Był przeciw współpracy filii UwB z Rosją. Zwolnili go. Prof. Wołkonowski: Europeistyka ma uczyć rozwiązań zachodnich

Prof. Jarosław Wołkonowski o współpracy wileńskiej filii Uniwersytetu w Białymstoku z uczelniami rosyjskimi, o tym czemu jej się sprzeciwiał i jakie go za jego sprzeciw spotkały konsekwencje.

Prof. Jarosław Wołkonowski o kulisach swojego zwolnienia z wileńskiej filii Uniwersytetu w Białymstoku. Jak mówi, po II wś. na Wileńszczyźnie zostali najmniej wykształceni przedstawiciele przedwojennej polskiej społeczności- robotnicy i chłopi. Byli oni przez to podatni na sowieckie manipulacje.  Słabe wykształcenie wileńskich Polaków utrzymało się aż do odzyskania przez Litwę niepodległości. Od 200 7 r. na rzecz podniesienia poziomu wykształcenia Polaków na Litwie działa Wydział Ekonomiczno-Informatyczny w Wilnie Uniwersytetu w Białymstoku. Od początku związany z nim był gość „Studia Wilno”. Podkreśla on, że „w 2012 r. władze rektorskie dużo zrobiły by Wydział się rozwijał”.

Pojawia się pomysł sprowadzenia na europeistykę profesorów z Kaliningradu.

Problemy zaczęły się w 2016/2017, kiedy to wybrano nowe władze rektorskie na czele z prof. Zdanowiczem. Postanowił on rozwinąć współpracę filii polskiego uniwersytetu z uczelniami rosyjskimi. Prof. Wołkanowski był od początku  przeciwny temu pomysłowi:

Napisałem notatkę służbową, że tego nie wolno robić, bo władze litewskie tego nie zrozumieją.

Wspomina jak jeden ze studentów mówił mu, że nie chce jechać na wymianę do Rosji, bo byłoby to obciążające, a i tak by się niczego tam nie nauczył. Kaliningradzcy wykładowcy mieli tłumaczyć studentom europeistyki, że Euroazjatycka Unia Gospodarcza to to samo, co Unia Europejska, tylko lepsza, bo nie ma takich problemów jak np. Brexit. Tymczasem jak mówi nasz gość, „na europeistyce mamy uczyć rozwiązań zachodnich”. Głośny sprzeciw historyka wobec współpracy z Kaliningradem poskutkował jego zwolnieniem z uczelni.

W końcu października rektor zastosował wobec mnie rozwiązanie dyscyplinarne. Twierdził, że złamałem prawo.

Od decyzji rektora prof. Wołkonowski odwołał się do sądu pracy w Białymstoku. Dodaje, iż ostatecznie de facto przyznano mu rację, gdyż Wydział zapowiedział wycofanie się ze współpracy z Rosjanami. Podkreśla przy tym, że na razie jest to tylko zapowiedź.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

 

A.P.