Marek Gróbarczyk: kampania polityków Platformy Obywatelskiej opiera się na jednym wielkim fałszu

Marek Gróbarczyk / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Przypomina on dokonania Prawa i Sprawiedliwości w woj. zachodniopomorskim oraz komentuje końcówkę kampanii wyborczej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Gróbarczyk znajduje się na czele listy wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 43. W rozmowie z Radiem Wnet przypomina on, że rząd Platformy Obywatelskiej niemal doprowadził do upadku Polskiej Żeglugi Morskiej:

To był okres za naszych poprzedników, że chciano Polską Żeglugę Morską sprzedać za 30 milionów złotych, bo już do tego dochodziło, ale tak wszyscy byli pazerni, że nawet tej kwoty nie chcieli, nie chciano zapłacić i próbowano po prostu zlikwidować całkowicie.

Gość Poranka Wnet komentuje także spór polsko-niemiecki w sprawie rozwoju portów w Szczecinie i Świnoujściu:

Operatorzy niemieccy mogą funkcjonować w polskich portach. To jest wolny rynek. Jak najbardziej mogą się tu rozwijać z jednym założeniem, że te inwestycje, które chcemy zrealizować, zrealizujemy bez zgody czy akceptacji Berlina.

Wiceminister stwierdza, że rozbudowa infrastruktury portowej w Zachodniopomorskiem stanowi bezpośrednie zagrożenie dla interesów niemieckich:

Cała infrastruktura modernizacji Portu Szczecin jest niezwykłą konkurencją dla w zasadzie portów bałtyckich, między innymi Niemiec. Tym bardziej jak to wielokrotnie już mówiliśmy i mówił prezes Portu Szczecin Świnoujście, nam rosną przeładunki, w Niemczech spadają.

Budujemy nowe 65 kilometrów głęboko wodnego toru żeglugowego do Świnoujścia, a on będzie tylko i wyłącznie po polskich wodach terytorialnych, nie będziemy mieli z tym większych problemów.

Marek Gróbarczyk ostro krytykuje działania polityków Platformy Obywatelskiej. Kandydat PiS stwierdzam że kampania tej formacji opiera się w dużej mierze na fałszywych informacjach:

Ja z przerażeniem patrzę na zachowanie naszych przeciwników politycznych. No proszę sobie wyobrazić, że jeden z celebrytów platformerskich przyjeżdża do Szczecina i oskarża tutaj operatorów za to, że wożą ruski węgiel.

Myślę, że istotną rzeczą jest to, żeby po prostu się nie odzywali i nie przeszkadzali. Resztę zrealizujemy sami, bo między innymi te donosy, które szły do Komisji Europejskiej, do sądów i zapowiedzi niemieckie o używaniu polskich sądów do realizacji swoich celów są stymulowane również tutaj z Polski.

Gość Poranka Wnet wyraża przekonanie, że niewiele już może wpłynąć na ostateczny wynik wyborów:

Myślę, że nic się nie zmieni, bo jednak zmiana opinii publicznej, ocen opinii publicznej jest znacznie bardziej trudniejsza niż jakiekolwiek jedno wydarzenie.

Zobacz także:

Krzysztof Szczucki: PiS jest za obecnością Polski w Unii Europejskiej. I tezy przeciwne są znowu nam wkładane w usta

 

Jakie są nastroje wyborcze w Zachodniopomorskiem?

Przemysław Szymański, Zbigniew Bogucki/Fot. Ksenia Parmańczuk

O ostatniej prostej kampanii wyborczej w województwie zachodniopomorskim mówi Przemysław Szymańczak, red. nacz. Głosu Szczecińskiego i Zbigniew Bogucki, wojewoda zachodniopomorski.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Dr Wojciech Lizak opowiada o swoim antykwariacie w Szczecinie

Kamil Nieradka: nie wiadomo czy wielkie inwestycje na Pomorzu Zachodnim przełożą się na poparcie dla PiS

Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Fot. Małgorzata Kleszcz

„Jeżeli chodzi o całe województwo zachodniopomorskie, jeżeli chodzi o wynik 2019 roku, Platforma Obywatelska wygrała nieznacznie.” – mówi Kamil Nieradka, dziennikarz Radia Szczecin

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Sośnierz: po wyborach Polskę czeka kryzys rządowy. Myślę, że zadyszka dobrze zrobi dotychczasowemu układowi

Krzysztof Szczucki: PiS jest za obecnością Polski w Unii Europejskiej. I tezy przeciwne są znowu nam wkładane w usta

