Raport z Kijowa 25.09.2023: W 1920 roku Polska wygrała wojnę z Sowietami, ale nie zrealizowała celu politycznego

prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski | fot. Wojciech Jankowski

Powiedział w rozmowie z Pawłem Bobołowiczem i Wojciechem Jankowskim prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski.

Prowadzący audycję Artur Żak i Wojciech Jankowski, prezentują fragment rozmowy z profesorem nagrany podczas XVI Spotkań Polsko-Ukraińskich w Jaremczu.

prof. Przemysław Żurawski vel Grajewskim, Uniwersytet Łódzki:

Historycznie w 1920 roku Polska wygrała wojnę z Sowietami, ale nie zrealizowała celu politycznego, dla którego tę wojnę toczyła. Nie powstała niepodległa Ukraina. My się obroniliśmy, ale tylko na 20 lat. Ukraińcy zaczęli płacić cenę tej sytuacji natychmiast, a my 20 lat później. I teraz, jeśli Ukraina będzie brnęła w błędną ścieżkę, to ona zapłaci tę cenę natychmiast, a my trochę później. Ale też zapłacimy


Artur Żak przestawia rozmowę nagraną w Jaremczu z Margaritą Sytnik, rzecznikiem prasowym EWL.  Na konferencji zostały przedstawione wyniki badania sondażowego które zostało przeprowadzone w sierpniu 2023 roku przez Platformę Migracyjną EWL oraz Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.


Artur Żak prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które w 579. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę, przygotowała Daria Hordijko.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Budzisz: obraz polskiej sceny politycznej jest na Ukrainie mocno skrzywiony. To skutek braku obecności naszego przekazu

Marek Budzisz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

W kwestii zboża Ukraina popełnia strategiczny błąd; szuka przyjaciół tam, gdzie ich nie ma – mówi ekspert.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Janusz Wdzięczak: Ukraińcy muszą sobie odpowiedzieć na pytanie o co walczą

 

Władysław Teofil Bartoszewski: Sprawę zboża ukraińskiego powinniśmy załatwiać na poziomie dyplomatycznym w Brukseli

Prof. Władysław Teofil Bartoszewski, Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest dr Władysław Teofil Bartoszewski, kandydat Trzeciej Drogi do sejmu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Dr Władysław Teofil Bartoszewski kandyduje do sejmu z drugiego miejsca listy Trzeciej Drogi w Warszawie. W wywiadzie Poranka Wnet komentuje on sprawę embarga na import zboża ukraińskiego wprowadzonego przez Polskę, Słowację i Węgry:

To trzeba załatwiać na poziomie dyplomatycznym w Brukseli, dlatego że tak to otwieramy sobie kolejny front walki z Brukselą i już niektóre państwa, które z tej piątki, które były gotowe razem z nami protestować, już od tego wstąpiły.

Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego w sposób szczególny krytykuje postawę Janusza Wojciechowskiego. Według Bartoszewskiego, polski komisarz ds. rolnictwa nie potrafi skutecznie obronić polskich interesów w Brukseli:

[Janusz Wojciechowski] jest kompletnie ignorowany w Brukseli, nie ma żadnej mocy sprawczej i nie był w stanie doprowadzić do tego, żeby inni jego koledzy komisarze nie zgodzili się z naszym punktem widzenia.

Proszony o odniesienie się do stwierdzenia Ryszarda Petru, również kandydującego z list Trzeciej Drogi, że Polska nie powinna nakładać embarga na import ukraińskiego zboża, gość Poranka Wnet zwraca uwagę, że jest to punkt widzenia ekonomisty, a nie zwykłego obywatela:

Można patrzeć na to z punktu widzenia liberalnego ekonomisty, a można patrzeć z punktu widzenia obywatela Polski, polskiego rolnika.

