Śpiewak: Nie można naprawiać starych i często dość iluzorycznych krzywd wyrządzając konkretnym ludziom nowe

Gościem Radia Wnet jest Jan Śpiewak – przewodniczący stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Energia Miast, który komentuje bieżącą sytuację na linii Polska – Izrael.

Jan Śpiewak komentuje niedawno wprowadzone zmiany w kodeksie postępowania administracyjnego – przewodniczący Stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa nie kryje swojego poparcia dla tych rozwiązań, sprzeciwiając się tak sformułowanej redystrybucji dóbr.

Nie można naprawiać starych lub bardzo starych i często dość iluzorycznych krzywd wyrządzając konkretnym ludziom nowe. Szacujemy, że nawet 50 tysięcy osób w Warszawie mogło zostać wyrzuconych z domu skutkiem orzecznictwa, które Trybunał uznał za niekonstytucyjne.

Analizując sytuację, gość Radia Wnet zwraca również uwagę na brak rzeczywistych podstaw do krytykowania tego posunięcia w taki sposób, w jaki czyni to w tym momencie minister spraw zagranicznych Izraela. Powtarzane przez niego oskarżenia stanowią raczej pretekst do umocnienia narracji, na jakiej rząd Izraela opiera swoją politykę nie od dziś.

Wydaje mi się, że to pretekst, aby przywalić Polsce i budować własną pozycję polityczną. Tam stało się coś podobnego jak przy wprowadzeniu ustawy o IPN w Polsce – ta bardziej radykalna frakcja opcji rządzącej postanowiła zbijać na tym kapitał polityczny.

Konsekwencją omawianej sytuacji jest wyraźny impas w stosunkach polsko-izraelskich, jakiego nasza polityka zagraniczna nie widziała od lat. Ciężko na ten moment wskazać optymalne rozwiązanie dla tej sytuacji.

Mam nadzieję, że to się jakoś uspokoi, lecz problem polega na tym, że minister Lapid ma zostać za dwa lata premierem, według umowy koalicyjnej w Izraelu. Z drugiej strony można zauważyć komentarze, że Amerykanie wystraszyli się radykalnego podejścia Lapida i nie zgodzili się na wspólne stanowisko przeciwko Polsce.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

PK

Tomasz Wybranowski: Izrael traktuje Polskę jak państwo lenne. Odzyskiwanie mienia pożydowskiego nie zostało zablokowane

W ramach „Kuriera w samo południe” Tomasz Wybranowski w swoim felietonie analizuje bieżącą, napiętą sytuację między Polską a Izraelem po uchwaleniu nowelizacji dotyczącej m.in. restytucji mienia.

W dniu 24 czerwca sejm uchwalił nowelizację kodeksu postępowania administracyjnego, która nawiązuje również do zagadnienia restytucji mienia. Ustawę tą poparła zdecydowana większość obecnych na głosowaniu posłów – 309, w stosunku do braku głosów przeciwnych temu rozwiązaniu oraz 120 powstrzymujących się od zabrania głosu. Nowelizacja zakłada m.in. brak możliwości odwołania się od decyzji administracyjnych po upływie 30 lat, co wywołało oburzenie w Izraelu.

Zgodnie z nowelizacją postępowania systemu administracyjnego po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie postępowanie w celu jej zakwestionowania. Ustawa wywołała oburzenie ze strony Izraela a MSZ Izraela nazwał nowe prawo niemoralnym i uniemożliwiającym zwrot mienia żydowskiego lub ubiegania się o rekompensatę.

Tomasz Wybranowski podkreśla, że wypowiedzi utrzymane w tym tonie przedstawiają zakrzywiony obraz zarówno Rzeczpospolitej, jak i całej sytuacji – możliwość odzyskiwania mienia pożydowskiego nie została – jak przedstawia to Izrael – całkowicie uniemożliwiona.

Odzyskiwanie mienia pożydowskiego nie zostało zablokowane, ale jest to możliwe w sytuacji, gdy pojawią się prawdziwi spadkobiercy.

Redaktor dostrzega konsekwencję – i jednocześnie pewne niebezpieczeństwo – w działaniach Izraela mających na celu przedstawienie Polski jako kraju forsującego antysemickie prawo.

