Studio Tajpej: niezależnie od tego co myślą i chcą Chińczycy, ważne jest też zdanie społeczeństwa tajwańskiego

Ryszard Zalski przedstawia odmienne od Radosława Pyffla zdanie na temat relacji Tajwan – Chiny. Uważa, że nie ma szans, by nastroje Tajwańczyków względem „zjednoczenia” się zmieniły.


Prowadzący „Studio Tajpej” odnosi się do wywiadu z Radosławem Pyfflem i przedstawia inną perspektywę na kwestię tajwańską. Redaktor Zalski wykazuje, że historycznie Tajwan nie należał do Chin. Dlatego pretensje i roszczenia Chin kontynentalnych są nieuzasadnione.

Równie dobrze Unia Europejska mogłaby żądać terytorium Tajwanu – stwierdza.

Od końca II wojny światowej stanowisko Stanów Zjednoczonych w tej kwestii jest niejednoznaczne – „Taiwan’s status is undetermined”. Idea „wielkich Chin” nie uzasadnia ich ekspansyjnych dążeń, tak samo jak idea „wielkiej Rosji” nie usprawiedliwia ataku na Ukrainę.

Dokumenty międzynarodowe nie potwierdzają władztwa Chin nad wyspą. Są niejednoznaczne.

Trend niechęci względem Chin dotyczy całego tajwańskiego społeczeństwa, nie tylko niepodległościowców – uważa redaktor.

Nastroje się nie zmienią, kwestia Honk Kongu tylko utwierdziła Tajwańczyków, że zjednoczenie z Chinami nie ma przyszłości.

Niezależnie od tego, co myślą sobie Chińczycy, ważne jest też zdanie mieszkańców wyspy. To jak z akcesją do UE – nie można tego robić wbrew zdaniu obywateli – podsumowuje Ryszard Zalski.

S.O.

Roskosmos i NASA przedłużyły umowę o współpracy. Dla USA najważniejszy jest Pacyfik, nie Ukraina – mówi Radosław Pyffel

Radosław Pyffel / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Ekspert do spraw chińskich komentuje szeroko walkę Chin i USA o światową hegemonię. Mówi, które regiony świata są teraz najważniejsze dla Amerykanów.

Rywalizacja chińsko – amerykańska nabiera coraz większego tempa. Pacyfik zdominowany do tej przez USA, staje się obszarem coraz większej ekspansji Państwa Środka. Chińczycy starają się odepchnąć Amerykanów do Tajwanu.

Chiny uważają Cieśninę Tajwańską i Morze Południowochińskie za swoją strefę wpływów. Stany chciałyby, aby ten region pozostawał neutralnym obszarem.

Mówi ekspert Instytutu Sobieskiego Radosław Pyffel. Wyścig między dwoma mocarstwami odbywa się jednak nie tylko na Dalekim Wschodzie. Amerykanie próbują działać też w Afryce, czyli kontynencie zdominowanym do tej pory przez Chińczyków. W tym momencie Europa, a więc i wojna na Ukrainie schodzą na dalszy plan.

Roskosmos (rosyjska agencja kosmiczna) i NASA przedłużyły umowę o współpracy. To pokazuje, że Waszyngtonowi zależy najbardziej na rywalizacji z Pekinem.

Jaką rolę w amerykańsko – chińskiej rywalizacji będzie pełniła Federacja Rosyjska? Zdaniem rozmówcy Jaśminy Nowak, jest ona potrzebna Pekinowi. Odwraca bowiem uwagę Stanów od Pacyfiku. Dodatkowo jej agresywna polityka powoduje, że w rozliczeniach za ropę przestaje używać się już tylko dolara. Jest to bardzo na rękę Chińczykom.

Jak na rywalizację amerykańsko – chińską zapatruje się Unia Europejska? Dowiedzą się państwo słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Siatkarska Liga Narodów – dlaczego Amerykanie rozbili Polaków

siatkówka; Obraz Tania Van den Berghen z Pixabay

Fot.: Tania Van den Berghen, Pixabay

W półfinale rozgrywek siatkarskiej Ligi Narodów Polacy ponieśli bolesną klęskę. Drużyna ze Stanów Zjednoczonych w trzech setach pokonała Biało-Czerwonych – 25:22, 25:23, 25:13.

