Goście „Popołudnia Wnet”:
Bogdan Zdrojewski – były minister kultury i dziedzictwa narodowego; były prezydent Wrocławia, poseł Koalicji Obywatelskiej 
Leszek Orłowski – dziennikarz 
ks. Jacek Markowski – proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Pocieszenia w Starych Oborzyskach
Piotr Zajączkowski – aktor, kaskader, wicedyrektor COS Torwar
dr Magdalena Grabias – kultoroznawca, UMCS
Prowadzący: Grzegorz Milko
Realizator: Joanna Rejner, Marcin Suchmiel
Bogumił z Bacajów :
Jak długo jeszcze będziemy pozwoli na to żeby pochodzący z Wrocławia Grzegorz milko udzielał na naszej antenie głosu notorycznemu kłamcy i poczwarcy panu Bogdanowi Zdrojewskiemu. Ten osobnik po którego odejściu wrocławianie odczuli ulgę nie jest w stanie powiedzieć jednego słowa bez po twarzy oszczerw insynuacji jakie rzuca w kierunku znienawidzonej przez siebie formacji politycznej patriotycznej. Grzegorz milko już kolejny raz na kolanach przeprowadza z nim rozmowę, być może mości sobie gniazdo w biurze prasowym prezydenta miasta. Ale prywatne interesy redaktora milko nie powinien nas skłaniać do udzielania anteny komuś tak obrzydliwemu jak pan Bogdan Zdrojewski. Człowiek odpowiedzialny za regermanizację Wrocławia. Za to że śmieci we Wrocławiu wywozi niemiecka firma kosząc za te olbrzymie pieniądze za to że hala ludowa zyskała miano hali stulecia ku czci pruskiego zwycięstwa nad wojskami polskimi. Za to że przyozdobiono miasta w czarno-żółte flagi kojarzone nie bez powodu z barwami niemieckimi zamiast biało-czerwonych
Zamiast polskich orłów mamy we Wrocławiu niemieckie czarne gapy na żółtym tle to jest zasługa pana Bogdana Zdrojewskiego niewydarzonego z socjologa z uniwersytetu wrocławskiego który psim swędem wślizgnął się na stanowisko prezydenta miasta nadużywając zaufania. Są jeszcze ludzie co pamiętają jego pożal się Boże wykłady na socjologii. I taki osobnik pluje jadem i wysuwa insynuację nie przedstawiając żadnych szczegółów żadnych zarzutów bo na to go nie stać pan Zdrojewski jest ratlerek który szczeka, a potem pod kula ogon i ucieka. Nigdy więcej Grzegorza milko nigdy więcej Bogdana Zdrojewskiego nigdy więcej kłamstw insynuacji. Niestety to się często zdarza że ktoś wykorzystuje swoją sławę celebryty w dziennikarza sportowego jak Grzegorz milko po to żeby promować takie typy jak Bogdan Zdrojewski albo pani poseł z platformy obywatelskiej jJagna Marczułajtis. Proponuję kupić panu Mirko bilet na wiertniczą i niech tam już zostanie