Władysław Teofil Bartoszewski uważa, że konieczne jest wprowadzenie przemyślanej polityki imigracyjnej w związku z zapaścią demograficzną w Polsce:

Owszem, powinniśmy mieć politykę migracyjną, bo mamy katastrofalną dzietność. Najmniej dzieci się urodziło w Polsce od drugiej wojny światowej i to jest katastrofa demograficzna. Potrzebujemy to wypełnić.

Zobacz także:

Przemysław Wipler o aferze wizowej: To dopiero wierzchołek góry lodowej

Dmytro Antoniuk: Postępowanie rządu ukraińskiego jest, łagodnie mówiąc, nierozsądne

Featured Video Play Icon

Kijów, Sobór św Michała Archanioła/fot.: Paweł Bobołowicz

„Świadczy to o braku wyobraźni wśród przedstawicieli rządu ukraińskiego o tym, jakie muszą być stosunki polsko-ukraińskie” – mówi Dmytro Antoniuk, korespondent Radia Wnet na Ukrainie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

573. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Piekło: rząd Ukrainy chce szybko rozpocząć negocjacje akcesyjne z Brukselą, nawet za cenę dobrych relacji z Polską

Jan Piekło - były ambasador RP na Ukrainie, fot.Paweł Bobołowicz

Jestem przekonany, że spotkanie Wołodymyra Zełenskiego i Andrzeja Dudy w Nowym Jorku pomoże rozładować napięcie między Kijowem a Warszawą – mówi były dyplomata.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Janusz Wdzięczak: Ukraińcy muszą sobie odpowiedzieć na pytanie o co walczą

Jan Krzysztof Ardanowski: Jedynie rodzima produkcja rolna może zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe UE

Jan Krzysztof Ardanowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„Ukraińcy wpisują się niestety w walkę tych polityków UE, którzy jawnie deklarują chęć zmiany władzy w Polsce” – mówi Jan Krzysztof Ardanowski, były min. rolnictwa, poseł PiS

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

572. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Marek Sawicki: Europa musi zwiększać swoją produkcję rolną, import z Ukrainy destabilizuje cały rynek

Sawicki Marek 3

Zdaniem Posła PSLu to kraje zachodniej Europy chcę niekontrolowanego importu z Ukrainy bo to daje dostęp do taniej żywności, ale to krótkoterminowe rozwiązanie.

Gościem Poranka Wnet był Marek Sawicki, poseł PSLu kandydat koalicji Trzecia Droga, który odnosił się do kwestii importu produktów rolnych: Dzisiaj oczekuję od komisarza Wojciechowskiego, że rozpoczniemy rozmowę o reformie wspólnej polityki Rolnej. Tak, żeby nie ograniczać produkcji żywności w Europie, ale żeby Europa przejęła w części odpowiedzialność za wyżywienie tych regionów świata, w których żywności brakuje. 

Zdaniem posła obecna kampania jest bardziej brutalna niż poprzednie: W Polsce po 89 roku kampanie są coraz bardziej brutalne, są coraz bardziej agresywne, są coraz bardziej polaryzujące. Dlatego Trzecia Droga wybrała hasło “Dość kłótni do przodu”. Staramy się w te spory bieżące nie wchodzić, a raczej proponować rozwiązania na przyszłość. Raczej rozmawiać o tym, co można wspólnie razem zrobić, jak odbudować wspólnotę, a nie jak pogłębiać te rowy.

W rozmowie z Radiem Wnet polityk PSLu podkreślał, że jego partia nie przekształciła się w ugrupowanie liberalne: Oczywiście, że nie popierałem Leszka Balcerowicza i przypominam mój udział w proteście z rolnikami przed Sejmem, gdzie uczestniczyłem w tym proteście w sposób aktywny, sprzeciwiając się tej polityce i byliśmy również w tym gronie polityków, którzy jasno określali, że Balcerowicz musi odejść i ta polityka Balcerowicza była polityką zbyt agresywną na czasy, jakie przeżywaliśmy.

