Studio Włóczykij 26.07.2021

Studio Włóczykij zakłada kolejną tymczasową bazę. Tym razem w Budapeszcie. Poznajcie Gabrysię, Kubę, Gosię i Lana.

Od czasu piątkowej audycji Janek Olendzki przedostał się ostatnie 200 km ze stacji benzynowej, na której nadawał, do Budapesztu. Pomógł mu w tym pewien biznesmen, gnając 250 km/h, bo jak stwierdził- nie lubi tracić czasu na autostradzie. Kolejny kierowca- Miki, z którym Janek dojechał już na przedmieścia węgierskiej stolicy, opowiadał o działaniach węgierskiego rządu i mediów publicznych. Wygląda na to, że poczynania polskiego obozu władzy nie różnią się zbytnio od tych realizowanych przez partię Fidesz. Również media stają się coraz bardziej podzielone i nieobiektywne, przyklaskując bezrefleksyjnie kolejnym rozwiązaniom Viktora Orbana.

 

Dyskusja ta toczyła się częściowo na autostradzie, częściowo na małych węgierskich drogach wiejskich, bowiem Miki musiał odwiedzić klientów swojej firmy ubezpieczeniowej.

 

Janek opuszcza nader rozgadanego Mikiego i z budapesztańskiej suburbii rusza podmiejskim pociągiem do centrum miasta, by spotkać Gabrysię Urbańską-Legutko. Przyjaciółka z dawnych lat zaprasza Studio Włóczykij do zagrzania miejsca w studenckim mieszkaniu w VIII dzielnicy Budapesztu- Józsefváros.

 

Po weekendowym zgłębianiu miasta i jego uciech, Janek Olendzki zaprasza na audycję, w której poznacie to magiczne miejsce i jego mieszkańców. W tej nietypowej podróży Gabrysia, Gosia, Kuba i Lan stają się swoistą rodziną dla naszego włóczykija, pokazując mu miasto i darząc nadzwyczajną empatią i życzliwością.

Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r

Studio Włóczykij – 23.07.2021 r.

Studio Włóczykij świętuje Dzień Włóczykija wprost z drogi do Budapesztu!

Z parkingu stacji benzynowej przy autostradzie w kierunku Budapesztu, Janek Olendzki świętuje Dzień Włóczykija opowieścią o  drodze z Rumunii na Węgry. Usłyszycie o odważnej rumuńskiej rodzince, która nie bała się zabrać naszego wędrowca do samochodu i przewieść niemal całą drogę do węgierskiej stolicy. Wracając z urlopu w ojczyźnie do pracy w Niemczech, zdecydowali się zabrać na stopa Studio Włóczykij Radia Wnet i oszczędzić tym samym kilkuset kilometrów tułaczki po wiejskich drogach Rumunii. Kto wie jak długo docierałby na Węgry, gdyby nie oni.

Noc zastała Janka około 200 km od celu, co zmusiło go do pożegnania z rodzinką i wysiadki na stacji benzynowej przy węgierskiej autostradzie. Tam też, oddaliwszy się nieco od drogi, znalazł przytulne krzaki, w których schowany w śpiwór spędził noc.

Piątkowa audycja to refleksja o drodze przemieszana wesołą muzyką na dobry początek weekendu.

Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r

Studio Włóczykij – 22.07.2021 r.

Ostatni dzień Studia Włóczykij w Nowym Sołońcu. Idziemy w tany!

Dziś rano Janek Olendzki odwiedza panią Anię Zielonkę, dyrektor zespołu śpiewu i tańca „Sołoczanka”. Trzeba Wam wiedzieć, że ten skrawek Polski w Rumunii to miejsce niebywale roztańczone. Kultywowana tu tradycja Polska nie ogranicza się do nauki języka i praktykowania wiary katolickiej. Taniec i śpiew to kluczowe elementy podtrzymywania więzi z kulturą pradziadów.

Pani Ania uczy choreografii rozmaitych tańców ludowych, a jej podopieczni zdobywają serca widowni w wielu międzynarodowych festiwalach. Dla lokalnej młodzieży nie jest to zajęcie dodatkowe. W Nowym Sołońcu dzieci tańczą ze sobą od najmłodszych lat, gdy tylko pojawi się muzyka. A różnica wieku nie stanowi bariery, żeby do zabawy włączyli się też starsi.

Podpatrzony występ przed jutrzejszym świętem w Kimpulungu Mołdawskim (fragment nagrania Instagramie Janka) napełnił naszego radiowego włóczykija niebywałą energią, z którą rusza w dalszą drogę. Tym razem do Węgier. Żal tylko opuszczać ten polski dom i uśmiechnięte twarze wszystkich jego życzliwych mieszkańców.

Rozmowa z Anną Nartowską w programie „Podsumowanie Dnia”:

Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r

 

Studio Włóczykij – 08.07.2021 r.

Poznany w trzecim odcinku Ognian pojawia się i w czwartym, by opowiedzieć wam o komarach tygrysich, a Janek maluje słowami wakacyjną pocztówkę z Warny.

W Warnie Studio Włóczykij zakłada bazę w hostelu Bed and Book, a tło snutych opowieści stanowią jego barwni mieszkańcy. Poznajcie Mateuszów- Matiasa z Niemiec i Mateosa z Brazylii, Eliego z Belgii i Lokiego z Indii. Janek opowiada o odkrywaniu pięknej Warny oczami tych backpackersów. W audycji pojawia się też rozmowa z Ognianem z trzeciego odcinka, w której zwiedzamy świat komarów i poznajemy komara tygrysiego.

Rozmowa z Elą Mazzoll w programie „Lato w Ustce”:

Rozmowa z Krzysztofem Skowrońskim w programie „Popołudnie WNET”:

 

Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r

Studio Włoczykij – 07.07.2021 r.

Janek zaczyna trzeci odcinek wysiadając z samochodu od Ognana, profesora entomologii medycznej, który przywiózł go do Warny.

Zanim jednak usłyszycie o mieście, pod którym Władysław III Warneńczyk pobił Turków w XV wieku, prowadzący Studio Włóczykij opowiada o drugim dniu w Słonecznym Brzegu i dzieli się refleksjami o tym dziwnym mieście pstrokatych kontrastów tworzących spójną całość u brzegu Morza Czarnego. Z drugiej strony, Janek zabierze nas do najstarszego miasteczka w Bułgarii (ponad 3000 lat) i pozostałości po Trakach, Hellenach, Rzymianach i Imperium Bułgarskim.

Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r

Studio Włoczykij – 05.07.2021 r.

Po weekendzie w stolicy Bułgarii, Janek Olendzki wyrusza z Sofii w kierunku Morza Czarnego.

W pierwszym odcinku audycji opowiada o hostelowych koneksjach, rozmawia z kapucynem o. Jarkiem o życiu w Bułgarii i jej urokach i zabiera nas na wylotówkę, z której zaczął dziś łapać autostop.

Rozmowa z Elą Mazzoll w programie „Lato w Ustce”:

 

Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r