Dr Agnieszka Bryc: Sankcje są bardzo dobrym kierunkiem. Zachód całkiem poważnie podszedł do sprawy

Ekspert ds. bezpieczeństwa o naciskach Kremla i rosyjskich prowokacjach oraz reakcji Zachodu i Ukrainy.

Dr Agnieszka Bryc komentuje sytuację wokół Ukrainy. Zauważa, że w pierwszej fazie mieliśmy do czynienia z wywieraniem presji na Zachód i Ukrainę. Kreml naciskał na rozpoczęcie bezpośrednich rozmów z separatystami i uznanie porozumień mińskich. Okazało się jednak, że Zachód nie będzie postępować tak jak w 2014 r.

Bobołowicz: w ciągu ostatniej doby na ukraińskie miejscowości spadło 1600 pocisków

Ekspert ds. bezpieczeństwa przypomina, że Saakaszwili dał się Rosjanom sprowokować. Dzięki temu Moskwa mogła przedstawiać Gruzję jako stronę agresywną. Ukrainie udało się przepracować taktykę rosyjską spodziewając się prowokacji.

Dr Bryc ocenia, że możemy się spodziewać dalszego podkręcania zagrożenia. Jednocześnie prowadzone są rozmowy dyplomatyczne. Gość Kuriera zaznacza, że

Sankcje są bardzo dobrym kierunkiem.

Rozsądne jest także niezdradzanie jakie dokładnie rozwiązania wprowadzi Zachód. Polityka sankcji zmusza rosyjskich zmusza Władimira Putina do kalkulacji, czy agresja mu się opłaca.

Zachód całkiem poważnie podszedł do sprawy.

Rosja odczuje europejskie i amerykańskie sankcje. UK chce uderzyć w polityków rosyjskich poprzez ich pieniądze trzymane w brytyjskich bankach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Bobołowicz: w ciągu ostatniej doby na ukraińskie miejscowości spadło 1600 pocisków

Featured Video Play Icon

Korespondent Radia Wnet na Ukrainie o bieżącym stanie konfliktu na wschodzie Ukrainy. Olga Siemaszko o działaniach dyplomatycznych na rzecz deeskalacji.

Paweł Bobołowicz relacjonuje, że w ciągu ostatniej doby ostrzelanych zostało 40 ukraińskich miejscowości, zawieszenie broni zostało naruszone 72 razy Zginęło dwóch ukraińskich żołnierzy.

W niedzielę o 21 Rosjanie ostrzelali okupowany przez siebie Ługańsk. Na ukraińskie miejscowości spadło 1600 pocisków.

Dowództwo ukraińskich sił zbrojnych stanowczo odrzuciło zarzuty, jakoby ostrzał przejętego przez tzw. separatystów miasta był prowokacją Kijowa. Zdaniem korespondenta Radia Wnet na Ukrainie, spotkanie Biden-Putin będzie szansą na odwleczenie rosyjskiej inwazji w czasie, a może nawet na jej uniknięcie.

Czytaj też:

Jarosław Guzy: w akcji dyplomatycznej ws. Ukrainy Waszyngton przejął rolę lidera

Olga Siemaszko omawia spotkanie Łukaszenki i Putina w Moskwie. Jest ono oceniane jako nieudane dla Łukaszenki. W weekend Swietłana Cichanouska wystosowała apel o wycofanie wojsk białoruskich z granicy rosyjsko-ukraińskiej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Rozpoczyna się szczyt UE-Afryka. Czy uda się wypracować wspólną strategię zwalczania terroryzmu?

O tym, jak prawdopodobnie będą przebiegać obrady, pisze korespondent polskich mediów we Francji Zbigniew Stefanik.

W piątek  rozpocznie się w Brukseli dwudniowa konferencja  Unia Europejska-Unia Afrykańska. Współpraca UE z UA w kwestiach gospodarczych, program międzynarodowy szczepień na Covid-19 i jego rozwój na kontynencie afrykańskim, wsparcie Unii Europejskiej dla rozwoju gospodarczego państw Czarnego Lądu, czy współpraca kulturowa Unii Europejskiej z Unią Afrykańską: te wszystkie tematy maja zostać poruszone podczas tej konferencji.
Jednak wszystko wskazuje na to, iż ta konferencja będzie głównie toczyła się wokół dwóch tematów.