Prof. Krzysztof Szczucki / Fot. Konrad Tomaszewski

Gościem Poranka Wnet jest dr hab. Krzysztof Szczucki, prezes Rządowego Centrum Legislacji i lider listy Prawa i Sprawiedliwości w Toruniu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Prezes Rządowego Centrum Legislacyjnego, prof. Krzysztof Szczucki, startuje w nadchodzących wyborach parlamentarnych z listy Prawa i Sprawiedliwości w Toruniu. Komentuje on swoją kampanię w tym okręgu:

W ostatnich wyborach w 2019 roku na 13 mandatów lista Prawa i Sprawiedliwości zdobyła 6 mandatów. Myślę, że ten wynik jest osiągalny. Teraz walczymy oczywiście o więcej.

Gość Poranka Wnet zaznacza, że wyborcy odrzucają przymusową relokację imigrantów, co tłumaczy doniesieniami o niepokojach społecznych w krajach zachodnich:

Spotykam wiele osób, które były w Paryżu, były we Francji, były w Niemczech ludzie, którzy oglądają też oczywiście różne kanały medialne, więc są w stanie konfrontować się z różnymi, z różnymi przekazami i oni nie chcą.

Odnosząc się do afery wizowej, poseł PiS uważa, że prawdziwą „aferą” może być narzucanie relokacji imigrantów przez instytucje europejskie:

Jedyna afera to jest afera relokacyjna. To znaczy próbuje się nam narzucić obowiązkowo przyjmowanie ludzi niesprawdzonych, ludzi, którzy po pierwsze nie chcą do Polski przyjechać wcale, a po drugie powinni otrzymać pomoc w państwie, z którego pochodzą, a nie być przewożeni z pieniędzy niemieckich, m.in. niemieckich organizacji pozarządowych finansowanych przez niemiecki rząd na łódkach do Europy.

Będziemy przeciw i po prostu nie będziemy tej relokacji na pewno realizować.

Profesor Szczucki podkreśla, że posłowie Platformy Obywatelskiej gotowi są realizować politykę europejską w kwestii migracji:

To są ludzie, którzy uważają, że należy posłusznie realizować wszystkie zalecenia Komisji Europejskiej. Czyli tutaj też trzeba sobie wprost powiedzieć zalecenia w dużej mierze rządu niemieckiego, bo Ursula von der Larsen jest prominentnym politykiem niemieckim.

Pytany o stosunek jego ugrupowania do sprawy obecności Polski w UE, gość Poranka Wnet stanowczo zaprzecza zarzutom, jakoby PiS miało optować za wyprowadzeniem Polski ze wspólnoty europejskiej:

To nie są nasze tezy, absolutnie nie zgadzamy się z taką koncepcją. Natomiast Polska w Unii Europejskiej ma być suwerenna. Unia Europejska jest unią równych państw, państw, które powinny działać, współdziałać, powinny poszukiwać wspólnie rozwiązań.

Krzysztof Szczucki stwierdza jednocześnie, że Polska nadal jest adwokatem spraw ukraińskich w UE. Zaznacza, że w interesie Polski leży zwycięstwo jej wschodniego sąsiada:

Polska jest adwokatem spraw ukraińskich w Europie, Polska jest za Ukrainą niepodległą, suwerenną. To też jest gwarancja naszego bezpieczeństwa i wszystko, co w interesie naszego regionu będzie przez Polskę reprezentowane.

Pytany o najnowszy odcinek serialu „Reset”, w którym ujawniono współpracę między służbami polskimi a rosyjskimi służbami FSB, kandydat PiS wskazuje na wielką skalę wpływów rosyjskich:

Te wpływy rosyjskie były bardzo duże i bardzo istotne i one przenikały do różnych sektorów działania państwa polskiego. Ta umowa pomiędzy służbami polskimi, rosyjskimi jest tego najlepszym przykładem.

Zobacz także:

Łukasz Schreiber: druga strona proponuje wojnę światopoglądową, bo to jest tak naprawdę jedyna rzecz, która ich łączy

 

Prof. Mieczysław Ryba: w ostatnich dniach kampanii ugrupowania będą skoncentrowane na mobilizacji elektoratu

Featured Video Play Icon

Wybory / Fot. Anna Woźniak, Flickr.com

„Moim zdaniem wyniki wyborów będą inne niż sondaże, to widać choćby w głosowaniach w innych krajach.” – mówi Mieczysław Ryba, profesor historii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Michał Nieznański: Konfederacja jest nastawiona na długotrwałą pracę w opozycji

Andrzej Potocki: władze w Kijowie przyzwyczaiły się do osiągania celów „na skróty”

