– Przyszły prezydent Francji będzie musiał zmierzyć się z ogromnymi problemami wewnętrznymi, lecz co równie groźne z Ameryką – stwierdził Piotr Witt, wskazując na niejasną politykę Donalda Trumpa.
Piotr Witt, komentując wyzwania stojące przed przyszłym prezydentem Francji, m.in. zwrócił uwagę, że nie wiadomo czego można spodziewać się po przyszłym prezydencie Stanów Zjednoczonych — czy grozi nam nowa zimna wojna, czy wręcz przeciwnie.
– Z nielicznych wypowiedzi Trumpa na temat Europy zapamiętałem dwa. Obydwa groźnie brzmiące i dość dwuznaczne. Zagadnięty o problem długów greckich rzucił w przelocie „Długami greckimi zajmie się pan Putin”, a o problemach euro „euro stworzono, żeby zrobić konkurencję dolarowi, nieprawdaż?” – co jak stwierdza, nie brzmiało przyjaźnie.
– Trump obiecuje zwiększyć inwestycje w infrastrukturę i obniżyć podatki. Logiczną konsekwencją tej polityki będzie wzrost stopy oprocentowania. Taka perspektywa jest złą wróżbą dla krajów najbardziej zadłużonych – a na pokrycie takowych, trzeba by we Francji nawet podwoić podatki, co jest niemożliwe tłumaczy redaktor Witt.
Zapraszamy do wysłuchania korespondencji
Posłuchaj całego Poranka Wnet
WJB
Fot. Radio Wnet
Zachęcamy do wparcia naszego radia na www.wspieram.to/prezentwnet