Pierwszy temat, to rozszerzenie działalności Frontexu. Instytucja ta ma rozpocząć swą działalność na kontynencie afrykańskim. Pierwsze państwo, które zgodziło się przyjąć struktury na swoje terytorium to Senegal. Czy do Senegalu dołączą inne państwa, takie jak Libia, czy państwa Maghrebu?

Działalność Frontexu na kontynencie afrykańskim miałaby służyć zwalczaniu grup przestępczych zajmujących się przemytem nielegalnych imigrantów do Europy, oraz prowadzeniem polityki informacyjnej na miejscu służącej odkłamywaniu propagandy wielu grup przestępczych, które szerzą informacje, według których zachodnia Europa oczekuje na imigrantów z Afryki i jest gotowa przyjąć ich z otwartymi ramionami. W ramach wspólpracy euroafrykańskiej na rzecz powstrzymywania nielegalnej imigracji do Europy kluczowe będzie ustabilizowanie Libii, to państwo mogłoby stać się jednym z głównych elementów zwalczania nielegalnej imigracji do Europy. Ale jakie kroki powinny zostać powzięte, aby skutecznie doprowadzić do ustabilizowania Libii, w sytuacji, w której to państwo stało się przedmiotem w rywalizacji o wpływy pomiędzy Rosją i Turcją?

Kolejny temat, któremu z pewnością uczestnicy rzeczonej konferencji poświęcą wiele czasu, to zaangażowanie Francji i państw UE w zwalczanie dżihadyzmu w państwach Sahelu w ramach międzynarodowej operacji antyterrorystycznej Barkhane i operacji militarnej UE Takuba.

Wydarzenia z ostatnich miesięcy w Mali i Burkina Faso (zamach stanu, ingerencja tzw. grupy Wagnera, oraz pogarszające się stosunki z Paryżem za sprawą Moskwy) zapewne spowodują wycofania francuskich sił zbrojnych  z Mali i Burkina Faso. Jednak według nieoficjalnych informacji wszystko wskazuje na to, że operacja antyterrorystyczna w Sahelu nadal będzie prowadzona przez francuskie siły zbrojne w Czadzie, Nigrze i w Mauretanii.

Pytanie jednak, czy Unia Europejska utrzyma nadal swoja operacje antyterrorystyczną Takuba, która służy jako swego rodzaju dopełnienie operacji Barkhane? Wreszcie, jaka strategia euroafrykańska na rzecz zwalczania dżihadyzmu w obliczu ekspansji rosyjskiej i chińskiej na kontynencie afrykańskim? Czy UE i Afryka w sprawie zwalczania dżihadyzmu mogą przyjąć wspólną strategię? Jakie środki na walkę z dżihadyzmem jest w stanie przeznaczyć Unia Afrykańska? Czy Unii Afrykańskiej bliżej do świata zachodniego, czy do Rosji Putina?

Z pewnością te wszystkie i inne trudne pytania zostaną postawione na tej konferencji, której to wyniki i ustalenia w obliczu coraz trudniejszej sytuacji na kontynencie afrykańskim (niestabilność polityczna, coraz więcej zamachów stanu, szerząca się działalność organizacji przestępczych, ingerencja tzw. grupy Wagnera w sprawy polityczne i ekonomiczne państw afrykańskich) są niepewne.

Zbigniew Stefanik

Czytaj też:

Sahel centrum dżihadyzmu. Repetowicz: Presja na Europę będzie narastać jeśli nie zajmiemy się problemami w samej Afryce

Paweł Bobołowicz: jeśli nadamy Ukrainie gwarancje natowskie to Putin się tego przestraszy

Featured Video Play Icon

Paweł Bobołowicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Korespondent Radia Wnet o ostrzale ukraińskich miejscowości przez prorosyjskie siły oraz o potrzebie dania gwarancji Ukrainie przez Sojusz Północnoatlantycki.

Paweł Bobołowicz donosi, że na Donbasie jest coraz goręcej. Przez noc doszło do dziesiątek ostrzałów. Mieszkańcy okolicznych miejscowości są przerażeni.

