Deklaracja założenia nowego koła została ogłoszona w Sejmie o godzinie 12. W konferencji uczestniczył też Karol Rabenda (prezes Stowarzyszenia Republikanie) – do niedawna szef Partii Wolność na Pomorzu, który w tym tygodniu zrezygnował z członkostwa w partii.
O powodach odejścia z klubu Kukiz’15 rozmawialiśmy w Poranku Wnet z poseł Anną Marią Siarkowską. – Powodem wystąpienia z klubu Kukiz’15, jest kryzys zaufania. Zaufanie jest koniecznym elementem współpracy w polityce. Jeżeli tego zaufania zabraknie, to nie może być mowy o konstruktywnym budowaniu czegokolwiek, szczególnie w polityce. (…)
– Dla mnie momentem przełomowym był dzień 16 grudnia oraz głosowania w Sali Kolumnowej, w którym ja razem z posłem Wójcikowskim brałam udział, ale większość klubu Kukiz’15 niestety pozostała na sali plenarnej. W ten sposób wsparła obstrukcyjne działania większej części opozycji – podkreśliła Anna Maria Siarkowska.
Zdaniem polityków Kukiz’15 odejście posłanek oczyści atmosferę w klubie i pozwoli na bardziej efektywną pracę, niezakłócaną przez spory wewnętrzne. Jak zaznaczył Paweł Kukiz, życzy odchodzącym wszystkiego dobrego na nowej drodze parlamentarnej. Lider Kukiz’15 oznajmił, że odejście posłanek było w zasadzie formalnością.
– W sytuacji, gdy odchodzą posłanki, które praktycznie od początku mają swój światopogląd objawiający się również w głosowaniach sprzecznych z pewnym konsensusem osiągniętym na posiedzeniu klubu, to nie jest dla mnie żaden szok – oświadczył w Polsat News.
ŁAJ