Jacek Saryusz-Wolski został kandydatem na szefa Rady Europy, a Platforma Obywatelska usunęła go ze swoich szeregów

Notą dyplomatyczną zgłosiłem Jacka Saryusz-Wolskiego jako kandydata polskiego rządu na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej – powiedział w sobotę PAP szef MSZ Witold Waszczykowski.

Jak poinformowało biuro rzecznika prasowego MSZ w komunikacie, kandydatura europosła PO na przewodniczącego Rady Europejskiej została w sobotę przedstawiona MSZ Malty, która od stycznia sprawuje półroczną prezydencję w Radzie UE.

W poniedziałek brytyjski dziennik „Financial Times” poinformował, że premier Beata Szydło sonduje inne kraje UE w sprawie możliwości zastąpienia dotychczasowego szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska przez Saryusz-Wolskiego. Ta informacja wywołała duże zainteresowanie na polskiej scenie politycznej, a brak zdementowania tej informacji przez (już byłego) członka PO był często odbierany jako jej potwierdzenie.

Zarząd Platformy Obywatelskiej na wniosek przewodniczącego partii Grzegorza Schetyny zdecydował o wykluczeniu Saryusz-Wolskiego z jej szeregów. Rzecznik PO Jan Grabiec powiedział PAP, że oznacza to także wykluczenie Saryusz-Wolskiego z członkostwa i pozbawienie wszelkich funkcji w Europejskiej Partii Ludowej (EPP), do której należy Platforma Obywatelska.

Europoseł Jacek Saryusz-Wolski również wypowiedział się na ten temat na swoim Twitterze.

A w niedzielę rano wypowiedział się następująco:

 

PiS przeciwko kandydaturze Donalda Tuska

Jeszcze przed zgłoszeniem kandydatury Jacka Saryusz-Wolskiego, komitet polityczny PiS podjął uchwałę w sprawie kandydatury Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, która zawiera stanowisko, że nie może on być popierany przez Polskę – dowiedziała się PAP od polityków z władz partii.

Beata Mazurek potwierdziła wcześniejsze informacje PAP, że w podjętym stanowisku komitet polityczny PiS zobowiązuje premier Beatę Szydło, która jest też wiceprezesem PiS, do tego, by „stanowczo sprzeciwiła się” wyborowi Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej i nie zgłaszała jego kandydatury na drugą kadencję; komitet przedstawia też uzasadnienie swego sprzeciwu.

PiS zarzuca Tuskowi m.in. łamanie zasady neutralności wobec państwa członkowskiego, angażowanie się w „akcje organów UE skierowane przeciwko Polsce” oraz popieranie opozycji. – I to opozycji szczególnego rodzaju, która nie ukrywa swojego antypaństwowego charakteru – zaznaczyła rzeczniczka PiS.

Rzeczniczka prasowa PiS zwróciła też uwagę na poparcie Tuska dla rozwiązań nieakceptowanych przez polski rząd, wymieniając w tym kontekście obowiązkową relokację uchodźców. Pytana, czemu ma służyć podjęta przez komitet polityczny PiS uchwała, powiedziała, że wzmacnia ona stanowisko polskiego rządu. – I też daje wyraz temu, że my, jako największa siła polityczna w Polsce, sprawująca teraz władzę, mamy zastrzeżenia do funkcjonowania Donalda Tuska jako przewodniczącego Rady Europejskiej, i że my go popierać nie chcemy – dodała rzeczniczka PiS.

Pierwsza 2,5-letnia kadencja Tuska jako szefa RE upływa z końcem maja. Na szczycie UE 9-10 marca przywódcy mają zdecydować, czy pozostanie on na tym stanowisku na kolejną kadencję.

WJB/PAP

Fot. European People’s Party (Wikipedia, CC BY-SA 2.0)

Komentarze