W ostatnich ciągu 24 godzin doszło do 60 ostrzałów ze strony formacji podporządkowanych Rosji. Setki pocisków spadło na ponad 20 ukraińskich miejscowości.

Nasz korespondent rozmawiał z mieszkańcami ostrzelanej Stanicy Ługańskiej. Przypomina, że miejscowość ta została odbita przez Ukrainę z rąk separatystów. Rzecznik rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow nazywa ostrzał Stanicy ukraińską prowokacją.

Bobołowicz komentuje ostatnie ruchy świata zachodniego wobec Rosji. Przypomina jak Władimir Putin kłamał w sprawie zajęcia Krymu. Wołodymyr Zełenski na spotkaniu z przedstawicielami innych państw w Mariupolu stwierdził, że

NATO powinno nadać Ukrainie specjalne gwarancje.

Według naszego korespondenta Zachód prowokuje swoją inercją Rosję.

Widać lęk Putina przed NATO. […] Nie stać go na to, aby napaść na Pakt Północnoatlantycki.

Mówienie o finlandyzacji Ukrainy określa mianem zdrady. Stwierdza, że kraj ten zapłacił ogromną cenę za prowadzoną przez Kuczmę i Janukowycza politykę neutralności.

Wysłuchaj obu rozmów już teraz!

K.T./A.P.

Dr Jacek Bartosiak: sądzę, że Amerykanie nie wiedzą, co naprawdę zrobią Rosjanie

Featured Video Play Icon

Dr Jacek Bartosiak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Widmo wojny na dwa fronty, zjednoczona Europa od Lizbony aż po Władywostok i plany Władimira Putina. Ekspert ds. geopolityki o tym, jak Amerykanie mierzą się z perspektywą eskalacji wojny na Ukrainie.

Dr Jacek Bartosiak  stwierdza, że Amerykanie obawiają się wojny na dwa fronty. Istnieje kilka scenariuszy, jednak, jak zauważa,

Nie ma tu dobrego rozwiązania z perspektywy Rzeczypospolitej.

Nie wiadomo jak się rozwinie sytuacja w  Unii Europejskiej w przypadku gdyby wojna na pełną skalę na Ukrainie stała się faktem. Amerykanie najbardziej boją się tego, że powstanie zjednoczona Europa od Lizbony do Władywostoku.

Ekspert ds. geopolityki zauważa, że w amerykańskim Departamencie Obrony nie wierzą, że można się dogadać z Rosjanami bez pokonania ich na interesującym ich kierunku. Nie wykluczają oni, że pokonanie to przybierze formę wojny.

Były doradca prezydenta Donalda Trumpa Elbridge Colby uważa, że jeśli Amerykanie wycofają się z Europy to Europejczycy zmobilizują się do samodzielnego odparcia Rosji.

On wprost mówi, że trzeba się wycofać z Europy, nawet zabrać amunicję i przerzucić wszystkie siły na Pacyfik.

Dr Bartosiak sądzi, że Francuzi i Niemcy dogadają się w takim przypadku z Rosją, żeby uniknąć wojny. Z doniesień zaś naszego gościa wynika, że Amerykanie nie traktują polskiego planu strategicznego poważnie.

Nie jest miarą właściwego modernizowania ciągłe kupowanie bez określonego pomysłu. […] Jest ogólne przekonanie w Waszyngtonie, że nie mamy na to pomysłu, tylko randomowo kupujemy rzeczy.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego twierdzi, że Waszyngton nie wie, jakie ruchy wykona Władimir Putin.

Ludzie pracujący w Departamencie Obrony nie wiedzą, co zrobią Rosjanie naprawdę i jaka będzie skala inwazji. Nie zdają sobie też sprawy z tego jak wygląda morale ukraińskich żołnierzy, choć śród szkolących ich są amerykańscy doradcy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Mosiński: Putin nie odpuści, będzie prowokował i realizował swoje scenariusze

Jan Mosiński / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Poseł PiS o napięciach na granicy ukraińsko-rosyjskiej i relacjach Warszawa-Bruksela.

Jan Mosiński zapewnia, że Polska dołoży wszelkich starań, by nie dopuścić do agresji rosyjskiej na Ukrainie. Ubolewa nad tym, że Zachód późno dostrzegł zagrożenie, jakie niesie polityka Kremla.