W pierwszej i drugiej partii Polacy byli w stanie na równi rywalizować z przeciwnikiem, jednak w końcowych fragmentach lepsza okazywała się drużyna kierowana przez Johna Sperawa.

Polscy siatkarze dysponowali gorszym przyjęciem. Wiele piłek dogrywanych do Marcina Janusza było niedokładnych. Przekładało się to na tzw. piłki sytuacyjne, z którymi kończący akcje radzili sobie mizernie. Żaden z trójki: Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, Bartosz Kurek, nie potrafił trudnych sytuacji obrócić w akcje punktowe.

Kiedy już przyjmowaliśmy zagrywkę Amerykanów w punkt, Janusz chętnie kierował piłkę do środkowych. Mateusz Bieniek i Jakub Kochanowski radzili sobie dobrze. Jednak nasz rozgrywający rzadko kiedy miał taki komfort. Sama jego gra też nie była nadzwyczajna, a na poziomie finałów Ligi Narodów, takowa jest już potrzebna – należy częściej odchodzić od  standardowych rozwiązań.

Czytaj także:

Katarzyna Ździebło wicemistrzynią świata w chodzie na 35 km

Nikola Grbić szukał remedium na te bolączki. Na boisku w miejsce Janusza pojawił się Grzegorz Łomacz. Na przyjęciu zaprezentowali się Tomasz Fornal i Bartosz Bednorz. Kapitana Kurka zastąpił Łukasz Kaczmarek. Żadna z tych zmian nie zmieniła naszego położenia. Nawet Tomasz Fornal, który w meczu z Iranem, tym rozgrywanym w Gdańsku, potrafił swoją zagrywką odmienić losy spotkania, tutaj niewiele wskórał.

To właśnie serwis był kolejną rzucającą się w oczy słabą stroną polskiej reprezentacji. Polacy często się mylili, a z lepszymi próbami Amerykanie radzili sobie pewnym podbijaniem piłki, z czego pożytek robił rozgrywający Micah Christenson, a następnie chociażby Aaron Russell, grający w ZAKS-ie Kędzierzyn-Koźle David Smith czy znany z olsztyńskiego parkietu Torey Defalco (od przyszłego sezonu będzie reprezentował barwy Asseco Resovii Rzeszów).

Czytaj także:

Lewandowski nie poszedł do Barcelony dla pieniędzy. W Chelsea czy PSG dostałby więcej – mówi Dariusz Zeller

Ten ostatni, w trzeciej partii popisał się niebywałą skutecznością w polu serwisowym. W tym elemencie względem Biało-Czerwonych, Amerykanie byli na drugim biegunie. Przy takiej ich grze na zagrywce, my, grający na przyjęciu jak w letargu, nie mieliśmy nic do powiedzenia.

Amerykańska maszyna w ostatniej odsłonie rozpędziła się na dobre. Trener Grbić instruował naszych siatkarzy, by ci zaczęli grać tak, jakby na tablicy wyników było 0:0. Jego drużyna wzięła sobie to za bardzo do serca, bowiem na boisku sprawiała wrażenie, jakby nawet jeszcze nie wyszła z szatni. Trzeciego seta przegraliśmy do 13.

Trener Ireneusz Mazur, na antenie Polsatu Sport, tak skomentował wydarzenia z Bolonii:

Nasza drużyna została przez Amerykanów wywieziona na pole, na którym nas rozstrzelali.

Polakom pozostaje walka o brązowy medal rozgrywek Ligii Narodów. Starcie z Włochami rozegrane zostanie w niedzielę, o godzinie 18. Finał z udziałem Amerykanów i Francuzów zaplanowany jest na 21.00.

Kamil Kowalik

Czytaj także:

Artur Partyka: serce zabiło mi mocniej, kiedy się potwierdziło, że Robert będzie grał w Barcelonie

Studio Dziki Zachód – 18.07.2022: kryzys energetyczny w Europie, wizyta Joe Bidena na Bliskim Wschodzie

Wojciech Cejrowski porusza temat kryzysu energetycznego w Europie oraz sankcji nałożonych na Rosję. Komentuje też wizytę Joe Bidena na Bliskim Wschodzie.