Wyraźnie widać, że Polska przez Izrael traktowana jest jako państwo lenne i zależne od szantażu Holocaustem, ale z pominięciem polskich ofiar i zniszczeń II wojny światowej.

Bez problemu można doszukać się merytorycznych podstaw prawnych sugerujących, że postawa Izraela może być zbyt roszczeniowa.

Nigdzie na świecie nie ma prawa mówiącego, że mienie bezspadkowe ma zostać wydane jakiemuś narodowi albo jakiejś grupie religijnej – wszędzie przechodzi to na skarb państwa.

Zasadnym jest więc zadać pytania o sens opierania polityki wewnętrznej i zewnętrznej Izraela głównie na temacie II wojny światowej oraz postawie roszczeniowej w stosunku do Polski, przedstawiając jej zakrzywiony historycznie obraz.

W Izraelu żyło wiele polskich Żydów, czyli Polaków. A może nasze władze powinny zażądać wypłaty ich bezspadkowego mienia, tak symetrycznie? Ciekawe co wtedy odpowiedziałoby MSZ Izraela.

Zapraszamy do wysłuchania całego felietonu!

PK

Talibowie przejmują Afganistan. Waszczykowski: fałszywie uznano, że demokracja może być zainstalowana wszędzie

Były minister spraw zagranicznych odnosi się do przejęcia władzy w Afganistanie przez talibów i do słów Ja’ira Lapida na temat Polski.

Było złe rozpoznanie tego kraju i regionu.

Jak stwierdza Witold Waszczykowski, fałszywie zakładano, że demokrację można zainstalować wszędzie. Podobnym fałszem było założenie, iż wszystkie religie są równe.

Wskazuje, że to, co dla nas jest tożsame z korupcją, w społeczeństwach muzułmańskich stanowi akceptowaną praktykę znaną jako bakszysz. To, co my potępiamy jako nepotyzm uznawane jest zaś za zwykłą troskę o własny klan.

Myślimy, że wszystkie kobiety chcą być wyzwolone. Są społeczeństwa, gdzie kobiety obawiają się żyć samotnie.

Były minister spraw zagranicznych komentuje ucieczkę ludzi z Kabulu. Wskazuje na rolę Zjednoczonych Emiratów Arabskich w ewakuacji uciekających z Afganistanu. Przez lata ZEA służyła jako mediator w rozmowach z talibami i możliwe, że dalej będzie służyła jako pośrednik w rozmowach z nowym afgańskim rządem.

Nasza obecność doprowadziła do radykalnych przemian w społeczeństwie. Kobiety poszły do pracy, dziewczynki poszły do szkół.

Gość Poranka Wnet ubolewa nad tym, że prawdopodobnie cofnięte zostaną zmiany społeczne, które umożliwiła obecność wojsk amerykańskich i sojuszniczych przez ostatnie 20 lat. Europoseł PiS przedstawia znaczenie zwycięstwa Talibanu dla krajów regionu.

Talibowie popierani są przez Pakistan.

[related id=151977 side=right] Z władzami pakistańskimi kontaktują się zaś Chińczycy. Swoje interesy w Afganistanie mają także Iran i Turcja.  Na postrzeganie talibów wpłynie to, czy dojdzie do krwawego rozliczenia na Afgańczykach, którzy współpracowali z Amerykanami.

Poruszony zostaje również temat relacji polsko-izraelskich. Witold Waszczykowski wskazuje, że obraźliwe wobec Polski wypowiedzi szefa MSZ Izraela są m.in. skutkiem wieloletnich zaniedbań w promowaniu polskiej narracji historycznej. Waszczykowski zaznacza, że musimy reagować na słowa takie jak te szefa izraelskiej dyplomacji. Według narracji państwa żydowskiego jedyną ofiarą II wojny światowej byli Żydzi.

Ja’ir Lapid wyczuł sytuacje, że Polska jest piętnowana przez Unię Europejską, więc postanowił się dołączyć.

Nasz gość podkreśla, że trzeba przedstawiać własną narrację. Jak dodaje, odnosząc się do kwestii roszczeń majątkowych,

Ta własność Żydów polskich została dawno zagrabiona lub zniszczona.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Lubicz-Łapiński o Supraślu: mamy tu najazd turystów

Łukasz Lubicz-Łapiński opowiada o ofercie turystycznej w Supraślu. Mieszkańcy obawiają się czwartej fali koronawirusa.

