Były prezes PAP: Przez osiem lat poprzedniego rządu PAP został osłabiony / Audycja Stefana Truszczyńskiego w Radiu WNET

PAP staczała się po równi pochyłej, ale nadal pozostała właściwie jedyną i największą Polską Agencją Prasową, a właściwie już medialną – powiedział Artur Dmochowski, były prezes tej organizacji.

Gość Stefana Truszczyńskiego pełnił w swoim życiu różne funkcje, między innymi były to funkcje dyplomaty oraz dziennikarza. Wyjaśniając różnice między tymi zawodami, zwrócił uwagę, że zadaniem dziennikarza jest informowanie społeczeństwa, a dyplomata często spotyka się z dokumentami tajnymi. Podzielił również opinię Stefana Truszczyńskiego, że nikt nie powinien być jednocześnie dziennikarzem oraz pracownikiem rządu.

Opowiedział również o pracy nad książką opowiadającą o Józefie Kurasiu ps. Ogień, która została wydana w 1987 roku. Jak mówił, nawet część wydawnictw podziemnych nie chciała jej opublikować. Było to związane z pokazywaniem „Solidarności” jako organizacji działającej wyłącznie pokojowo.

Nawiązując do wojny w Wietnamie, zwrócił szczególną uwagę na ducha Wietnamczyków, których niektórzy autorzy nazywają Prusakami Azji. „To znaczy, oni byli takim narodem świetnie zorganizowanym, gotowym na wiele wyrzeczeń i bardzo bitnym. To był jeden z powodów, dla których Amerykanie mieli tam wielkie problemy”. Pomimo imponującego zwycięstwa Wietnamczyków, kraj ten znalazł się w nędzy z powodu komunizmu.

Były prezes Polskiej Agencji Prasowej ocenił, że PAP wciąż jest olbrzymią instytucją, choć za poprzedniego rządu była likwidowana, podobnie jak działo się to z Pocztą Polską, ambasadami i konsulatami czy posterunkami policji. Wśród osiągnięć odbudowy tej instytucji wymienił ożywienie depesz anglojęzycznych. Mówiąc o poprawie wizerunku Polski poza jej granicami, wymienił również potrzebę tworzenia lub rozwijania portali internetowych oraz stworzenia międzynarodowej telewizji pokazującej, co się dzieje w Polsce i u naszych sąsiadów.

Drugim rozmówcą Stefana Truszczyńskiego był Arkadiusz Siński, który mówił o eksploatacji węgla w Polsce, a także zagrożeniach związanych z jego wydobyciem. Głównym jest dochodzenie tzw. szkód górniczych. Olbrzymim problemem jest również prawdopodobne powstanie sitw korzystających na działalności polskiego sektora energetycznego.

Kolejnym gościem Stefana Truszczyńskiego był Tadeusz Strzępek, malarz, członek Ruchu Wolnych Ludzi. W środę protestowali w Sejmie wobec wprowadzania GMO na polski rynek. Stwierdził, że rząd coraz bardziej liczy się z ich organizacją, ponieważ środowa debata została zorganizowana na skutek działań organizacji walczących z GMO.

Tadeusz Strzępek powiedział o trudnościach w walce ze skutkami hodowli nasion GMO, które same się rozpylają na następne pola, oraz przytoczył jedną ze swoich rozmów:

– Rozmawiałem z rolnikiem, który gdzieś w lubelskiem ma hodowlę świń tucznych, około 80 sztuk, i karmi je jakąś śrutą sojową GMO, ale mówi, że tej świniny nie je, że dla rodziny ma dwie, trzy świnki. A my się trujemy.

Audycji Stefana Truszczyńskiego można słuchać w każdy czwartek o godzinie 11.

WJB

 

Komentarze