Marek Jakubiak, Wojciech Cejrowski, Piotr Witt, Marzena Machałek, Irena Lasota – Poranek WNET – 4 grudnia 2018 r.

Poranka WNET można słuchać od 7:10 do 9:00 (wtorek i piątek) / 10:00 (poniedziałek, środa, czwartek) na www.wnet.fm, na 87.8 FM w Warszawie oraz 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Krzysztof Skowroński

Goście Poranka WNET:

Marzena Machałek – wiceminister edukacji narodowej;

Marek Jakubiak – poseł RP;

Wojciech Cejrowski – podróżnik, publicysta;

Piotr Witt – pisarz, korespondent Radia WNET w Paryżu;

Irena Lasota – korespondentka Radia WNET w Waszyngtonie;

Marek Adamczyk – publicysta w śląskim wydaniu „Kuriera WNET”.


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Wydawca: Antoni Opaliński

Realizator: Karol Smyk


 

Część pierwsza:

fot. Radio Wnet

Wojciech Cejrowski polemizuje z Piotrem Wittem na temat sytuacji we Francji.

Piotr Witt o zamieszkach we Francji, które spowodowane są podwyższającymi się kosztami życia w tym kraju. Rozpoczęły się one w czasie drugiego protestu „żółtych kamizelek”. Wielu polityków nie wie, co zrobić w tej sytuacji. Niektórzy sądzą, że najlepszym rozwiązaniem jest destytucja urzędu prezydenta przez Emmanuela Macrona. Bogacze francuscy nie są tym faktem przejęci, albowiem oni niejednokrotnie płacą podatki w innych krajach.

Wojciech Cejrowski mówi o wolności panującej w Stanach Zjednoczonych oraz walce Emmanuela Macrona z efektem cieplarnianym, który według gościa Poranka WNET jest nieprawdziwym zjawiskiem. Następnie wraz z Piotrem Wittem zastanawiali się, co zrobić z gospodarczą sytuacją we Francji.

 

Cześć druga:

Marek Jakubiak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Przegląd prasy o godzinie 8:00 przeprowadzony przez Antoniego Opalińskiego.

Marek Jakubiak mówi o szczycie klimatycznym COP24, który odbywa się w Katowicach. Zdaniem deputowanego podatki klimatyczne tworzy się po to, aby niektóre z państw były tej reformy beneficjentami. Albowiem one są przystosowane już do tych przemian energetycznych. Wobec czego mogą sprzedawać swoją technologię krajom, które nie były dostosowane do tych zmian.

Wojciech Cejrowski dyskutował z Markiem Jakubiakiem.

 

Część trzecia:

Piotr Witt / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Irena Lasota przypuszcza, że autorem skandalicznego listu do polskiego rządu nie była ambasador USA Georgette Mosbacher: „Kryją się prawdopodobnie za tym jakieś osoby, organizacje, które chcą zaatakować Polskę i PiS”. Ponadto w Poranku WNET mówi na temat śmierci 41. prezydenta Stanów Zjednoczonych George H.W. Bush.

Marzena Machałek o kondycji polskich szkół zawodowych i technicznych. Wiceminister w Radiu WNET mówi, jak rząd Prawa i Sprawiedliwości zamierza zreformować te kategorie szkół.

Piotr Witt z okazji, że jest w studio Marzena Machałek, mówi na temat francuskiej edukacji, gdzie ponad 800 tysięcy uczniów jest analfabetami. Sytuacja szkolnictwa w tym zachodnioeuropejskim kraju jest katastrofalna.

 

Część czwarta:

Fot. Wikimedia Commons

Rozmowa o IX Krakowskim Festiwalu Pieśni Adwentowych i Bożonarodzeniowych. Muzyczne wydarzenie odbędzie się między 7-9 grudnia.

Przegląd prasy o godzinie 9:00 przeprowadzony przez Antoniego Opalińskiego.

Marek Adamczyk o szczycie klimatycznym COP24 w Katowicach. Uważa on, że nic pozytywnego nie wyniknie z tego politycznego wydarzenia.

 


Posłuchaj całego Poranka WNET!


 

  • Avatar

    Pan Witt nie wyciąga wniosków z rozmów i poddaje się lękom. To że ludzie rozmawiają o ociepleniu i nie dochodzą do żadnych wniosków, to próżnowanie. Ocieplenia nie ma się czemu bać. Tym bardziej naukowcy są za podnoszeniem temp. gdyż zdobędą dane mogące służyć ocieplaniu Marsa. Cała walka(urojona) z emisją jest wynikiem chciwości ludzi związanych z energetyką.

  • Avatar

    Niebywale prymitywny jest ten Cejrowski. W zasadzie, nie powinienem być zaskoczony, ale jakoś nie potrafię się przyzwyczaić. Nowość dla mnie to jego przekonanie o bezdennej głupocie swoich słuchaczy. Uznał, że nikt nie zrozumie słowa „grubiański”, myśląc, ze mowa jest o otyłości… Kto wie? Może ma rację, może jego wyznawcy naprawdę tacy są?
    To, oczywiście, drobiazg wobec jego ekstremalnie liberalnych poglądów. Przy nim Balcerowicz to Zorro, Robin Hood i Janosik w jednej osobie.
    A poza tym, jak zwykle. Prostactwo i grubiaństwo (nie chodzi mi o tuszę…). Jak to dobrze, że wreszcie wyleciał z TVP. Jego wrzasków i prymitywnych wywodów nie byłem w stanie wytrzymać. Po co jest zapraszany do Radia Wnet? Dla zwiększenia słuchalności, bo ludzie lubią nawalanki? Panie Krzysztofie, naprawdę Pan tak myśli? Ma Pan podobną ocenę słuchaczy jak Pana rozmówca? Też sądzi Pan, że rozumieją tylko język – nazwijmy to tak – bardzo prosty?

Komentarze