Putin nie odpuści, będzie prowokował i realizował swoje scenariusze.

Gość „Popołudnia Wnet” odnosi się ponadto do krytyki, jaką w stronę premiera Mateusza Morawieckiego skierował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.  Polityk piętnuje też praktykę bezprawnego poszerzania kompetencji przez instytucje UE.

Obawiam się, że kwestia wymiaru sprawiedliwości będzie nieustannie podnoszona. Nie zgadzamy się na negowanie naszych reform. Naszym paradygmatem jest suwerenność państwa. Nikt nas z Unii Europejskiej nie wypchnie.

Decyzja TSUE ws. warunkowości. Waszczykowski: instytucje unijne cały czas chcą udowadniać, że polski rząd nie ma racji

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Decyzja TSUE ws. warunkowości. Waszczykowski: instytucje unijne cały czas chcą udowadniać, że polski rząd nie ma racji

Witold Waszczykowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Były szef MSZ komentuje też sytuację związaną z możliwą agresją Rosji na Ukrainę: Po wizycie kanclerza Scholza na Kremlu nie wierzę w skuteczne sankcje Zachodu – ocenia.

Witold Waszczykowski komentuje wyrok TSUE ws. mechanizmu warunkowości. Ocenia, że w sporze z Polską instytucje unijne kierują się kwestiami ideologicznymi. Jak przypomina, wedle wcześniejszych ustaleń miał mieć wąskie, ściśle wyznaczone zastosowanie.

Od lat mówimy, że wszystkie decyzje TSUE dążą do tego, by udowodnić, że polski rząd nie ma racji.

Eurodeputowany podkreśla, że traktaty nie zezwalają na ingerencję organów UE w systemy sądownictwa państw członkowskich.

Poruszony zostaje również temat napięcia rosyjsko-ukraińskiego. Gość „Popołudnia Wnet” wskazuje na konieczność wypracowania ścieżki do rozszerzenia NATO w kierunku wschodnim.

Nie mam wiary w to, że Zachód jest w stanie wygenerować skuteczne sankcje przeciwko Rosji.

Zdaniem polityka należy z dystansem podchodzić o deeskalacji działań rosyjskich. Gość „Popołudnia Wnet” wskazuje na konieczność wypracowania ścieżek współpracy Ukrainy z Zachodem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Prof. Andrzej Nowak: Rosja znalazła się w takiej pozycji wobec Chin, jak Mińsk wobec Moskwy

A.W.K.

Paweł Bobołowicz: na razie cały czas osobą, która może być zadowolona z tego, co się dzieje jest Władimir Putin

Featured Video Play Icon

Olga Siemaszko i Paweł Bobołowicz z najnowszymi wieściami dotyczącymi konfliktu Ukraina-Rosja: atak hakerski na ukraińskie banki, przemówienie Joe Bidena oraz uchwała Dumy i słowa Władimira Putina.

Paweł Bobołowicz o potężnym ataku hakerskim na ukraińskie banki oraz Ministerstwo Obrony Narodowej. Użytkownicy zgłaszali problemy techniczne. Ukraińskie służby informują, że to największy dotychczas atak hakerskim. Przeprowadzono go z terytorium czterech państw w tym między innymi z Rosji.

Do dzisiaj nie działa strona ministerstwa obrony.

Na Ukrainie poza atakiem mówi się także o wystąpieniu amerykańskiego prezydenta. Zostało ono ocenione jako ostre. Joe Biden podkreślił:

Kraje mają prawo do suwerenności i integralności terytorialnej oraz wyboru sojuszy.

Jednocześnie amerykański prezydent powtórzył apel do obywateli amerykańskich, aby opuszczali Ukrainę.

150 szkoleniowców amerykańskich, ale też szkoleniowcy kanadyjscy Ukrainę opuścili.

Anthony Blinken stwierdził, że możliwa jest dalsza agresja rosyjska.

Olga Siemaszko donosi, że Duma Państwowa przegłosowała projekt uchwały ws. uznania Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Lider komunistów Giennadij Ziuganow uważa, że ich projekt jest krokiem w stronę zwiększenia bezpieczeństwa na Ukrainie. Dodał, że zjednoczenie separatystycznych republik z Rosją powinno odbyć się w wyniku narodowego referendum.