We wtorkowym „Poranku Wnet” z Supraśla rozmówcą Katarzyny Adamiak jest dyrektor Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu, Łukasz Lubicz-Łapiński, który mówi o lokalnej branży turystycznej. Szef supraskiego CKiR opowiada również o kulturze swojego miasta:

Kultura współczesna Supraśla jest mocno wymieszana tak jak samo miasteczko, ponieważ nie mamy tu samych mieszkańców, ale jest to miasteczko turystyczne. (…) Mamy tu najazd turystów – podkreśla nasz gość.

Szef placówki mówi także o bogatej historii Supraśla, która trwa nieprzerwanie od XV wieku. Co więcej, podkreśla niebagatelną rolę miejscowego klasztoru, który zaważył na rozwoju miasta:

Supraśl jest miastem, które leży w sercu puszczy. Mamy okalającą puszczę Knyszyńską i po środku wycięta polana, gdzie pod koniec XV wieku powstał klasztor i w zasadzie wokół tego klasztoru wszystko się rozwijało. W XIX i XX wieku wyrosła większa osada – tłumaczy Łukasz Lubicz-Łapiński.

Gość porannej audycji nawiązuje również do wielokulturowej tradycji Supraśla. Mówi o lokalnej gwarze, a także o Żydach, którzy przed II Wojną zamieszkiwali licznie okoliczne miejscowości:

Na pewno gwara pogranicza jest słyszalna. Sam Supraśl i okoliczne miejscowości to jest zlepek kultur. Niestety po II Wojnie Światowej zabrakło tego elementu żydowskiego. Po wyznawcach wiary mojżeszowej niewiele pozostało – komentuje dyrektor CKiR.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

78. Rocznica Rzezi Wołyńskiej. Studio Dublin: Nie można budować wspólnej przyszłości na kłamstwie historycznym

11 lipca 1943 roku doszło do czystek etnicznych zwanych dziś „krwawą niedzielą”. Ukraińscy nacjonaliści zaatakowali 99 miejscowości, a akty terroru kosztowały życie kilkadziesiąt tys. Polaków i Żydów.

W piątkowej audycji „Studia Dublin” redaktor Tomasz Wybranowski przypomina wydarzenia tzw. „krwawej niedzieli”, która stanowiła kulminację Rzezi Wołyńskiej. Jak komentuje dziennikarz, było to ludobójstwo tym bardziej okrutne, bo dokonali go nasi sąsiedzi, współmieszkańcy Kresów:

Pamiętać należy o ludobójstwie dokonanym na Polakach z Kresów przez ukraińskich nacjonalistów, sąsiadów – a przecież przez lata i Polacy i Ukraińcy żyli na tych naszych dawnych Kresach – mówi gospodarz audycji.

Autor „Studia Dublin” wskazuje, że istnieje wyraźna potrzeba dialogu na ten temat Rzezi Wołyńskiej. Co więcej, redaktor zwraca również uwagę na niemożność dalszego pogłębiania współpracy i przyjaźni polsko-ukraińskiej w obliczu negowania tamtejszych wydarzeń:

Dzisiaj budujemy wspólną przyszłość. Natomiast, nie można budować tej przyszłości i przyjaźni na kłamstwie historycznym i negowaniu zbrodni. A na Wołyniu doszło do nie czystek etnicznych a ludobójstwa – podkreśla Tomasz Wybranowski.

Ponadto, dziennikarz rozwija bardzo wiele aspektów związanych z mającymi miejsce na Wołyniu aktami ludobójstwa. Mówi m.in. o genezie zbrodni, która miała swoje źródło w dążeniach radykalnych ukraińskich nacjonalistów do utworzenia niepodległego, autorytarnego państwa ukraińskiego.

Tomasz Wybranowski twierdzi również, że za plan czystek odpowiedzialna jest ówczesna ukraińska inteligencja:

Tę zbrodnię zaplanowali ukraińscy inteligenci, a dzisiaj niektóre środowiska inteligencji ukraińskiej robią wszystko by zablokować prawdę o tej zbrodni. A polskie elity często temu ulegają – podsumowuje Tomasz Wybranowski.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

N.N.

