Liban: Partia Hezbollah urosła, wzmocniła się i rozprzestrzeniła, tak jak rak po ludzkim ciele

Abuna Kazimierz Gajowy skomentował stosunki libańskich mediów do Polski oraz rozwój Hezbollahu – najbardziej wpływowej partii szyickiej w Libanie.

Gość Radia Wnet powiedział, że był ostatnio bardzo zaniepokojony śledząc informacje o Polsce w mediach na Bliskim Wschodzie w kontekście nowelizacji ustawy o IPN-ie:

„Słyszę nieprawdę, w popularnym programie prowadzący mówi najpierw o raku demokracji w Turcji, na Węgrzech a następnie o Polsce”.

W programie można było usłyszeć m.in. o tym, że jeżeli dziś ktoś powie, że chociaż jeden człowiek w Polsce był w czasie wojny strażnikiem w obozie koncentracyjnym, to pójdzie za to do więzienia.

Trochę lepiej wygląda to w samym Libanie. Ostatnia wizyta Premiera Morawieckiego poprawiła sytuację:

„Ciesze się, że końcu ktoś słyszy nasz głos. Jesteśmy usatysfakcjonowani wizytą premiera Morawieckiego. Została ona zauważona i doceniona i teraz należny iść za ciosem”.

W tym kraju robią interesy tak wielkie mocarstwa, jak USA czy Chiny. Trzeba pomóc, edukować, przygotowywać nowe kadry, tak aby Syryjczycy odbudowali swój kraj swoimi rękoma i swoją inteligencją, tak jak potrafią-podkreślił Kazimierz Abuda-Gajowy.

Gość Radia Wnet mówił również o partii politycznej Hezbollah. Ta libańska partia islamskich szyitów, została utworzona w roku 1982. Była wspierana i finansowana przez Iran, Syrię.

„Hazbollah to bardzo długa historia, błąd społeczeństwa libańskiego, że tej trzeciej partii pod względem liczebności szyickiej ponad 30 lat temu nikt nie docenił i zignorował”.

Wspólnota Szyicka wzmocniła się m.in. dzięki rewolucji w Iranie oraz dzięki temu, że Chomeini doszedł do władzy. Urosła tak, jak rozrasta się „rak” w ludzkim ciele. Teraz stała się pierwszą wspólnotą pod względem liczebności oraz pierwszą siłą militarno- polityczną.

Na zakończenie rozmowy Kazimierz Abuna Gajowy powiedział, że jest niesamowitym wyczynem, że Liban, który liczy kilka milionów ludzi, godzi ze sobą aż 18 wspólnot religijnych. Szóstego maja przewidziane są wybory, ustanowiono nowe prawo, na które wszystkie wspólnoty wyraziły zgodę, a które zwiększa możliwości wspólnot chrześcijańskich.

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.

jn

 

Komentarze