Wołodymyr Stemkowski: tak jak w 1939 i 1941 roku mamy okupanta, którego musimy zniszczyć

Paweł Bobołowicz i Jan Olendzki relacjonują sytuację we Włodzimierzu i rozmawiają z dyrektorem miejscowego muzeum regionalnego.

Paweł Bobołowicz i Jan Olendzki o sytuacji we Włodzimierzu na Wołyniu. Według niezweryfikowanych informacji rosyjskie rakiety są wystrzeliwane z okrętów na Morzu Czarnym.

Paweł Bobołowicz rozmawia z dyrektorem muzeum historycznego we Włodzimierzu Wołodymyrem Stemkowskim. Wyjaśnia on jak życie w mieście zmieniło się po wybuchu wojny:

Włodzimierz zarówno budzi się z głosem syren ogłaszających alarm przeciwlotniczy, jak i zasypia z tym głosem syren.

Muzeum spakowało swe eksponaty, przygotowując się do ewakuacji. Rozmówca Pawła Bobołowicz zauważa, że miejscowa ludność aktywnie angażuje się w obronę swej miejscowości.

Odczuwamy teraz taką sytuację jak w „39, 41 roku. Rozumiemy, że jest okupant i musimy mu dać odpowiednią odpowiedź, musimy go po prostu zniszczyć.

A.P.