Zachęcamy do wysłuchania audycji!
Najpierw pojawiły się informacje od rządu Kijowa i Urzędu miasta, że spadła na nas satelita NASA. taka zbieżność wydawała mi się jakoś nieprawdopodobna, że w Kijowie, który jest stolicą walczącej Ukrainy i jeszcze na dodatek spadnie satelita NASA. Później pojawiła się informacja o tym, że mogą to być działania obrony przeciwlotniczej. Też było sprostowane za jakiś czas. No i ostatnia już informacja i wydaje się prawdopodobna, że to był meteor – tłumaczy Dmytro Antoniuk.
Zobacz także:
Raport z Kijowa 18.04.2023r.: ukazał się wywiad z byłymi członkami Grupy Wagnera