Czytaj też:

Dr Rafał Brzeski: brytyjski minister obrony wskazuje, że pod ukraińską granicą są wszystkie środki umożliwiające walkę

Prezydent Rosji może zignorować apel deputowanych, aby w odpowiednim momencie podpisać dekret.

Putin wyraził nadzieję, że władze niemieckie i francuskie wywrą odpowiedni wpływ na ukraińskie władze, aby uznały one porozumienia mińskie.

Paweł Bobołowicz przyznaje, iż jak na razie sytuacja rozwija się po myśli rosyjskiego prezydenta.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.P.

Zbigniew Stefanik: Putin nie jest w stanie posunąć się krok naprzód, czyli zaatakować Ukrainę

Prezydent Rosji Władymir Putin z Prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w Wersalu/ Foto. www.kremlin.ru/Creative Commons Atribution 4.0

O francuskiej reakcji na konflikt na Ukrainie i możliwym powrocie do ustaleń Porozumień Mińskich mówi korespondent polskich mediów we Francji.


Zbigniew Stefanik mówi, że Putin zaakceptował propozycję Macrona, by powrócić do ustaleń Porozumień Mińskich. Posiadają one jednak tę wadę, że nie uznają Rosji jako strony w konflikcie. Zbigniew Stefanik zauważa, że:

 Są one niestety jedyną podstawą prawną jaką mamy.

Gość Kuriera w samo południe zwraca tez uwagę, by rozsądnie podchodzić do doniesień jakoby Ługańska i Doniecka Republika Ludowa miały ogłosić niepodległość. Jego zdaniem , takie informacje są elementem gry psychologicznej prowadzonej przez Rosję.

K.B.

Program Wschodni: Jeżeli Putin się wycofa zostanie uznany w ojczyźnie za słabeusza

Fot. MARIAJONER/wikipedia/wladimir wladimirowicz putin

Wojskowe manewry na Białorusi, osobista gra Władimira Putina oraz ukraińskie szanse w potencjalnej wojnie. To wszystko w najnowszym Programie Wschodnim.

Pierwszym gościem Pawła Bobołowicza jest Olga Siemaszko, która przekazuje informacje na temat odbywających się białorusko – rosyjskich manewrów wojskowych. W okolicach Homla mogło zgromadzić się nawet 30 tys. rosyjskich żołnierzy. Według nieoficjalnych informacji na Białoruś przyjechało też kilkadziesiąt pociągów z uzbrojeniem.

Kreml oświadczył, że wojska rosyjskie wrócą do kraju po zakończeniu wspólnych ćwiczeń.

Olga Siemaszko porusza też temat Emila Czeczko – dezertera z armi polskiej. W czasie sobotniej konferencji prasowej organizowanej przez Komitet Śledczy Białorusi przyznał się do rzekomego zabijania dwudziestu imigrantów dziennie w okresie od 9 do 18 czerwca 2021 roku. Stanisław Żaryn, rzecznik ministra – koordynatora służb specjalnych stwierdził, że:

Zgodnie z przewidywaniami białoruski reżim użył Emila Czeczko do siania propagandy wymierzonej przeciwko Polsce.

Kolejnym gościem Pawła Bobołowicza jest dr Jakub Olchowski. Kierownik zespołu Europy Wschodniej Instytutu Europy Środkowej zwraca uwagę, że błędem Zachodu jest zakładanie, że działania rosyjskie wynikają jedynie z chłodnej kalkulacji zysków i strat. W konflikcie na Ukrainie duża rolę odgrywają bowiem osobiste ambicje Władimira Putina, który:

Musi się liczyć nie tyle z opinia publiczną, co ze środowiskiem służb specjalnych, resortów siłowych i najbliższych kręgów politycznych.

Czytaj też:

Paweł Bobołowicz: ukraiński rząd nada gwarancje państwowe dla firm lotniczych, które nie zawieszą połączeń do Ukrainy

Ostatnim gościem „Programu Wschodniego” jest Justyna Gotkowska z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jej zdaniem dostawy broni dla Ukrainy na niewiele się zdadzą, jeżeli Rosja zdecyduje się na masową inwazję np. z użyciem pocisków rakietowych.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

K.B.