Studio Dziki Zachód: kampania wyborcza w USA prawie nie istnieje. Obie strony są w defensywie

Debata kandydatów republikańskich, możliwość wszczęcia procedury impeachmentu wobec Bidena, uhonorowanie SS-mana w kanadyjskim parlamencie. Komentuje Wojciech Cejrowski.

Wojciech Cejrowski omawia amerykańskie echa uhonorowania w kanadyjskim weterana SS Galizien Jaroslava Hunki. Jak wskazuje:

Media w USA nazywają Hunkę jednoznacznie: nazista, bandyta, zbrodniarz, hitlerowiec. To, że walczył z Ruskimi, jeszcze nic nie znaczy.

Czy nadal kochamy Zełenskiego? Nawet podczas wojny nie wolno mu wszystkiego.

Zdaniem podróżnika, jakakolwiek pomoc państwa polskiego powinna być uzależniona od rozliczenia zbrodni wołyńskiej, oficjalnych przeprosin ukraińskich władz i zezwolenia na ekshumacje. Jak podkreśla, można te sprawy załatwić jednym dekretem prezydenckim.

Ukraina do 1991 roku nie miała żadnej własnej państwowości; była jedynie sowiecka republika ukraińska utworzona przez Stalina.

Rosja to zbrodnicze państwo, z którym nie należy mieć stosunków handlowych ale żadnych innych. Nigdy nie popierałem Putina – podkreśla Wojciech Cejrowski, by sfalsyfikować kierowane niekiedy w jego stronę zarzuty o prorosyjskość.

W ocenie gospodarza „Studia Dziki Zachód” Polsce należą się przyjazne gesty od Kijowa za udzielane wsparcie.

Wojciech Cejrowski komentuje też kampanię wyborczą w USA. Ocenia, że zarówno w obozie republikańskim, jak i demokratycznym, są poważne spory odnośnie tego, czy warto ponownie postawić na odpowiednio: Trumpa i Bidena.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Marek Jakubiak: musimy być stanowczy w sprawie ekshumacji ofiar Wołynia

Komentarze