Lech Obara, gen. Andrzej Pawlikowski, Bartłomiej Radziejewski, Miłosz Lodowski – Popołudnie WNET – 27 lutego 2019

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach od 16:00 do 18:00 na www.wnet.fm oraz na 87.8 FM w Warszawie, a także 95.2 FM w Krakowie. Więcej audycji: https://wnet.fm/ramowka/

Goście Popołudnia WNET:

Lech Obara – adwokat;

Łukasz Gojke – wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Morskiego-Gospodarczego im. E. Kwiatkowskiego;

Gen. Andrzej Pawlikowski – były szef Biura Ochrony Rządu;

Bartłomiej Radziejewski – dyrektor Nowej Konfederacji;

Miłosz Lodowski – architekt, grafik;

Dr Krzysztof Iwanek – historyk, ekspert ds. międzynarodowych oraz polityki Indii, Akademia Sztuki Wojennej;

Jerzy Kenig – przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Kielcach oraz członek zarządu Rady Gospodarczej Strefy Wolnego Słowa.


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizator: Dariusz Kąkol


Lech Obara komentuje przeprowadzane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zmiany w Sądzie

Sąd Najwyższy w Warszawie. Fot. Darwinek (CC BY-SA 3.0), Wikimedia Commons

Najwyższym. Narzędziem, na którym skupia się prawnik, jest wprowadzona 3 kwietnia 2018 r. skarga nadzwyczajna. Efekty jej funkcjonowania określa jako mizerne. Wskazuje przy tym, jakie zmiany w omawianym instrumencie powinny być wprowadzone dla zwiększenia jego skuteczności. Mecenas nie kryje również zażenowania faktem, iż sędziowie mianowani przez obecny gabinet odnoszą się w sposób niekulturalny wobec tych wybranych przez rząd PO-PSL. Gość odnosi się także do złożenia przez senatora PiSu Marka Pęka zawiadomienia do rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie o możliwości naruszenia etyki zawodowej przez Romana Giertycha i Jacka Duboisa. Zdaniem Pęka mogli oni działać wbrew interesom swojego klienta Geralda Birgfellnera i narazić go na odpowiedzialność karną.

Lechowi Obarze wtóruje Łukasz Gojke, który również krytycznie odnosi się do efektywności skargi nadzwyczajnej. Zwraca uwagę, na krótki termin nadsyłania skarg, wynoszący 20 lat. Godzi on w interesy wielu osób, które po 1989 r. zostały pokrzywdzone gospodarczo. Zdaniem gościa omawiane narzędzie doprowadzi do erozji zaufania obywateli wobec państwa.

 

Dr Krzysztof Iwanek mówi o najnowszych wydarzeniach konfliktu pomiędzy Indiami i Pakistanem. W środę 27 lutego rano Islamabad ogłosił zestrzelenie dwóch myśliwców wojskowych

pierwszego z wymienionych państw. Dzień wcześniej indyjskie lotnictwo zbombardowało bazy kaszmirskich separatystów na terytorium Pakistanu. Atak z wtorku był pierwszym nalotem sił powietrznych Nowego Delhi na Islamabad od 1971 r. Historyk zwraca uwagę, że być może Indie poinformowały zawczasu Biały Dom o planowanej operacji.

Miłosz Lodowski ocenia szansę dwóch bloków w tegorocznych wyborach parlamentarnych –

Media społecznościowe, zdjęcie: pixabay, CC0 Creative Commons

Zjednoczonej Prawicy i Koalicji Obywatelskiej. Stwierdza, że obywa zgrupowania dotrwają do jesieni, jednak jedynie pierwsze z nich jest koalicją spójną i umiejącą współpracować. Drugie natomiast architekt określa jako „niezłe bagno ideologiczne, któremu potrzebne jest osuszanie”. Gość mówi również o roli mediów społecznościowych w kształtowaniu sympatii politycznych, akcentując posługiwanie się przez nie regularną cenzurą. Zwraca także uwagę, że podpisana 18 lutego przez Rafała Trzaskowskiego „Deklaracja LGBT+” stanie się w najbliższym czasie tematem mocno eksploatowanym w środkach przekazu tego rodzaju.