 

Marek Sawicki podkreślił, że w wielu względach nie podziela poglądów Ryszarda Petru i innych liberałów: Jako przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego nie odpowiadam za kandydatów Szymona Hołowni. W ostatniej chwili były dosyć długie dyskusje na temat dwóch kandydatów, m.in. Ryszarda Petru i pana Dziambora, którego wygłaszało Polskie Stronnictwo Ludowe. W drodze kompromisu zgodziliśmy się, że jeden i drugi wystartuje z ostatniego miejsca w swoich okręgach wyborczych. I tak to jest. Zobaczymy, jaki wynik osiągnął

 

Odnosząc się do kwestii przedłużenie embarga na ukraińskie zboże, Marek Sawicki podkreślił, że to kraje Europy zachodniej forsują otwarcie granic: Nie jest żadną tajemnicą, że takim państwom jak Hiszpania, jak Włosi, jak Francja zależy na tym, żeby mieć dostęp do tańszej żywności. I obywatele oczywiście chcieliby taniej kupować, ale problem polega na tym, że zboże i produkty ukraińskie destabilizują cały rynek. I owszem, wydaje się, że to może być w interesie konsumenta, ale tylko na krótką metę. Jeśli w wyniku tej ekspansji produktów ukraińskich produkcja żywności w Europie wygaśnie.

Piotr Gliński: Wieś jest kolebką, matecznikiem polskości i nie odpuścimy tutaj ani na cal

Featured Video Play Icon

Piotr Gliński / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński jest gościem Poranka Wnet.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Gościem Poranka Wnet jest Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego, kandydat z listy Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych w Warszawie. Pytany o kwestię zakazu importu zboża ukraińskiego do Polski zadecydowanego przez polski rząd 12 września, Gliński zwraca uwagę na priorytet, jakim jest obrona polskiej wsi:

To jest na pewno polska racja stanu. Musimy bronić polskiego rynku i rolników. Wieś jest kolebką, matecznikiem polskości i nie odpuścimy tutaj ani na cal.

Gość Poranka Wnet podkreśla, że rząd nie ugnie się przed Brukselą:

To nie może być tak, że Polska ponosi wszelkie koszty tej tragicznej, strasznej wojny, którą [Władimir] Putin rozpętał na Ukrainie, a która została rozpętana dlatego, że Niemcy i część biurokracji europejskiej stawiali na Putina.

Jeśli mamy to mocniej retorycznie przedstawić, to niech to będzie ultimatum.

Odnosząc się do sprawy stosunków polsko-ukraińskich w kontekście zapowiadanego embarga, minister Gliński podkreśla, że przy całym wsparciu Polski dla Ukrainy, nasz kraj będzie bronił swoich żywotnych interesów:

Kijów musi zrozumieć, że nie może być przyjaźni niesymetrycznej, nie może być wsparcia niesymetrycznego. Tak, popieramy [Ukrainę] w kwestiach wojny i obronności, bo to też jest nasz interes. Im dalej Putin jest od naszych granic, tym lepiej, a to zapewnia fakt, że Ukraina jest dozbrajana i może się bronić.

Natomiast czym innym są interesy w innych obszarach i Ukraina po prostu musi to zrozumieć.

Tak samo jeśli chodzi o kwestie dziedzictwa historycznego, (…) tu też nie ma przestrzeni na jakieś elastyczne podejście, bo prawda jest jednoznaczna”.

