Sztiepa: Rosjanie są mentalnie przerobieni przez Putina, a jednocześnie jeżdżą opalać się na śródziemnomorskie plaże

Wadim Sztiepa/ Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Rosyjski dziennikarz mieszkający w Estonii o zamachu pod Moskwą, Rosjanach w Narwii i wizach turystycznych dla obywateli FR.

Wadim Sztiepa odnosi się do rosyjskiego wniosku o ekstradycję obywatelki Ukrainy Natalii Wowk, przebywającej w Estonii. Rosyjska prokuratura podejrzewa ją o dokonanie zamachu, w którym zginęła Daria Dugina.

Widać, że Rosja od dłuższego czasu ostrzy sobie zęby na Estonię.

Sztiepa stwierdza, że Ukraińcy nic by nie zyskali zabijając Aleksandra Dugina. Jego neoeurazjatyckie koncepcje nie mają bezpośredniego wpływu na decyzje Kremla.

Wraz z ewentualną eliminacją Dugina nic by się w Rosji nie zmieniło.

Więcej sensu miałby zamach na kogoś faktycznie kreującego propagandę Kremla jak Władimir Sołowjow.

Wilno-Kłajpeda-Ryga-Tallinn. Trwa Wielka Wyprawa Radia Wnet – Trójmorze – 25.08.2022 r.

Redaktor naczelny periodyku „Inacze” odnosi się do pomysłu wprowadzenia ograniczeń wizowych dla obywateli rosyjskich. Zauważa, że na razie Tallin nie przedstawił konkretów. Popiera pomysł zawieszenia wiz turystycznych na czas wojny. Zauważa, że większość Rosjan wyjeżdża do Turcji i Egiptu. Do krajów europejskich przyjeżdżają lepiej sytuowani Rosjanie.

Rosjanie są mentalnie przerobieni przez Putina, a jednocześnie jeżdżą opalać się na śródziemnomorskie plaże.

Mówi na temat rosyjskich emigrantów politycznych. Do Estonii przyjeżdża wielu rosyjskich programistów. Przybywają tu także przedstawiciele kultury ugrofińskiej.

Zauważa, że 95 proc. mieszkańców Rosji to Rosjanie. Narwa graniczy z rosyjskim Iwangorodem. Porównując się z tym ostatnim narwianie nie czują chęci zmiany przynależności państwowej.

W Narwie nie jest możliwa sytuacja jak w Donbasie; Rosja nie ma podstaw do stworzenia problemu na obszarze przygranicznym.

A.P.