67 mld euro – tyle wynosi europejska pomoc dla Ukrainy

Bogdan Rzońca, europoseł PiS, podsumowuje europejskie wizyty Wołodimira Zełeńskiego. Zauważa, że UE zadeklarowała nowe pakiety pomocy na funkcjonowanie Ukrainy o kwocie 18 mld euro.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Zobacz także:

Prof. Liberadzki: dla Ukrainy jest przewidziane miejsce w strukturach Unii Europejskiej

 

 

Krzysztof Sobolewski: Unijne środki na KPO mogą się pojawić w połowie obecnego roku. Jestem umiarkowanym optymistą

Featured Video Play Icon

Gościem Poranka Wnet był sekretarz generalny PiS, z którym rozmawialiśmy o możliwości zakończenia sporu z Komisją Europejską, planach politycznych partii rządzącej oraz kryzysie przywództwa Tuska.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Krzysztof Sobolewski na antenie Radia Wnet odnosił się do głosowań w sejmie nad ustawami o SN oraz o energetyce wiatrowej, które realizują zapisy tzw. kamieni milowych w ramach wdrożenia Krajowego Planu Odbudowy:

Liczę, że po tym jak wczoraj została przegłosowana nowelizacja ustawy w Sejmie, trafiła na biurko pana prezydenta. Wypełniliśmy ostatni z tych kamieni milowych, które nie wiem jak już to nazwać w terminologii, które były super kamieniami milowymi i ta neverending story, ten ostatni etap rozpoczął się wczoraj. Będą składane wnioski o pierwsze transze. Mam nadzieję, że i w Komisji Europejskiej nastąpiło otrzeźwienie w tym temacie

Sekretarz generalny PiS podkreślił, że jest optymistą jeżeli chodzi o decyzje prezydenta w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym – Trwają konsultacje, trwają rozmowy, trwały w trakcie i przed złożeniem nowelizacji. Tutaj szczebel jest najwyższy, pan premier i pan minister Szymon Szynkowski vel Sęk.

Tematem rozmowy był też powrót do czynnej polityki po pobycie w szpitalu i rehabilitacji, Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS na pierwszym spotkaniu miał recenzować działania partii w ostatnim okresie:

Zawsze można coś zrobić lepiej. Natomiast jesteśmy już w trakcie, można powiedzieć, takich kampanii, w toku kampanii. Każdy wie, jakie ma zadania. Czasami tylko trzeba te zadania. Uszczegółowić albo wskazywać, gdzie można je wykonać lepiej.

Jak podkreślił Krzysztof Sobolewski za kilka tygodni prezes PiS wrócić do spotkań z wyborcami:

To jest kwestia 2-3 tygodni. Tutaj bardziej kwestie polityczne, ale oczywiście mamy tutaj też wzgląd na to, żeby pan prezes mógł w pełni sił ruszyć w trasę.

Krzysztof Sobolewski komentował również wyrok jaki reżim Łukaszenki wydał na Andrzeja Poczobuta:

Jest to skandaliczna sytuacja. To dziennikarz i jednocześnie Polak mieszkający na Białorusi, i to tylko potwierdza to, co dzieje się już od kilku lat za naszą wschodnią granicą polsko-białoruską, gdzie tak naprawę rozpoczęto wojnę hybrydową przeciwko Polsce, ale ona była testem do tego, co później stało się na Ukrainie 24 lutego ub.r.

Gość Radia Wnet podkreślił, że w ostatnim czasie rośnie polityczne znaczenie wicepremiera Mariusza Błaszczaka:

Trudne czasy rodzą Silnych ludzi, a mamy w tej chwili trudny czas. Za naszą wschodnią granicą. jest wojna, jest agresja Rosji na Ukrainę. Premier Błaszczak, jest w tej chwili można powiedzieć, silnym człowiekiem. Jest ministrem obrony narodowej, czyli osobą, która w pierwszej kolejności odpowiada za to, co może się stać, gdybyśmy znaleźli się w bezpośrednim zagrożeniu naszej suwerenności i naszego bezpieczeństwa. I robi wszystko, co w jego mocy, aby, gdyby, nie daj Boże, nadszedł taki moment, abyśmy byli przygotowani.

Krzysztof Sobolewski w Radio Wnet, odniósł się także do ewentualnej koalicji z ruchem Kukiz’15:

Trwają rozmowy z Pawłem Kukizem. Mam nadzieję, te rozmowy będą miały pozytywne zakończenie i obóz Zjednoczonej Prawicy będzie szedł do wyborów w jeszcze szerszej formule, niż jest do tej pory.

Sekretarz generalny PiS podkreślił, że niewykluczony jest start europosłów w wyborach do Sejmu:

Było wezwanie i odpowiedź była pozytywna w 2019, gdy kandydowali do europarlamentu. Więc teraz w drugą stronę, rozumiem, że odpowiedź będzie tak samo pozytywna. Wezwanie jest możliwe. Niczego nie wykluczam.