Dr Jabłonka: Obóz Auschwitz pod Oświęcimiem był obozem przeznaczonym dla Polaków

W najnowszym „Kurierze w Samo Południe” dr Krzysztof Jabłonka mówi o 81. rocznicy pierwszego transportu Polaków do Auschwitz.

14 czerwca, w Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady, dr Krzysztof Jabłonka opowiada o 81. rocznicy pierwszego transportu Polaków do Auschwitz. Jak zaznacza ekspert, obóz w Auschwitz był przeznaczony dla Polaków:

Pierwszy transport Polaków do Auschwitz przybył z Tarnowa, gdzie aresztowano pierwszą grupę konspiracyjną. Oznacza to, że świeżo zbudowany obóz Auschwitz pod Oświęcimiem był obozem przeznaczonym dla Polaków – komentuje dr Krzysztof Jabłonka.

Historyk dotyka również tematu pierwszej próby masowej ucieczki z obozu Auschwitz. Ok. 50 zagrożonych rozstrzelaniem więźniów z karnej kompanii 10 czerwca 1942 r. podjęło próbę wydostania się z niemieckiego obozu Auschwitz. Na wolność przedostało się dziewięciu. Przy ucieczce oraz w wyniku odwetu Niemcy zamordowali ponad 380 więźniów:

Kilka miesięcy po pierwszym przybyciu był też pierwszy bunt i pierwsza znacząca ucieczka. Ucieczki próbowało 54, a udało się to słynnej 9 – zaznacza dr Krzysztof Jabłonka.

Rozmówca Jasminy Nowak przybliża słuchaczom moment, w którym do obozu zagłady Auschwitz zaczęli trafiać także Żydzi. Dr Krzysztof Jabłonka podkreśla, że taka decyzja zapadła dopiero w 1942 roku:

Ze sprawą Holokaustu został powiązany dopiero w 1942 roku, kiedy w styczniu po konferencji w Wannsee, zapadła decyzja o podjęciu makabrycznego planu zorganizowania całkowitej Zagłady. I wtedy komory gazowe Auschwitz zostały użyte przeciwko Żydom europejskim.

Jak podsumowuje historyk:

Natomiast Polacy cały czas byli tam więźniami, zarówno eksterminowanymi jak i więźniami budującymi i pracującymi w okolicy – podkreśla dr Krzysztof Jabłonka.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w formie podcastu!

N.N.

Paweł Rakowski: Netanjahu zostawił po sobie całkowicie spaloną ziemię

Co po Binjaminie Netanjahu? Dziennikarz Radia WNET o nowej spodziewanej koalicji rządzącej w Izraelu: jej składzie, problemach i polityce, jaką będzie prowadzić.

Paweł Rakowski stwierdza, że ostatnią deską ratunku Binjamina Netanjahu jest zbliżające się głosowanie w Knesecie.

Nie można go grzebać przedwcześnie. W niedzielę ma ostatnią szansę ratowania się przed politycznym niebytem, a może i więzieniem.

Brutusem, który wbił sztylet w plecy swego politycznego mentora jest Naftali Bennet. Jak zauważa Rakowski, Bennet dorobił się majątku w Stanach Zjednoczonych.

Zarobił ponad 250 mil dolarów.

Elektoratem Benneta są osadnicy na Zachodnim Brzegu. Pozuje na religijnego syjonistę, jednak nie widuje się go w synagodze, a ze swoją małżonką mieszkał razem jeszcze przed ślubem. Dziennikarz wyjaśnia, że Netanjahu musiał rozmawiać z Palestyńczykami. Rozwiązaniem promowanym przez obecnego premiera jest okrojenie Terytoriów Okupowanych przez Izrael i stworzenie z reszty Państwa Palestyńskiego. Tymczasem Bennet proponował rozbudowę osiedli żydowskich na Terytoriach Okupowanych, a jedyne co w zamian mieliby dostać Palestyńczycy to szerszy zakres autonomii.

Zdaniem obserwatorów Bennett będzie musiał teraz trwać w innym kierunku.