Cała Europa żyje obecnie kryzysem energetycznym. Wojciech Cejrowski uważa jednak, że jest on sztucznie wytworzony. Na Starym Kontynencie znajduje się jeszcze mnóstwo złóż węgla, które jednak nie są wykorzystywane, ze względu na politykę klimatyczną Unii. Europa nie korzysta więc z czarnego surowca. W tym momencie brakuje jej też gazu, gdyż postanowiła nie sprowadzać go z Rosji.

W Niemczech zapowiedziano już obniżanie temperatur w domach w okresie zimowym. Jeżeli mamy zniszczyć gospodarkę, zamrozić dzieci, to kupujmy surowce z Rosji. Znajdźmy inny sposób na walkę z Putinem. 

mówi Wojciech Cejrowski. Gospodarz Studia Dziki Zachód dziwi się, że komukolwiek przyszedł do głowy pomysł, żeby walczyć z Władimirem Putinem sankcjami. Jego zdaniem Rosja rozumie jedynie pertraktacje prowadzone przy użyciu siły.

Jeżeli przejrzymy historię Rosji, to zobaczymy, że polityka oparta na biciu pięściami zawsze przynosiła im efekty. Dlaczego więc teraz mieliby z niej zrezygnować?

Wojciech Cejrowski komentuje również wizytę Joe Bidena na Bliskim Wschodzie. Uważa, że była ona wizerunkową porażką. Prezydent USA przypominał człowieka cierpiącego na demencję.

Po wyjściu z samolotu nie potrafił iść po przygotowanym dla niego dywanie. Pomylił też osoby, z którymi będzie rozmawiał.

Stanom Zjednoczonym bardzo zależy, żeby kupować ropę naftową od Arabii Saudyjskiej. Chcąc więc udobruchać Saudów, w czasie swojego przemówienia stwierdził, że Izrael powinien być dwupaństwowy, choć sam na razie nie widzi możliwości do zrealizowania tej koncepcji.

Dlaczego Saudom tak bardzo zależy, aby na znacznej części Palestyny funkcjonowało arabskie państwo? Co jeszcze ustalono w czasie wizyty Joe Bidena na Bliskim Wschodzie? Dowiedzą się państwo słuchając całej audycji!

K.B.

Władimir Putin poświęci Syrię w zamian za turecką blokadę członkostwa Szwecji i Finlandii w NATO – mówi dr Repetowicz

Repetowicz Witold / Fot,. Konrad Tomaszewski

Ekspert do spraw bliskowschodnich komentuję wizytę Władimira Putina w Teheranie. Głównym tematem rozmów między Rosją, Turcją i Iranem ma być sytuacja w Syrii.

Władimir Putin przylatuje dziś do Teheranu. Ma spotkać się tam z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem i prezydentem Iranu Ebrahimem Ra’isim. Tematem przewodnim spotkania ma być sytuacja w Syrii.

Erdogan chciałby zaatakować tereny syryjskie, na których zamieszkują Kurdowie, a które obecnie znajdują się pod kontrolą Rosji. Władimir Putin byłby skłonny zgodzić się na turecką propozycję. W zamian oczekiwałby wsparcia w związku z wojną na Ukrainie.

Czytaj także:

Repetowicz: inwazja turecka w Syrii będzie miała bardzo złe skutki dla Europy. Turcja to niewiarygodny członek NATO

Mówi ekspert do spraw bliskowschodnich dr Witold Repetowicz. Na żądania Turków nie chce przystać Iran. Nie podoba mu się wizja dalszego wzmacniania sąsiada.

Persowie są też przeciwni obecności wojsk tureckich w rejonie miasta Aleppo. Rosja zresztą również nie może zapalić całkowicie zielonego światła pomysłom Erdogana.

Bliski Wschód odwiedził w ostatnich dniach również prezydent USA Joe Biden. O tym czego dotyczyła i jak przebiegała jego wizyta dowiedzą się państwo słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Aborcja na morzu?! Szokujący pomysł ginekolog z USA

Statek / Fot. Jaśmina Nowak, Radio WNET

Ginekolog z Kalifornii, prof. Meg Autry chce uruchomić sieć statków, na których kobiety mogłyby dokonywać aborcji. Chce w ten sposób obejść przepisy stanowe dotyczące przerywania ciąży.