Zobacz także:

Marek Suski: W kwestii wiatraków tylko Prawo i Sprawiedliwości broni interesów mieszkańców, a nie inwestorów

ŁAJ

Prof. Andrzej Nowak: Rozbiór Rosji jest niemądrą sugestią. Pobudzimy jeszcze większy opór Rosjan

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o wpływach Rosji i jej narzędziach propagandowych w świecie. Tłumaczy dlaczego Rosja jest słabym państwem.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Zobacz także:

Michał Wójcik: Komisja Europejska pcha łapska w sprawy dotyczące polskich dzieci

Dmytro Antoniuk: Spada tempo rosyjskich ataków. Agresorzy walczą w 9 z 20 wcześniej atakowanych miast

Featured Video Play Icon

Bachmut. Zniszczenia spowodowane rosyjskim ostrzałem. Fot. Paweł Bobołowicz

Korespondent Radia Wnet z codziennymi wiadomościami z Ukrainy. Obrońcy Ukrainy sukcesywnie zbliżają się do miejscowości Kreminne – zaznacza nasz gość.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

Dmytro Antoniuk wskazuje, że przełom w sytuacji na linii frontu mogą przynieść nowe dostawy ciężkiego sprzętu od zachodnich partnerów.

Zobacz także: 

Prof. Szeremietiew: Ukraina musi przejść do kontrofensywy. Gdy to się stanie, odzyska i Donbas, i Krym

Prof. Aleksander Stępkowski: Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym powinna podlegać kontroli Trybunału Konstytucyjnego

Aleksander Stępkowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Gościem Poranka Wnet był sędzia i rzecznik Sądu Najwyższego prof. Aleksander Stępkowski, z którym rozmawialiśmy o konsekwencjach wprowadzenia nowelizacji ustawy o sądzie najwyższym.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

W minionym tygodniu Sejm przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym, która zdaniem wielu polityków i prawników łamie zapisy Konstytucji. Zasadnicze uwagi do uchwalonych zmian zgłosiła również pierwsza prezesa Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Manowska, ale też przewodniczącej Krajowej Rady Sądownictwa oraz polityków w tym ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. 

Gość Poranka Wnet podkreślił, że proponowane przez rząd rozwiązania mogą znacząco pogorszyć sytuację w polskim sądownictwie:

Takich regulacji nie ma w żadnym innym kraju Unii Europejskim, bo to są regulacje, które trudno pogodzić z przyzwoitym funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. One by się pojawiły u nas w wyniku pewnego zapętlenia politycznego. Zmian w wymiarze sprawiedliwości narzuciła nam to, tak to wynika z przekazu rządowego, Komisja Europejska, która zupełnie nie liczy się z kwestiami właściwego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Jednym bardziej krytykowanych rozwiązań przyjętej ustawy jest rozszerzenie tzw. testu niezależności, który zdaniem prof. Aleksandra Stępkowskiego uderza nie zasadę niezawisłości sędziowskiej:

Nie jesteśmy w stanie przewidzieć tego typu zmiany oraz okoliczności, a także tego jak one wpłyną na funkcjonowanie. Natomiast dotychczasowe doświadczenia pokazują, że należy spodziewać się wszystkiego najgorszego.

Rzecznik Sądu Najwyższego podkreślił, że proponowane przez rząd przepisy uderzają w prerogatywy prezydenta o powoływaniu sędziów co fatalnie przełoży się na jakość wydawanych orzeczeń:

Artykuł 180 Konstytucji przewiduje gwarancje nieusuwalności, które są z kolei gwarancjami niezawisłości. Sędzia jeżeli nie boi się o swoje stanowisko, to wówczas też nie przejmuje się temu, że komuś się nie będzie podobał dany wydany wyrok, tylko ma warunki do tego, żeby orzekać zgodnie z prawem. No ale jeżeli można go w jakiś sposób trwale wyłączyć od orzekania, no to wtedy ta gwarancja nieusuwalności z urzędu staje się czysto iluzoryczna. 

Tematem rozmowy był również konflikt w Sądzie Najwyższych, gdzie część sędziów odmawia orzekania z sędziami powołanymi przez Krajową Radę Sądownictwa powoływaną przez posłów. Zdaniem części prawników i polityków prezes Manowska powinna silniej reagować na tego rodzaju próby. Postawę pierwszej prezes tłumaczył na antenie Radia Wnet rzecznik Sądu Najwyższego:

Polska jest pod dużą presją ze strony organizacji międzynarodowych, takich jak Unia Europejska czy Rada Europy. Niewątpliwie interwencje i zaangażowanie tych struktur jest generowane postawą grupy sędziów, którzy wywołują wrażenie, że są prześladowani. Pani pierwsza prezes prof. Małgorzata Manowska zdecydowanie uważa, że nie należy stwarzać tym sędziom warunków do tego, żeby mogli kreować się jako ofiary systemu.

