Wojciech Cejrowski: USA są krajem prywaciarzy, dlatego dobrze sobie radzą gospodarczo

Najnowsze wydanie audycji prowadzonej przez Krzysztofa Skowrońskiego i Wojciecha Cejrowskiego poświęcone niemal w całości pandemii koronawirusa.

Wojciech Cejrowski chwali działania prezydenta Trumpa w związku z epidemią koronawirusa. Twierdzi, że prezydent USA już w styczniu rozpoczął dyskretne przygotowania do obecnego kryzysu. Popiera przestrogi przed likwidacją obrotu gotówkowego:

Gotówka pada wolniej niż systemy bankowe.

Podróżnik wyraża nadzieję, że obecna epidemia nie przyczyni się do przeforsowania takiej zmiany. Docenia działania PKN Orlen, który dofinansował akcję Lotdodomu. Jak jednak dodaje:

W USA nie ma państwowych przedsiębiorstw, a gospodarka krajowa dobrze sobie radzi. Ameryka jest krajem prywaciarzy. W tym kraju nie ma przeświadczenia, że państwo musi zarządzać gospodarką.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” krytykuje projekt pomnika Bitwy Warszawskiej. Wyraża opinię, że taki monument powinien wyraźnie odnosić się do wydarzenia, które upamiętnia.

Jak relacjonuje Wojciech Cejrowski, niektórzy operatorzy sieci internetowych w USA na własny koszt zwiększyli prędkość przesyłu danych.  Wskazuje na kłopot dla Polski, jakim jest uzależnienie od chińskiej produkcji respiratorów:

Nie możemy być uzależnieni od dostaw od potencjalnego wroga. Pandemię należy traktować jak wojnę. Długami można martwić się potem. Prywatne biznesy nadrobią obecny kryzys zyskami, które na pewno nastąpią.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego relacjonuje, że amerykański odpowiednik sanepidu wykazał się nieudolnością przy opracowaniu testów na koronawirusa. W związku z tym prezydent Trump zlecił to zadanie firmie prywatnej.

Wojciech Cejrowski analizuje postawę polskich polityków wobec epidemii. Wskazuje, że działania opozycji cechują się brakiem odpowiedzialności.  Sugeruje, że w Chińskiej Republice Ludowej na tle epidemii toczy się brutalna walka na szczytach władzy. Podróżnik mówi o badaniach, z których wynika, że wirus z Wuhan zawiera elementy wirusa HIV. W związku z tym, nie należy oczekiwać, że epidemia wygaśnie latem.

Czas pokaże, czy brytyjska strategia jest słuszna. Jeżeli rzeczywiście COVID-19 jest podobny do malarii i HIV, to raczej nie podziała.

Poruszony zostaje również temat postawy Kościoła katolickiego wobec epidemii koronawirusa.

Wysłuchaj całej audycji już teraz

Komentarze