Głównym rywalem Benneta będzie już nie Netanjahu, a Jair Lapid. Rakowski wskazuje, że Lapid jest byłym prezenterem telewizyjnym, więc wie jak dobrze wyglądać. Gorzej, gdy musi coś powiedzieć, i to bez wcześniejszego przygotowania. Pozostaje on rzecznikiem tych aszkenazyjskich Żydów, którzy poglądowo sytuują się na centrolewicy. Komentatorzy wskazują, że najsłabszym ogniwem koalicji jest islamska partia Ra’am (Zjednoczona Lista Arabska) z Mansurem Abbasem na czele.

W stosunkach Państwa Izrael ze światem arabskim powróciła sprawa palestyńska. Do ostatniej eskalacji konfliktu izraelsko-palestyńskiego skończyły się mniej lub bardziej jawne rozmowy na temat odprężenia w stosunkach między krajami arabskimi a państwem żydowskim.

Zdaniem naszego korespondenta za nowego rządu relacja polsko-izraelskie mogą się zmienić. Zauważa, że Netanjahu stał plecami do Europy, traktując ją wrogo.

Izrael jest krajem bliskowschodnim i przez ten pryzmat patrzmy.

Tel-Awiw musi poprawić swoje relacje z państwami europejskimi. Daje to szansę na poprawę stosunków Tel-Awiwu z Warszawą.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Zwycięstwo chadeków w Saksonii-Anhalt. Dr Sławomir Ozdyk: Szef magdeburskiego CDU mówi o przywracaniu demokracji

Specjalista ds. terroryzmu i ekstremizmu politycznego o wyborach do parlamentu kraju Saksonia-Anhalt oraz o próbie podpalenia synagogi w Ulm.

Była duża panika wśród członków, czy też kierownictwa partii CDU, gdyż sondaże przedwyborcze pokazywały, iż w Saksonii-Anhalt idzie łeb w łeb z […] AfD. Tak się niestety nie stało.

Dr Sławomir Ozdyk komentuje wybory do landtagu w Saksonii-Anhalt. Wyjaśnia, że traktowane są one jako wyniki sondażowe przed wyborami do Bundestagu. Lewica wzywała do mobilizacji, aby w kraju związkowym nie wygrała Alternatywa dla Niemiec. Tak się nie stało, choć znalazła się na drugiej pozycji z 22,5 procentami. Najwięcej głosów zdobyli chadecy-36 proc., co jest wynikiem o trzy punkty procentowe gorszym niż przy poprzednich wyborach.

Przedstawiciel AfD zaraz po wyborach ogłosił, że bardzo się cieszy z wyniku, ponieważ przez ostatnie lata nie byli w żadnych mediach.

AfD staje się partią zasiedziałą na niemieckiej scenie politycznej. Tymczasem Die Linke zdobyła 11 proc., SPD zaledwie 8,4 proc. FDP i Zieloni otrzymali po 6,5 proc. Gość Kuriera w samo południe wyjaśnia, że elektorat Lewicy, pamiętający czasy NRD wymiera. Młodzi głosują zaś albo na AfD, na FDP lub na Zielonych. CDU mówi o odzyskiwaniu wyborów kosztem skrajnej prawicy.

Jak to powiedział szef magdeburskim chce ponownie przywrócić demokrację, by Saksonia-Anhalt tak jak do tej pory tej demokracji tam nie było.

Specjalista ds. terroryzmu i ekstremizmu politycznego odnosi się także do ataku na synagogę w Ulm. O godz. 8 widziano mężczyznę, który wylał płyn na ścianę synagogi i go podpalił. Budynek nie ucierpiał poza lekkim osmaleniem w miejscu podpalenia.

Nie mamy sprawcy. Nie wiemy, kto sprawcą był.

Chodzi o synagogę postawioną dość niedawno, bo w 2012 r. Budując ją uwzględniono zabezpieczenie jej przed ewentualnymi zamachami. Ochrona obiektów żydowskich została podwyższona po ostatnich zamieszkach między Żydami a Arabami w Niemczech. Jak zauważa dr Ozdyk, w ostatnim czasie za atakami antyżydowskimi w RFN stali głównie muzułmanie, choć próbowano je medialnie przypisać skrajnej prawicy.