Od obalenia wyroku Roe v. Wade każdy stan ma prawo decydować o przepisach aborcyjnych funkcjonujących na jego terytorium, a rząd federalny nie ma prawa mu ich narzucać. W wielu miejscach na mapie USA ograniczono możliwość mordowania dzieci. Nie podoba się to zwolennikom aborcji.

Czytaj także:

Ponad Oceanami: wyrok Sądu Najwyższego USA ws. aborcji, szczyt NATO w Madrycie

Jednym z nich jest kalifornijska ginekolog, prof. Meg Autry. Chcąc obejść restrykcje dotyczące przerywania ciąży zaproponowała stworzenie klinik aborcyjnych na statkach. Miały by one pływać po Zatoce Meksykańskiej i w ten sposób być wyjęte spod stanowego prawa. Na ten moment projekt znajduje się we wstępnej fazie. Nie wiadomo np. jak kobiety miałyby się na takowe statki dostawać.

K.B.

Źródło: DoRzeczy

II Forum Wolnych Narodów Rosji – komunikat prasowy

grafika ilustracyjna/fot. pixabay

22-24 lipca w Pradze uczestnicy Forum będą dyskutować nad wpływem Dekolonizacji i Rekonstrukcji Post-Rosji na stworzenie nowej architektury bezpieczeństwa zbiorowego w Europe, na Atlantyku i w Azji.

Przyszłość 140 mln ludzi żyjących w Rosji łamie się na naszych oczach z powodu działań władz na Kremlu. Reżim Putina zbudował system dyktatorski z prosperującymi metropoliami, które wysysają zasoby z podporządkowanych „kolonii” i używają ich do zaspokojenia swoich imperialnych ambicji. Agresywna polityka imperium doprowadziła już do największej od osiemdziesięciu lat wojny w Europie, a wszyscy mieszkańcy Rosji stali się jej zakładnikami, których propaganda mobilizuje do wojny. Los narodów nie tylko w Rosji, ale na całym świecie jest zagrożony. To czas, by działać i wprowadzać zmiany. Dzisiaj naturalne bogactwo regionów i kompetencje i talenty ludzi na ogromnym terytorium pod przymusem służą interesowi Moskwy. Ale narody Rosji mają prawo do politycznego, ekonomicznego i kulturalnego samookreślenia i do wartościowej przyszłości dla siebie, ich dzieci i wnuków. Ludzie muszą zarządzać własnym życiem i znaleźć swoje miejsce w społeczności międzynarodowej.

Forum Wolnych Narodów Rosji to platforma, która skupia nowych liderów politycznych, członków ruchów regionalnych i narodowych, aktywistów obywatelskich, społeczność ekspercką i każdego świadomego potrzeby decydującej deimperializacji państwa. Podczas pierwszego forum, które miało miejsce 8 maja w Warszawie, jego uczestnicy, reprezentujący różne narody i regiony Rosji, odkryli bliskość swoich stanowisk. Teraz zaczynamy wspólną pracę.

W odróżnieniu od dobrze znanych „liderów rosyjskiej opozycji”, których jedynym marzeniem jest zastąpienie „złego” kremlowskiego cara „dobrym”, ale przy zachowaniu dawnej moskwocentryczności, my wspieramy radykalną przebudowę i transformację strukturalną Rosji na korzyść jej licznych narodów i regionów.

Tak długo, jak „Zjednoczona Rosja” jest zachowana, nieuniknione jest jej przekształcanie w agresywne imperium, bez znaczenia, jaki „liberał” dojdzie do władzy na moskiewskim Kremlu. 30 lat temu obserwowaliśmy już formowanie się „wolnej Rosji”, ale teraz widzimy, że był to historyczny impas.

I, może, jak w tamtych latach mówiono o wyłonieniu się państw „postsowieckich”, dzisiaj jest czas, by rozmawiać o „postrosyjskich”?