Zobacz także:

Soloch: widzimy pewną pozytywną zmianę postawy Niemiec ws. dostaw broni dla Ukrainy. Chcemy, by ten trend przyspieszył

UE chce zarobić pieniądze na wiatrakach kosztem Polaków

Anna Zalewska mówi o jednych z kamieni milowych KPO dla Polski. Tłumaczy, dlaczego UE wymusza na Polakach zbudowanie wiatraków i jak ludność w innych krajach UE się temu sprzeciwia.

Wysłuchaj całej rozmowy teraz!

To jest ogromny biznes. Dość powiedzieć, że 37 procent KPO musi być przeznaczone na energię odnawialną. W sposób oczywisty chcieliby z tego skorzystać ci w UE, którzy budują elektrownie wiatrowe – mówi europoseł PiS.

Zobacz także:

Adam Bielan: Tusk politycznie niczym mnie nie zaskoczył. Jak to mówią Anglicy starego psa nie nauczy się nowych sztuczek

Zbigniew Kuźmiuk: dobrze, że w końcu UE i jej instytucje zdały sobie sprawę, że Rosja nie jest przyjacielem

Gazprom doprowadził na jesieni 2021 r. do wzrostu cen gazu, ponieważ Europa pozwoliła mu na zajęcie pozycji monopolisty i przejęcie niektórych magazynów gazowych na terenie Europy – mówi Gość Kuriera.

Wysłuchaj całej rozmowy!

Ze względu na kryzys energetyczny i zagrożenie dla niezależności gospodarczej UE w tym zakresie od Rosji, NATO wraz z UE tworzą grupę zadaniową do spraw ochrony infrastruktury krytycznej.  Prymat w tej grupie będzie miało NATO zdaniem europosła PIS. Dodatkowo Gość Kuriera tak komentuje postawę najbardziej prominentnych polityków europejskich:

Czołowi politycy Niemiec i Francji nadal nie utracili nadziei na udaną współpracą z Rosją. Mimo że, Niemcy kupowali przez pewien czas gaz po zaniżonych cenach i ich gospodarka kwitła, natomiast po jego ograniczeniu zaczęła się panika

Zobacz także:

Prof. Zbigniew Krysiak: Wprowadzenie w Polsce euro jest w interesie Niemiec. Możemy stracić naszą suwerenność

PN

Marek Sawicki: Trzeba wydalić ambasadora Rosji z Polski i sprowadzić Rosję do roli księstwa moskiewskiego

Marek Sawicki/Fot. Radio Wnet

Zdaniem gościa Poranka Wnet PSL nie będzie głosował przeciwko zwiększeniu partycypacji wyborczej na terenach wiejskich, o ile nie będzie jakiś dodatkowych wrzutek legislacyjnych.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

W środę sejm ma się zająć nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma pozwolić na odblokowanie środków na KPO. Opozycja postanowiła przyjąć wspólne poprawki i w razie ich nie przyjęcie wspólnie głosować przeciwko. Marek Sawicki przyznał, ze sam będzie głosował przeciwko, ale podkreślił, że PSL jest gotowy na rozmowy z rządem, ale to strona rządowa nie zwróciła się z propozycją spotkania.

To jest ciekawe, bo ani do PSL u, ani do pozostałych klubów opozycyjnych przez ten miesiąc czasu nikt z PiS-u się nie odezwał. Pan premier publicznie, że tak powiem, nawołuje opozycję do poparcia, natomiast nie ma odwagi siąść i jeszcze raz porozmawiać – podkreślił gość Poranka Wnet.

Posłowie rozpoczął również procedowanie nad ustawą autorstwa posłów PiS, zwiększającą liczbę komisji wyborczych na terenach wiejskich. Większość partii opozycyjnych zgłasza zastrzeżenia do tej ustawy, ale jak zaznaczył gość Poranka Wnet Polskie Stronnictwo Ludowe jest gotowe poprzeć zaproponowane rozwiązania:

Oczywiście jestem za i nie mam problemu jako PSL za tym, żeby zwiększać frekwencję na terenach poza dużym miastem i zwiększać liczbę komisji wyborczych. Dać ludziom szansę na to, żeby mogli głosować.

Poseł PSL podkreślił, że to obecny rząd doprowadza do dalszej integracji Unii Europejskiej:

pan premier Mateusz Morawiecki co innego mówi w Brukseli, co innego w Warszawie. W Brukseli decyduje się na federalizacji, a w Warszawie mówi, że jest przeciw tej federalizacji. I to premier Mateusz Morawiecki ustalił kamienie milowe.

