– Jan Nowak-Jeziorański i Zbigniew Brzeziński sugerowali Morawieckiemu przyjęcie do grupy Bilderberg, jeżeli przestanie krytykować Lecha Wałęsę – powiedział Alfred Znamierowski w Poranku Wnet.
22 listopada odbyła się uroczysta reedycja książki Alfreda Znamierowskiego „Niezłomni”. Zapytany, czy ta niezłomność znalazła ujście w nowej Polsce, stwierdził: – Sądzę, że większość członków Solidarności Walczącej, nadal jest wierna tym ideałom.
– To była jedyna organizacja, która zdecydowanie opowiadała się przeciw komunizmowi i za niepodległością Polski. Teraz w końcu ta rzeczywistość chyba nadeszła – kontynuował autor książki. Jego niepewność jest spowodowana naciskami grup lewicowych.
Zapytany o konsekwencje wyniku wyborów w Stanach Zjednoczonych, stwierdził, że Donald Trump jest nadzieją na dużą zmianę: – Będzie działał przeciwko temu, co i nas w III RP zniewalało, czyli z międzynarodowymi korporacjami, globalizmem. On jest człowiekiem spoza układu, tak jak spoza układu był Regan.
Stwierdził, że zwolennicy budowy rządu światowego nie mogą być zadowoleni, z obecnej sytuacji międzynarodowej, ponieważ wali się to, co budowali od lat. W tę budowę olbrzymi wkład ma Georg Soros: – Plan Balcerowicza, to czyj był pan? To był plas Sorosa, Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego – tłumaczył.
Odwołując się do swojej książki, opowiedział historię, która spotkała Kornela Morawieckiego, gdy przymusowo przebywał na Zachodzie: – Pojechał też do Stanów Zjednoczonych. Tam rozmawiali z Janem Nowakiem-Jeziorańskim i panem Brzezińskim. Obydwaj sugerowali Morawieckiemu przyjęcie do grupy Bilderberg, jeżeli przestanie krytykować Wałęsę i sprzeciwiać się zniesieniu sankcji amerykańskich na PRL.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy o budowie rządu światowego oraz sposobach kontrolowania ludzi.
Posłuchaj całego Poranka Wnet
Zobacz też: Uroczysta reedycja książki o Solidarności Walczącej
WJB
Fot. Alfred Znamierowski (Wikipedia, CC BY-SA 3.0)
Zachęcamy do wparcia naszego radia na www.wspieram.to/prezentwnet