Nie znaczy to, że skrajna prawica w Niemczech zaczęła kochać społeczeństwo żydowskie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Kongresmen USA: Była też Polska, gdzie znajdowały się niektóre z najgorszych obozów koncentracyjnych. IPN reaguje

IPN wydał oświadczenie, w którym przypomina, że „Polska była pierwszym krajem, który zbrojnie przeciwstawił się Rzeszy Niemieckiej Hitlera” oraz wytyka Steve’owi Cohenowi zakłamywanie zbrodni Hitlera.

Kolejna polsko-amerykańska polemika na tle Holokaustu rozpoczęła się od wywiadu, jakiego udzielił telewizji CNN Steve Cohen – kongresmen Partii Demokratycznej ze stanu Tennessee. Polityka poproszono o komentarz w sprawie słów członkini Kongresu z ramienia Partii Republikańskiej Marjorie Taylor Greene, która porównała obowiązek noszenia maseczek na terenie budynków Izby Reprezentantów do opasek dla Żydów z Gwiazdą Dawida podczas II Wojny i do Holokaustu.

Dziennikarz CNN zapytał Stevena Cohena w jaki sposób można zareagować na tak niestosowne uwagi, na co kongresmen odpowiedział następująco:

Smutny to widok, gdy członkowie Kongresu schodzą do takiego poziomu, smutne, że nie rozumieją historii, nie rozumieją Holokaustu. Nie chodzi tylko o nazistowskie Niemcy, była też Polska, gdzie znajdowały się niektóre spośród tych najcięższych, najgorszych obozów koncentracyjnych jak Auschwitz i Birkenau.

Instytut Pamięci Narodowej postanowił ustosunkować się do wypowiedzi demokratycznego kongresmena. Instytut opublikował w czwartek specjalne oświadczenie, w którym zarzuca amerykańskiemu  politykowi „zakłamywanie zbrodni Adolfa Hitlera”:

Polska była pierwszym krajem, który zbrojnie przeciwstawił się Rzeszy Niemieckiej Hitlera. Państwo Polskie i Wojsko Polskie przez całą wojnę walczyły przeciw Niemcom w obozie aliantów. W latach 1939-1945 terytorium Polski w całości było pod okupacją totalitarnych wrogów. Na polskiej ziemi niemiecki okupant – wbrew Polskiemu Państwu i wbrew zasadom prawa międzynarodowego – zbudował sieć niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów śmierci – tłumaczy w oficjalnej informacji Instytut.

IPN zwraca również uwagę, że ofiarami hitlerowskich zbrodni byli zarówno polscy jak i żydowscy obywatele Polski, co akcentuje w swoim oświadczeniu:

Ofiarami zbrodniczej polityki okupanta niemieckiego były między innymi miliony polskich obywateli: miliony polskich Żydów i miliony Polaków – podkreśla jednostka.

W opublikowanej 27 maja informacji Instytut IPN zaznacza także, że niemieckie obozy KL Auschwitz i KL Birkenau były miejscem zamordowania przez hitlerowców olbrzymiej liczby polskich i europejskich Żydów. Instytut podkreśla też, że najliczniejszą po Żydach grupą uśmierconych tam osób byli Polacy:

Największą po Żydach grupą ofiar uśmierconych przez Niemców w KL Auschwitz i KL Birkenau byli Polacy – wspomina IPN.

Jak podsumowuje Instytut Pamięci Narodowej:

Ignorancja historyczna, względnie zła wola takich ludzi jak kongresmen Steve Cohen, jest zakłamywaniem zbrodni Adolfa Hitlera, obelgą dla wszystkich ofiar niemieckiej okupacji – w tym żydowskich i polskich – komentuje w oświadczeniu IPN.

Co więcej, Instytut Pamięci Narodowej nie jest jedyną instytucją, która zarzuciła demokratycznemu kongresmenowi mijanie się z prawdą historyczną. Kłamstwa w związku z przypisywaniem Polsce winy za niemieckie obozy zagłady wytknęły Stevenowi Cohenowi także Fundacja Kościuszkowska z Nowego Yorku.

