
27 stycznia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. W związku z tym audycja ta została poświęcona Janowi Karskiemu, a właściwie Janowi Romualdowi Kozielewskiemu. Był emisariuszem, który jako pierwszy poinformował świat o losach Żydów w Polsce.
Jan Karski urodził się 24 kwietnia 1914 roku w Łodzi. Miał on 6-ciu braci i jedną siostrę. W 1927 roku wstąpił do gimnazjum im. marszałka Piłsudskiego. Na studia pojechał do Lwowa. I tam na Uniwersytecie Jana Kazimierza rozpoczął studia prawnicze. Ukończył też studia dyplomatyczne.
W czasie wojny działa w konspiracji. Jest kurierem między rządem na uchodźstwie, a władzami podziemnymi. W trakcie jednej z tych misji zostaje aresztowany przez gestapo. Torturowany nie zdradza tajemnic. Zostaje odbity i po rekonwalescencji wraca do Warszawy.
Jego jak się później okazuje ostatnia misja jest związana m.in. z wejściem przez niego do getta warszawskiego i do obozu przejściowego w Izbicy. To co Karski tam widzi zostaje z nim na zawsze. Jak mówił po latach w wywiadach to było piekło. „Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Nigdy o czymś takim nie czytałem, nie oglądałem żadnego filmu, żadnej sztuki.”
Karski informuje władze polskie na uchodźstwie, władze żydowskie jak i rząd londyński i samego prezydenta Roosevelta o tym jaki jest los Żydów w Polsce.
Reakcji zachodu w zasadzie nie ma.

W trakcie II wojny światowej wymordowanych zostało około 6 milionów Żydów, z czego około połowę stanowili polscy Żydzi.
Jan Karski zmarł 13 lipca 2000 roku w Waszyngtonie i został pochowany u boku żony, Poli Nireńskiej. Podczas uroczystości żałobnych hołd oddali mu prezydenci USA i Polski: Bill Clinton oraz Aleksander Kwaśniewski.
Od 2019 roku w Stanach Zjednoczonych, a w najbliższych dniach również w Polsce wystawiana jest sztuka „Zapamiętaj. Świadectwo Jana Karskiego.”
I my pamiętajmy o Janie Karskim i o jego misji, w szczególności w świetle wydarzeń za naszą wschodnią granicą.
IchtisAman :
Olbrzymie wyrazy uznania dla autorki magazynu o Panu Janie Karskim. Wspaniale zaprezentowany temat, przebogato ilustrowany, czuć było pasję i chęć podzielenia się odkryciami w tych przeciekawych kwestiach. Mistrzostwo w upowszechnianiu polskiej kultury.