 

Zobacz także:

Wiceminister Artur Soboń: Z Ukrainą umawialiśmy się na tranzyt zboża i z tego strona polska się wywiązuje

 

Wiceminister Artur Soboń: Z Ukrainą umawialiśmy się na tranzyt zboża i z tego strona polska się wywiązuje

Artur Soboń, fot.: Radio WNET

Wiceminister finansów Artur Soboń komentuje kwestię zakazu importu ukraińskiego zboża do Polski, a także założenia budżetowe w perspektywie realizacji obietnic programowych Prawa i Sprawiedliwości.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Gościem Poranka Wnet jest wiceminister finansów Artur Soboń. Komentując sprawę planowanego zamknięcia granic dla importu ukraińskiego zboża do Polski, wyraża on przekonanie, że Komisja Europejska zajmie neutralne stanowisko:

Mam nadzieję, że Komisja zachowa się tutaj racjonalnie, bo my się zachowujemy racjonalnie. To oczywiście nie tylko Polska, ale cała koalicja państw Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria.

Przypomnę, że w kwietniu, kiedy myśmy wprowadzili taką decyzję jednostronnie, komisja ją oficjalnie zaakceptowała, więc zobaczymy, jesteśmy zdeterminowani. Jesteśmy przekonani o tym, że musimy tutaj chronić polski rynek i nie mamy co do tego wątpliwości. Dzisiaj taka decyzja zostanie przez Radę Ministrów podjęta.

Pytany o środki budżetu państwa, z których mogłyby zostać pokryte wydatki związane z obietnicami wyborczymi Prawa i Sprawiedliwości, Artur Soboń stwierdza, że istnieje wiele możliwych źródeł, aby sfinansować założenia programowe partii rządzącej. Wśród nich wymienia nową ustawę o zagospodarowaniu przestrzennym:

Dzisiaj na przykład jeśli miałbym wskazać taki zasób, który ma gigantyczne, wielomiliardowe potencjał oszczędności z punktu widzenia państwa, ale także inwestorów, samorządów, wszystkich, wszystkich nas korzystających na co dzień z usług publicznych w miastach, to jest nowa ustawa o planowaniu przestrzennym. Uporządkowanie zagospodarowania przestrzennego pozwoli oszczędzić wszystkim nam miliardy złotych.

Gość Poranka Wnet komentuje program gospodarczy Koalicji Obywatelskiej, który według niego jest niewiarygodny:

Jedyny dzisiaj polityczny argument przewodniczącego Tuska, czyli odsunąć PiS od władzy i wszystkich nas aresztować, bo wszystkie inne są funta kłaków warte albo są niewiarygodne, tak jak powiedziałem, bo po prostu Platforma by nie potrafiła zarządzać tak, aby mieć na to środki, albo są niewykonalna, albo są po prostu bajkami, które które, które pan Tusk opowiada.

Wiceminister finansów zwraca uwagę, że choć przyszłoroczny budżet będzie trudny, polepszające się nastroje wśród konsumentów i spadająca inflacja dają nadzieję na polepszenie koniunktury:

To nie będzie łatwy budżet, ale to już będzie rok, w którym będziemy mieli szybszą konsumpcję, bardziej rozpędzoną gospodarkę, szacujemy to na 3 proc. PKB. Będziemy mieli spadającą inflację, poprawę nastrojów. Krótko mówiąc, to będzie budżet pod tym względem łatwiejszy, bo to będzie budżet, w którym gospodarka wróci, wróci na ścieżkę wzrostu.

Zobacz także:

Paweł Kukiz: wszystkie ugrupowania polityczne w Polsce mają sznyt postkomunistyczny. Zawsze będę kandydatem bezpartyjnym

 

 

 

 

Dr Bruno Surdel: Relacje rosyjsko-tureckie są strategiczne dla obydwu stron

Prezydent Turcji | Fot. The Presidential Press and Information Office, Wikipedia, CC BY-SA 4.0

„Oprócz kwestii dyplomatycznych (…) druga sprawa to handel, czyli relacje gospodarcze między obydwoma krajami” – mówi dr Bruno Surdel, ekspert Centrum Stosunków Międzynarodowych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Jakub Stasiak: miasta i wsie w rejonie kupiańskim znikają z powierzchni ziemi. Mimo to, ludność wyjeżdża niechętnie