MSZ: 61 Polaków wśród ewakuowanych 750 osób w związku z pożarem w Hiszpanii. Żaden Polak nie został poszkodowany

W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru na południu Hiszpanii. Do walki z ogniem wysłano 11 samolotów, 10 śmigłowców i kilkanaście pojazdów straży pożarnej. Akcję utrudnia silny wiatr i upały.

 

„Nikt z grupy polskich turystów nie został poszkodowany. 46 osób zostało przewiezionych do ośrodka sportowego w miejscowości Mazagon, natomiast 11 osób we własnym zakresie udało się do okolicznych miejscowości. Konsul dyżurny pozostaje w stałym kontakcie z rezydentką biura podróży oraz miejscową policją” – podało Biuro Rzecznika Prasowego MSZ.

Ponad 700 osób ewakuowano z domów, kempingów i hoteli w pobliżu miasta Moguer na południu Hiszpanii z powodu zagrożenia związanego z pożarem pobliskiego lasu. Ogień zagraża słynnemu parkowi narodowemu – poinformowały w niedzielę służby ratunkowe. Ogień pojawił się w okolicach Moguer, obok Huelvy, w sobotę wieczorem. Pożar jest traktowany przez służby ratunkowe jako maksymalne zagrożenie.

Ok. 750 osób trafiło do specjalnych ośrodków ewakuacyjnych, ale w niedzielę niektórym mieszkańcom pozwolono wrócić do domów. Do godz. 11 w niedzielę do walki z żywiołem wysłano 11 samolotów, 10 śmigłowców i kilkanaście pojazdów straży pożarnej. Ugaszenie pożaru utrudniają wysokie temperatury i silny wiatr.

Ogień wdarł się już na obrzeża Parku Narodowego Donana, jednego z najważniejszych rezerwatów w kraju, w którym występuje zagrożony wyginięciem ryś iberyjski.

W związku z falą upałów prowincja Huelva, tak jak większość Hiszpanii, jest zagrożona pożarami. W sąsiedniej Portugalii w ubiegłym tygodniu w wyniku pożaru lasu zmarły 64 osoby.

PAP/WJB

Komentarze