Poseł Jarosław Sachajko na antenie Radia Wnet stwierdził, że PiS wprowadzałby reformy sprawniej, gdyby korzystał z gotowych projektów ustaw klubu parlamentarnego Kukiz’15. W przekonaniu deputowanego partia rządząca nie współpracuje z opozycją w należytym stopniu.
– Nasze dwanaście projektów ustaw leży w „zamrażarce”. PiS, zamiast skorzystać z naszych projektów i potraktować je jako własne, pracuje przez kilka miesięcy nad swoimi rozwiązaniami. Wyłącznie chcą, aby były ich autorstwa – mówił Sachajko.
Jednymi z projektów ustaw, które wymienił Sachajko to m.in.: ustawa o pozytywnym znakowaniu żywności na nieobecność GMO w całym procesie produkcji: – Nasza ustawa leży od czterech miesięcy i jest ona „zamrożona”. Rząd obecnie pracuje nad swoją ustawą i mówi, że za kolejne cztery miesiące w końcu ją napisze. Przestańmy się bawić w partyjne gry – podkreślił.
Ponadto poseł Kukiz’15 mówił o problemie związanym z chorobą afrykańskiego pomoru świń oraz o zapowiadanej przez rząd reformie Krajowej Rady Sądownictwa.
K.T.