Poniżej zamieszczamy cały tekst oświadczenia Instytutu Pamięci Narodowej:

OŚWIADCZENIE INSTYTUTU PAMIĘCI NARODOWEJ W ZWIĄZKU Z WYPOWIEDZIĄ KONGRESMENA STEVE’A COHENA

Polska była pierwszym krajem, który zbrojnie przeciwstawił się Rzeszy Niemieckiej Hitlera. Państwo Polskie i Wojsko Polskie przez całą wojnę walczyły przeciw Niemcom w obozie aliantów. W latach 1939‑1945 terytorium Polski w całości było pod okupacją totalitarnych wrogów. Na polskiej ziemi niemiecki okupant – wbrew Polskiemu Państwu i wbrew zasadom prawa międzynarodowego – zbudował sieć niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów śmierci.

Ofiarami zbrodniczej polityki okupanta niemieckiego były między innymi miliony polskich obywateli: miliony polskich Żydów i miliony Polaków.

Niemiecki KL Auschwitz i KL Birkenau były miejscem wymordowania olbrzymiej liczby polskich i europejskich Żydów. Największą po Żydach grupą ofiar uśmierconych przez Niemców w KL Auschwitz i KL Birkenau byli Polacy.

Ignorancja historyczna, względnie zła wola takich ludzi jak kongresmen Steve Cohen, jest zakłamywaniem zbrodni Adolfa Hitlera, obelgą dla wszystkich ofiar niemieckiej okupacji – w tym żydowskich i polskich.

N.N.

Źródło: IPN/media

Cejrowski: Skoro Żydzi i Palestyńczycy nie są w stanie żyć pod jednym dachem, to trzeba Palestyńczyków wysiedlić

Wojciech Cejrowski o fałszowaniu obrazu konfliktu izraelsko-palestyńskiego przez telewizję publiczną, „żywych tarczach” Hamasu i wspieraniu demokratycznego Izraela oraz o paszportach Covidowych.

Wojciech Cejrowski zarzuca Telewizji Polskiej fałszowanie stanu konfliktu izraelsko-palestyńskiego poprzez nazywanie działań Hamasu „odwetem”.

TVP jest organizacją terrorystyczną wspierającą Hamas.

Poruszony zostaje temat tzw. paszportów szczepionkowych. Na Florydzie zakazano ich stosowania, wskazując, że nikogo nie można zmuszać do upubliczniania dokumentacji medycznej.  Gospodarz „Studia Dziki Zachód” przestrzega przed apartheidem zdrowotnym, do którego doprowadzą pomysły uzależniania dostępu do usług od zabezpieczenia.

Dziwię się, czemu politycy i media w większości zaprzeczają możliwości wynalezienia skutecznego leku na COVID-19. Przytłumiliśmy leki, by wmusić ludziom eksperyment medyczny. […] Mengele też robił eksperymenty w dobrej wierze.

Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego należy  zbadać poziom przeciwciał u osób, który przebyły już chorobę wywołaną SARS-CoV-2, i dokładnie ustalić liczbę takich osób. W opinii podróżnika szczepienie ozdrowieńców nie ma żadnego sensu, może być wręcz niebezpieczne. Jak dodaje:

Wymóg testowania się na lotnisku to zwykły skok na kasę.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego komentuje atak cybernetyczny na gazociąg Colonial Pipeline. Ocenia, że reakcja prezydenta Joego Bidena była zbyt łagodna.  Wskazuje ponadto,  że eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego jest kolejnym etapem testowania nowego prezydenta USA.

Jedną z pierwszych decyzji Bidena było oddanie pieniędzy tej ludobójczej organizacji.

Cejrowski uwypukla fakt, że celem Hamasu jest wyeliminowanie wszystkich Żydów. Organizacja ta używa najsłabszych przedstawicieli narodu palestyńskiego jako „żywych tarcz”.

Skoro Żydzi i Palestyńczycy nie są w stanie żyć pod jednym dachem, to trzeba Palestyńczyków wysiedlić.

Zdaniem podróżnika nie ma żadnej analogii między działaniami Hamasu i Armii Krajowej. Wojciech Cejrowski podkreśla swój dystans do Izraela, uważa, jednak że jedyne demokratyczne państwo w regionie bliskowschodnim należy wspierać.

Tylko Trumpowi udało się rozwiązać ten konflikt, ale potem nie udało mu się w wyborach.