Prof. Władysław Teofil Bartoszewski, Andrzej Kohut, Jerzy Bielewicz, dr Szymon Kardaś – Popołudnie WNET – 21.04.2020 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Łukasz Jankowski.

Goście Popołudnia WNET:

prof. Władysław Teofil Bartoszewski – poseł PSL-Koalicji Polskiej

Andrzej Kohut – amerykanista, ekspert Centrum Klubu Jagiellońskiego,  koordynator Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej w Warszawie

Jerzy Bielewicz – finansista, „Gazeta Bankowa”

dr Szymon Kardaś – Ośrodek Studiów Wschodnich

Andrzej Dąbrowski – Polski Instytut Spraw Międzynarodowych


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizator: Marcin Głos


Prof. Władysław Teofil Bartoszewski

Profesor Władysław Teofil Bartoszewski mówi o negatywnych zjawiskach, które mają miejsce w 2020 r. Do pandemii koronawirusa dołączy kryzys gospodarczy, który ma dotknąć większość państw świata. Jak mówi parlamentarzysta, będzie to kryzys wyjątkowy, ponieważ dotknie zarówno popytu, jak i podaży. Polityk komentuje zamieszanie wokół wyborów prezydenckich. Ocenia, że wybory korespondencyjne dojdą do skutku, o ile nie „zbuntuje” się żaden członek Porozumienia, co jest jednak bardzo realne. Zdaniem prof. Bartoszewskiego, państwo powinno więcej uwagi poświęcić zwalczaniu epidemii i przeciwdziałaniu skutkom przyszłej zapaści ekonomicznej.

Jak mówi rozmówca Łukasza Jankowskiego, sytuacja w obozie rządzącym jest płynna, i nie da się przewidzieć, jakie decyzje zostaną w nim podjęte. Zapewnia, że w przypadku, jeżeli wybory zostaną uznane za ważne przez Sąd Najwyższy, Koalicja Polska takiego werdyktu nie będzie podważać. Przewiduje jednak, że protestów wyborczych będzie bardzo dużo.  Gość „Popołudnia WNET” mówi, że w trakcie rządów Zujednoczonej Prawicy do Polski wprowadzany jest miękki autorytaryzm.

Poruszony zostaje również temat tarczy antykryzysowej. Rozmówcy Łukasza Jankowskiego brakuje w niej pełnego, czasowego zwolnienia pracodawców z płacenia ZUS.

 

Donald Trump / Fot. Chairman of the Joint Chiefs of Staff from Washington D.C, United States, WIkimedia Commons (Public domain)

Andrzej Kohut komentuje protesty części Amerykanów, którzy negatywnie oceniają restrykcje nałożone przez władze federalne i stanowe.  Jak mówi ekspert, naród amerykański jest bardzo przywiązany do obywatelskich wolności.

Gość „Popołudnia WNET” nakreśla specyfikę systemu politycznego USA. Za wprowadzanie obostrzeń odpowiadają gubernatorzy poszczególnych stanów.  Najluźniejsze podejście do epidemii, zgodnie ze słowami Andrzeja Kohuta, przejawia republikański gubernator Florydy, gdzie chętnie osiedlają się emeryci z różnych części państwa.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego przewiduje, że zapaść gospodarcza prawdopodobnie osłabi pozycję polityczną Donalda Trumpa, stąd presja prezydenta na jak najszybsze otwarcie państwa.

Ekspert Klubu Jagiellońskiego mówi również o kampanii wyborczej w USA, ograniczonej obecnie do przestrzeni wirtualnej. Demokratycznemu kandydatowi Joe Bidenowi wyraźnie brakuje obycia w Internecie. Jego mocną stroną może być jednak fakt, że udało mu się zjednoczyć wokół siebie cały partyjny establishment. Pytany o ewentualną zmianę terminu wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, Andrzej Kohut ocenia, że nie jest ono możłiwe, gdyż nowa kadencja prezydencka musi rozpocząć się 20 stycznia 2021 r. W środowiku Demokratów pojawiają  się postulaty przeprowadzenia wyborów przez Internet.  Otoczenie Donalda Trumpa jest temu przeciwne.

 

Jerzy Bielewicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Jerzy Bielewicz omawia globalną sytuację gospodarczą. Podaje, że w Singapurze zbankrutowała firma handlująca ropą naftową, która jeszcze na początku roku była w bardzo dobrej kondycji finansowej. Ropa stała się towarem, którego nikt w tej chwili nie chce kupować. Dotyczy to zarówno kontraktów terminowych, jak i realnego, dostępnego w tej chwili towaru. Spadek notują wszystkie odmiany ropy, zarówno ta dostępna na rynku amerykańskim, jak i europejskim.

Zdaniem finansisty, zadłużenie państwa w dobie kryzysu powinno rosnąć w sposób racjonalny. Jerzy Bielewicz spodziewa się znacznego wzrostu cen żywności. Obok epidemii koronawirusa, przyczyną tego stanu rzeczy jest największa od lat susza.  Jak mówi gość „Popołudnia WNET”, konieczne jest szybkie uruchomienie gospodarki na nowo. Prognozuje, że w lecie epidemia przygaśnie, a państwa będą miały czas, by przygotować się na jej drugą falę.  Jerzy Bielewicz zwraca uwagę, że czeka nas przymusowa rewolucja technologiczna, a branże, które się do niej dostosują, z kryzysu mogą być wzmocnione.

 

Władimir Putin / Fot. The Russian Presidential Press and Information Office / CC 3.0

Dr Szymon Kardaś komentuje aktualny stan rynku ropy naftowej. Tłumaczy, że pandemia koronawirusa spowodowała radykalne obniżenie prognozowanego zużycia ropy, stąd kontrakty terminowe straciły drastycznie na wartości, w przypadku kontraktów majowych osiągając wartość ujemną.

Ekspert przewiduje, że produkcja ropy naftowej w USA zostanie zdecydowanie ograniczona. Niewiadomą pozostaje postawa Arabii Saudyjskiej i Rosji. Zdaniem dr Kardasia, rosyjskie władze zareagowały na pandemię koronawirusa w sposób niewystarczający.  Gospodarka Federacji Rosyjskiej jest silnie zależna od surowców, w związku z tym w społeczeństwie rośnie niepokój o przyszłość. W kraju buduje się analogię do kryzysu, który wstrząsnął Rosją w roku 1998.

 

Andrzej Dąbrowski mówi o sytuacji epidemicznej w Japonii. Wskazuje, że od momentu przełożenia igrzysk olimpijskich w Tokio władze Kraju Kwitnącej Wiśni podchodziły do sprawy dość swobodnie. Potem jednak zanotowano istotny wzrost liczby zachorowań.  Przeszkodą w zwalczeniu epidemii może być japońska kultura pracy, która nie zna czegoś takiego, jak tzw. home offfice. Ekspert ocenia, że wkrótce konieczne będzie wprowadzenie w Japonii bardziej radykalnych obostrzeń.

 

Komentarze