Featured Video Play Icon

Andrzej Potocki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„W interesie Kijowa leży udobruchanie nie tyle rządu polskiego, ile zwykłych polskich obywateli” – mówi Andrzej Potocki, dziennikarz Sieci.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Ignacy Bobruk, Maciej Sadowski: są warunki i chęć, aby w Polsce mogły z powodzeniem rozwijać się startupy

Łukasz Schreiber: druga strona proponuje wojnę światopoglądową, bo to jest tak naprawdę jedyna rzecz, która ich łączy

Łukasz Schreiber / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest Łukasz Schreiber, poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Poseł Łukasz Schreiber jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości do sejmu w okręgu wyborczym nr 4. Pytany o finisz kampanii, gość Poranka Wnet podkreśla wagę pracy w terenie, wśród wyborców:

Trzeba wykonywać swoją pracę jak najlepiej i tyle mnie interesuje, żeby walczyć o sprawy Polski, ale także sprawy moich małych ojczyzn, które mam okazję reprezentować w Sejmie.

Łukasz Schreiber zwraca uwagę na nieczystą walkę polityczną prowadzoną przez oponentów partii rządzącej:

Mam wrażenie, że Donald Tusk zorganizował taki marsz miliona kłamstw, to znaczy to kłamstwo jako metoda walki politycznej, powielane pewnie z milion razy. Jeżeliby wziąć pod uwagę wszystkich posłów i kandydatów Koalicji Obywatelskiej, to jest broń, którą próbują roztaczać.

Kandydat PiS do sejmu uważa, że zorganizowany przez Koalicję Obywatelską „Marsz miliona serc” w Warszawie pozbawiony był jakiegokolwiek głębszego przekazu politycznego:

To było spotkanie sympatyków jednego obozu, a nie żadne spotkanie z ludźmi. To, co sobie wyjaśnimy, to po pierwsze czy było pół miliona, to nie, czy, czy 100, czy 200 tysięcy, czy 500, to pal licho. Powiedzmy, że było dużo osób, no ale to byli sympatycy tylko i wyłącznie jednego obozu, no to tego się nikt nie boi.

Gość Poranka Wnet zwraca uwagę na sprzeczność między programem Koalicji Obywatelskiej, zakładającym arbitralne postawienie przed sądem różnych członków obecnego aparatu rządowego, a zapewnieniami Donalda Tuska o rychłym zapanowaniu pokoju społecznego:

Jeżeli to wszystko ma się składać na pojednanie, to myślę, że jest to pojednanie, którego jeszcze świat nie widział.

Przecież kampania Koalicji Obywatelskiej i kampania całej opozycji przebiega pod hasłami absolutnej nienawiści, absolutnie grania na tych emocjach, absolutnie próby wydobycia tylko z każdego tych złych emocji. I tylko temu służy ta kampania, nie ma żadnych wspólnych punktów, tam jest tylko partykularna gra interesów.

Łukasz Schreiber powątpiewa w spójność obozu opozycji pod względem politycznym:

Dlaczego w takim razie nie startują z jednej listy do Sejmu? Dlaczego nie pokazują wspólnego, wspólnego swojego hasła, wspólnych postulatów wspólnej polityki, którą proponują? Dlaczego nie pokazują wspólnego kandydata na premiera? Dlaczego nie próbują się w taki sposób zorganizować?

Gość Poranka Wnet zauważa, że Koalicja Obywatelska nie kryje się ze swoimi sympatiami pro-niemieckimi:

Niestety, polityka, która była prowadzona, była prowadzona pod dyktando Niemiec. Nikt tego chyba tam też nie ukrywa. Dlatego przecież doprowadzili do resetu z Rosją, dlatego zgodzili się na szereg niekorzystnych dla Polski zapisów.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości zwraca uwagę na dorobek partii rządzącej i wyraża przekonanie, że jego ugrupowanie zdobędzie więcej głosów niż w poprzednich wyborach parlamentarnych:

Naprawdę wydaje mi się, że udało się zrobić bardzo dużo, bo inaczej po ośmiu latach rządów nie mielibyśmy poparcia na poziomie takim, jak dochodziliśmy do władzy. I postawie jedną tezę: jestem gotowy się założyć, że zdobędziemy więcej głosów, niż zdobyliśmy w roku 2015.