Czytaj też:

Koordynator Bałtyckiej Partii Republikańskiej: wciąż wiele firm z Europy handluje z Rosją. To krwawy biznes

Uczestnicy Forum popierają przejście od autorytarnego imperialnego państwa do dobrowolnej unii wolnych, niepodległych demokratycznych państw, które mogą zapewnić przyzwoity standard życia swoim obywatelom, a także zrównoważony pokój w Eurazji. Całkowita i nieodwołalna dekolonizacja Rosji jest częścią tego procesu.

I to nie tylko dobrotliwe życzenie – uczestnicy Forum zamierzają dyskutować nad specyficznymi technologiami transformacji politycznej przestrzeni postrosyjskiej. Włączając jej demilitaryzację z całkowitym odstąpieniem od arsenału nuklearnego, który w żaden sposób nie przyczynia się do rozwoju gospodarczego, ale tylko rozbudza imperialne ambicje kremlowskich władz. Całkowicie odwrotnie, narody i regiony Rosji są zainteresowane współczesnym rozwojem, którego pozbawia ich imperialna siła. Nowe państwa będą potrzebować pokojowych i dobrych relacji sąsiedzkich z państwami europejskimi, uznania międzynarodowego i uczestnictwa w rozwiązywaniu globalnych problemów ludzkości. Wolne, różne, równe państwa byłego imperium pukają do drzwi historii świata!

Uczestnicy Forum będą dyskutować także nad wpływem Dekolonizacji i Rekonstrukcji Post-Rosji na stworzenie nowej architektury bezpieczeństwa zbiorowego w Europe, na Atlantyku i w Azji. Dlatego wśród panelistów drugiego Forum Wolnych Narodów Rosji znajdują się nie tylko przedstawiciele ponad dwudziestu narodów i regionów Rosji, w tym: Rajan Dugar-De Ponte (Buriacja), Ruslan Gabbasov (Baszkorostan), Rafis Kashapov (Tatarstan), Alexei Manannikov (Syberia), Denny Teps (Iczkeria), Elena Mikhailova (Nowogród Wielki), Yuri Moskalenko (Daleki Wschód), Ilya Ponomarev (Nowosybirsk), Gennady Gudkoc (Kołomna), ale także liderzy społeczni, filozofowie i międzynarodowi eksperci z Europy i Ameryki Północnej: Anna Fotyga (Polska), Janusz Bugaisky (USA), Pavlo Klimkin (Ukraina), Edward Lucas (Wielka Brytania), Wojciech Pokora (Polska), Paul Massaro (USA), Tamila Tasheva (Ukraina), Andrius Almanis (Litwa), Evhen Mahda (Ukraina), Vadim Prokopiev (Białoruś), Pavlo Zhovnirenko (Ukraina).

Konferencja prasowa online uczestników forum odbędzie się 15 lipca o 16:00 CET. (Link do transmisji, podczas której na pytania będą odpowiadać uczestnicy forum Rafis Kashapov (Tatarstan), Pavel Mezerin (Ingria), Inna Kurochkina (przedstawicielka Iczkerii) i Vadim Petrov (Królewiec) będzie opublikowany na profilach na Telegramie i Facebooku 14 lipca).

Warsztaty z „bezpiecznego seksu” dla dzieci?! Szokujący pomysł dyrektor jednej z amerykańskich szkół

Fot. Roberto Gordo Saez (R0b3rt0) / Wikipedia.com

Dyrektor szkoły podstawowej w Bellingham postanowiła zorganizować warsztaty z „bezpiecznego seksu”. Miałyby one odbyć się w prowadzonym przez nią sklepie erotycznym.

Jenn Mason oprócz działalności oświatowej prowadzi również sklep erotyczny. Organizuje w nim liczne warsztaty, jak np. zajęcia seksualne dla nieletnich, czy zajęcia treningu seksualnego. Jej kolejnym pomysłem jest nauka bezpiecznego współżycia. Warsztaty z bezpiecznego seksu miałaby prowadzić organizacja Uncringe Academy. Udział w nich mogłyby wziąć dzieci i młodzież od 9 do 18 lat (uczestnicy byliby podzieleni na dwie grupy wiekowe, 9 – 12 oraz 13 – 18).

