K.K.