Pan komisarz Wojciechowski robi niewiele, by pomóc rolnikom. […] Ci rolnicy którzy cierpią na dostępie produktów z Ukrainy powinni dostać dofinansowanie z UE.
Jan Filip Libicki: podniesienie sprawy aborcji służy wywindowaniu notowań Lewicy, kosztem Trzeciej Drogi
Jan Filip Libicki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
„Nie sądziłem, że wewnątrzkoalicyjny spór o aborcje zajdzie tak daleko. Niecenzuralne słowa posłanki Żukowskiej pod adresem marszałka Hołowni bardzo mnie zaskoczyły”
Jacek Pruszyński :
Można też powiedzieć, że podniesienie sprawy wypowiedzi posłanki Żukowskiej służy rozmydleniu kwestii znacznie istotniejszej, którą jedna z nich nazywa prawem do aborcji a druga, zabijaniem nienarodzonego życia .
Przypomnijmy najpierw najważniejsze argumenty cywilizacji optującej za tzw. aborcją :
jakość życia,
wolność i godność kobiety,
płód nie jest osobą,
los dziecka niechcianego,
przeludnienie,
aborcje niebezpieczne dla kobiety nie występują, gdy dopuszczone są aborcje bezpieczne.
Najważniejszym argumentem cywilizacji chcącej chronić życie poczęte jest:
płód jest istotą ludzką i ma prawo do życia.
Każdy z nas może samodzielnie rozważyć te argumenty, i zidentyfikować się z jedną z tych dwóch opcji określonych przez coraz większą ilość ludzi jako opcje cywilizacji śmierci i cywilizacji życia.
Wezwanie jakie niesie ze sobą cywilizacja „życia” w sposób chyba najtrafniejszy przedstawił dr Nathanson, który w trakcie pobytu w naszym kraju 19.10.1996 r., na konferencji prasowej w galerii Porczyńskich, skierował taki oto apel do polskich parlamentarzystów: Błagam was, nie róbcie żadnego kroku w kierunku liberalizacji aborcji! Historia wam nigdy tego nie wybaczy. Chcę Was przestrzec, żebyście nie popełniali tych samych błędów, które my popełniliśmy w Ameryce. Głosowanie za aborcją będzie jednocześnie głosowaniem za eutanazją, zabijaniem ludzi starych, kalekich i terminalnie chorych, za eksperymentami genetycznymi – będzie pierwszym krokiem na równi pochyłej, na dole której znajduje się całkowita dehumanizacja życia, dolina śmierci.
Wezwanie zwolenników cywilizacji „śmierci” można sprowadzić do jednego słowa – eliminować. Eliminować zagrożenie dla naszego życiowego komfortu, eliminować dowód naszej emocjonalnej niedojrzałości, eliminować, ponieważ nasze otoczenie tego od nas oczekuje.
Wyglada na to, że zwłaszcza postawa otoczenia, jest rzadko poruszanym czynnikiem, który jednak ma znaczący wpływ na decyzję o przeprowadzeniu (lub też nie) aborcji.
Postawa medialnego otoczenia, z małymi wyjątkami już od lat jest taka sama – teksty oparte na kanwie ” ludzie mówią, że powinno się usunąć ciążę”, „ważne osoby w twoim życiu będą cierpiały, gdybyś kontynuowała ciążę” czy też „nie chcesz, aby ludzie dowiedzieli się, że jesteś w ciąży” to tylko kilka z przykładów działań medialnej inżynierii społecznej oswajającej społeczeństwo z ideą „prawa do aborcji, jako prawa człowieka”.
Można przypuszczać, że również obecna sejmowa dyskusja służy temu celowi.