Zajęcia trwałyby 3 dni, a zakres prezentowanych tematów zależeć będzie od poziomu rozwoju i uświadomienia dzieci. Jak zaznacza Jenn Masaon w jednym z wywiadów:

Nie ma czegoś takiego jak jedyny prawdziwy seks. Jest w porządku, jeśli twoja definicja seksu różni się od definicji kogoś innego.

Czy Krajowy Plan Działań na Rzecz Równego Traktowania jest niebezpieczny? Niektórzy chcą jego odrzucenia

Można więc zastanowić się, czy na warsztatach nie będzie promowany homoseksualizm. Dyrektorka szkoły w Bellingham organizuje bowiem w swym sklepie także zajęcia dla osób utożsamiających się jako queer.

K.B.

Źródło: DoRzeczy

 

Część zgromadzonych przez nas zasobów gazu może być przesyłane do krajów z deficytem surowca – mówi Jakub Wiech

Jakub Wiech / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Ekspert do spraw energetyki mówi o zmianie myślenia części państw Unii w sprawie energii jądrowej. Przewiduje jaka rolę może odegrać Polska w czekającym Stary Kontynent kryzysie gazowym.

Polska coraz mocniej pracuje nad budową nowej elektrowni jądrowej. Pojawiają się jednak obawy, czy nasz projekt nie zostanie zablokowany przez Niemcy, znane ze swojego antyatomowego stanowiska. Jakub Wiech uważa jednak, że nie musimy się takiego scenariusza obawiać.

Belgowie odeszli od swojego programu wygaszania elektrowni jądrowych. Holendrzy chcą budować kolejne, a Czesi modernizować już istniejące. Niemcy nie przeszkadzają realizować tych projektów. Nie musimy więc obawiać się Berlina, a w realizacji naszych planów możemy uzyskać pomoc Paryża.

Czytaj także:

Ardanowski: KE dalej brnie w głupotę Zielonego Ładu. Niektórzy zaczynają mówić, że to nie Green Deal, tylko Putin Deal

Możliwe, że nasz kraj też będzie musiał wspomagać inne w kwestiach energetycznych. W Europie mamy obecnie niedobór gazu, a braki surowca mogą być jeszcze większe, jeżeli Rosja wstrzyma całkowicie jego dostawy.

Europa znajdzie się wtedy pod ścianą. Zgromadzone przez nas zasoby gazu będą mogły być wykorzystywane do ratowania niektórych krajów.

Gość Jaśminy Nowak zwraca uwagę na szanse, jakie stwarza potencjalna współpraca z firmami południowokoreańskimi.

Korea Południowa jako kraj z rozwiniętym przemysłem jądrowym może okazać się Polsce niezbędna.

Jak wygląda przemysł jądrowy w Korei? Które państwo będzie współpracowało z Polską, przy budowie elektrowni atomowej? Dowiesz się słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Studio Tajpej: NATO do 2050 roku chce być bezemisyjne. Świadczy to o odrealnieniu ludzi kierujących Sojuszem

Ryszard Zalski opisuje rozmowy chińsko – amerykańskie w czasie IISS. Komentuje szczyt NATO w Madrycie. Mówi też o rozbudowie chińskiej floty.

Dwa tygodnie temu odbyło się pierwsze od 3 lat spotkanie IISS. Minister Spraw Zagranicznych spotkał się z przedstawicielami USA i Australii.

Chińczycy stwierdzili, że Amerykanie powinni trzymać się z daleka od spraw wewnętrznych ChRL. Za takową uważają między innymi sytuację na Tajwanie.

Mówi Ryszard Zalski. Gospodarz Studia Tajpej komentuje również szczyt NATO w Madrycie. Zwraca uwagę na fakt, który został praktycznie niezauważony przez opinie publiczną.

Przywódcy państw postanowili, że do 2050 roku Pakt Północnoatlantycki stanie się bezemisyjny. Świadczy to niestety o ich odrealnieniu.

Jak prezentuje się chińska flota? Czy jest w stanie zagrozić Amerykanom na Pacyfiku? Koniecznie wysłuchaj całej audycji!

K.B.