Profesor Romuald Szeremietiew ocenia, że słowa Radosława Sikorskiego o możliwym zainteresowaniu Polski rozbiorem Ukrainy po 24 lutego 24 lutego były albo głupotą, albo dywersją.
Takie wypowiedzi są skrajnie niebezpieczne.
Gość „Popołudnia Wnet” komentuje również politykę Niemiec. Tłumaczy, że ich koncepcja współpracy z Rosją się załamała, więc kluczą, nie wiedząc, jak poukładać swoją gospodarkę na nowo.
Być może liczą na jakiś powrót do normalnych relacji z Rosją. Gdyby udało się przeforsować koncepcję „Europy ojczyzn”, musiałyby spokornieć i wrócić do szeregu.
Im dłużej będzie trwać wojna, tym gorzej dla idei „ruskiego miru” – stwierdza rozmówca Jaśminy Nowak.
Prof. Szeremietiew wyraża przekonanie, że odpowiednio duże wsparcie militarne ze strony Zachodu da ukraińskim obrońcom ostateczne zwycięstwo.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.