Zobacz także:

Prof. Przemysław Czarnek: zwycięstwo opozycji to zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski

Paweł Lenarczyk: chciałbym więcej uczciwości, więcej praworządności

Paweł Lenarczyk / Fot. Michał Tęsny, Radio Wnet

„Chcę uregulowania kwestii gruntów spółdzielni mieszkaniowych” – mówi kandydat Trzeciej Drogi Paweł Lenarczyk.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Kacper Sztuka po raz kolejny wygrał wszystkie wyścigi weekendu włoskiej F4 – obejmuje pozycję lidera mistrzostw

Ryszard Czarnecki: Europa popełnia efektowne samobójstwo

fot: Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„Zwożenie migrantów na stary kontynent jest czymś co w perspektywie krótkookresowej i długookresowej jest katastrofalne.” – mówi Ryszard Czarnecki, europoseł PiS.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zobacz także:

Jastrzębowski: ani konwencja PiS w Katowicach, ani marsz opozycji w Warszawie niczego nie zmienią w kampanii

 

 

Jakub Banaś: PiS zdradził ideały, z którymi szedł do wyborów w 2015 roku

Featured Video Play Icon

Jakub Banaś/Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet jest Jakub Banaś, kandydat Konfederacji do sejmu. Zwraca on uwagę na konieczność zlikwidowania systemu socjalnego i postawienie na przedsiębiorczość Polaków.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Jakub Banaś startuje w wyborach do sejmu z listy Konfederacji w Warszawie. Pytany o niezależność Najwyższej Izby Kontroli, zwraca on uwagę na nieskuteczność i skrajne upolitycznienie tej instytucji:

Ta instytucja, jak i wiele innych instytucji, służy do przechowywania byłych polityków, ich znajomych, znajomych królika. I to jest patologia tego systemu, niezależnie kto tę patologie buduje.

W ostatnich sondażach zauważalny jest stały spadek poparcia dla Konfederacji. Gość Poranka Wnet wyraża przekonanie, że jego ugrupowanie już uzyskało znaczący sukces osiągając notowania w granicach 10-15%. Jednocześnie twierdzi on, że sondaże są elementem gry wyborczej:

Jeżeli chodzi o sondaże, to też mam do nich bardzo duży dystans, dlatego że należy patrzeć w dłuższym okresie czasu na sondaże. Wiemy i to też od razu powiem, że jest wiele sondaży zmanipulowanych, zamawianych. Sondaże są elementem gry wyborczej, bo one mają być jak samonapędzająca się przepowiednia, więc należy patrzeć na średnią arytmetyczną.

Jakub Banaś nie szczędzi krytyki Trzeciej Drodze, a w szczególności Polskiemu Stronnictwu Ludowemu, które uznaje za symbol systemu III. RP:

Ja raczej będę patrzył z zaciekawieniem, czy Trzecia Droga przejdzie ten próg wyborczy 8%, bo to, że Lewica przejdzie pięć, to jest raczej pewne. Bo uważam, że dobrze by się dla Polski stało, gdyby wreszcie zniknęły obydwie formacje ze sceny politycznej. Mówię tu o formacji Szymona Hołowni i o PSLu, który dla mnie jest kwintesencją III. RP.

Pytany o utrzymujący się duopol polityczny Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej, gość kandydat Konfederacji wyraża przekonanie, że jest to w pewnym stopniu wynik przyzwyczajenia polskich wyborców:

Polacy przyzwyczajają się do obecnej sytuacji, jak przyzwyczaili się do PRL u po festiwalu Solidarności, po tym, jak Jaruzelski razem z czerwoną ekipą przetrącił kręgosłup Solidarności, ludzie wpadli w etapie w apatię, bierność, zamknęli się w indywidualizmem i uciekli w emigrację wewnętrzną.

Gość Poranka Wnet przyznaje się do poglądów wolnorynkowych. Uważa, że dodatki socjalne powinny zostać jak najszybciej zlikwidowane, aby stymulować przedsiębiorczość wśród Polaków:

Ten elektorat utwardzony PiSu to jest elektorat, który między innymi patrzy na koniec własnego nosa, mówi dobrze, mam socjał, mam 500+, wybudowali mi dwie, trzy drogi, parę postawili jakiś fajnych budynków wokół mnie.

Ja akurat mam poglądy mocno wolnorynkowe i jestem za likwidacją większości socjału w Polsce. Tylko trzeba to robić mądrze i stopniowo.

Oczywiście, że edukacja publiczna musi być dobra na wysokim poziomie, ale musi być też uzależniona edukacja i poziom edukacji od osobistego wysiłku, od tego, jak się traktuje pieniądze.

Zobacz także:

Prof. Maciej Gdula: nigdy nie byłem zwolennikiem budowy płotu na granicy