 

Bartłomiej Radziejewski komentuje rozpoczęte w środę 27 lutego spotkanie pomiędzy

Fot. Michael Vadon / Wikipedia Commons

prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem a przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Dyrektor Nowej Konfederacji nie ma złudzeń co do planów przeprowadzenia denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego – uważa, że nie zostaną one zrealizowane. Pyta retorycznie, dlaczego obecny panujący z dynastii Kimów miałby pozbyć się tego, co jest najcenniejsze dla jego państwa. Gość mówi również, że istotnym zagadnieniem w rozwiązywaniu kryzysu koreańskiego pozostaje kwestia, na ile Kim Dzong Un uzależnił się od Chin. Stwierdza, że działalność Trumpa jest częścią próby powstrzymywania Państwa Środka w Azji Południowo-Wschodniej. Radziejewski odnosi się także do zakończonej 14 lutego konferencji bliskowschodniej w Warszawie i najnowszych wydarzeń afery Huawei. W wyniku tej ostatniej ABW zatrzymała Polaka i Chińczyka podejrzanych o współpracę z chińskimi służbami specjalnymi.

Gen. Andrzej Pawlikowski mówi o mającym miejsce kilka dni temu wypadku z udziałem  Służby Ochrony Państwa – byłego Biura Ochrony Rządu. Pochodzący z tej formacji kierowca premiera Mateusza Morawieckiego przyjechał po szefa rządu na jedno z warszawskich osiedli. Będąc na miejscu, przez przypadek miał włączyć sygnały dźwiękowe, których nie mógł potem wyłączyć. Obudzeni mieszkańcy zaczęli dzwonić na policję. Kierowca postanowił więc uciec spod domu premiera, z wciąż włączonymi syrenami. Pojechał nią do siedziby mieszczącej się niedaleko jednej ze służb specjalnych, gdzie poprosił o pomoc. Gdy wysiadł z samochodu,  zatrzasnęły się drzwi. Do ich otwarcia trzeba było ściągnąć specjalną ekipę, a po premiera musiał pojechać inny samochód. Generał stwierdza, że zła sława, która spłynęła na Służbę Ochrony Państwa, jest wynikiem złego szkolenia personelu i problemów kadrowych. Te ostatnie wynikają z tego, że wraz ze zmianą nazwy formacji z Biura Ochrony Rządu osoby uprzednio w niej pracujące zaczęły obawiać się o swoje uposażenia. Gość mówi, że póki co wprowadzano do SOPu 40% proponowanych przez niego zmian. Bez ogródek informuje, że gdyby implementowano resztę jego propozycji, rozmaite incydenty ośmieszające formację nie miałyby miejsca.

 

Morawiecki konwencja

Jerzy Kenig dzieli się swoimi uwagami z sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, na której partia przedstawiła swój program na najbliższe wybory krajowe i unijne.  Zdaniem przewodniczącego Klubu Gazety Polskiej w Kielcach obietnice przedstawione przez ugrupowanie wpłyną negatywnie na wpływy budżetowe. Podkreśla, że przy obecnej dobrej koniunkturze międzynarodowej rząd powinien nie tylko obsługiwać zadłużenie kraju, lecz również je spłacać. Stwierdza także, że punkty takie jak zwolnienie z płacenia podatku PIT osób do 26. roku życia zatrudnionych w ramach umowy o pracę  nie powstrzyma młodych przed wyjazdem z Polski. Zaznacza, że program 500+ okazał się bezskuteczny w kategoriach demograficznych, więc należy go jasno określać jako program socjalny. Kenig sądzi również, że powinno się zakazać jakiemukolwiek rządowi wydawania więcej pieniędzy niż uda mu się zebrać. Wskazuje w tym miejscu na działalność Viktora Orbána, który zabronił wprowadzania budżetu z deficytem.

Komentarze