Zdaniem Marka Sawickiego obecnie szansa na porozumienie wyborcze PSL z Hołownią nie są wielkie:

Myślę, że jest to możliwe, choć oczywiście z drugiej strony takiego wielkiego zainteresowania nie widać. Każdy do tej pory na tym etapie. […] Mówiłem, że drugiej strony. Chłodno w mojej ocenie u Hołowni. Na razie Hołownia waży swoje poparcie i dopóki Hołownia będzie miał to poparcie na poziomie kilkunastu procent, to możliwość zawarcia koalicji z Polskim Stronnictwem Ludowym będzie nikła.

Tematem rozmowy była również możliwości przyjęcia przez Polskę wspólnej waluty. Jak zaznaczył Marek Sawicki jego zdaniem może to być i nawet rok 2230:

Jeszcze raz tłumaczę, że nie teraz, nie w tym momencie. Wielokrotnie mówiliśmy o tym, że wtedy, kiedy cena euro była poniżej 4 złotych, można było o tym myśleć. Natomiast w momencie, kiedy zbliża się do 5 złotych, to nie jest ten moment, kiedy trzeba walczyć o euro, a tym bardziej, że w dwóch kryzysach i 2008 roku i teraz osłabienie złotego pomagało nam w eksporcie.

Zobacz także:

Robert Winnicki: Przyjęcie ustawy o Sądzie Najwyższym to sprzedaż naszej suwerenności

ŁAJ

Adam Gniewecki o Politycznym Kalendarium Wojny | 300 dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Adam Gniewecki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Autor „Kuriera WNET” odnotowuje dzień po dniu wydarzenia wojny za wschodnią granicą Polski. Zwraca szczególna uwagę na zmiany narracji politycznej niektórych państw Zachodu.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Adam Gniewecki wspomina pierwsze dni wojny:

Na początku byłem bardzo przerażony, ponieważ wszyscy uważali łącznie z Rosjanami, których poznałem przypadkiem za granicą wcześniej, że bez zgniotu Ukraina będzie zajęta bardzo szybko.

Jednak zauważa, że to się nie sprawdziło i obecnie Kijów ma spore szanse na obrócenia sytuacji na swoją korzyść:

Wojna trwa i moim zdaniem i zdaniem wielu specjalistów Ukraina już ją wygrała. Tylko pytanie, kiedy to zostanie dokonane.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego także komentuje spowolnienie działań wojennych na linii frontu i jej ustabilizowanie. Jest przekonany, że dokonywane przez Rosjan zbrodnie

Kwestia pogody. Ciężki  sprzęt nie przechodzi łatwo przez błoto i to bardzo utrudnia działania wojenne. Przy tak zmasowanych atakach rakietowych Rosji na drogi, na obiekty cywilne i obiekty gwarantujące przeżycie ciężkiej zimie dla ludności cywilnej, Ukraińcy nie odpowiedzą na nie przerażeniem. Oni odpowiedzą strasznym gniewem. Rosjanie sobie kręcą bicz na własną skórę.

Gość „Kuriera w Samo Południe” zwraca szczególną uwagę na stosunek Niemiec wobec wojny w Ukrainie. Zaznacza, że w polityce niemieckiej nastąpiła znacząca zmiana narracji, co zatrzyma postanowienia niekorzystne dla Ukrainy.

 Ja myślę, że Niemcy się przyglądali sytuacji to bardzo prostego rozszyfrowania i czekali, kto  będzie silniejszy i do tego się przyłączą, bo się zorientowali, że Rosja nie jest silniejsza. Ja myślę, że oni by chcieli, żeby ta wojna się rozstrzygnęła i żeby wrócić do dawnej współpracy. Oni, bez tanich surowców energetycznych i przemysłowych jakie mają Rosja, przestają być konkurencyjni.

Czytaj także: 

Budżet Rosji na 2023 rok pokazuje, że priorytetem będzie wojna i kontrola nad społeczeństwem – mówi Iwona Wiśniewska

Prof. Romuald Szeremietiew: Rosja chce ominąć zamrożenie konfliktu na Ukrainie w okresie zimowym

Były minister obrony narodowej komentuje znaczenie wizyty Putina w Mińsku, a także naświetla możliwy scenariusz zakończenia wojny.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Prof. Romuald Szeremietiew uważa, że wizyta prezydenta Rosji do Mińsku oraz liczne dostawy rosyjskiego sprzętu wojskowego na Białoruś mają jedynie stworzyć zagrożenie na granicy Ukrainy i Białorusi.

Rosja po prostu stara się wymusić na Ukrainie, aby część swoich sił zdjęła z frontu w Donbasie i przeniosła gdzieś w okolicach właśnie granicy ukraińsko-białoruskiej. To to jest jakby element przygotowania do uderzenia, które Rosja od dłuższego czasu planuje przeprowadzić na terenie Ukrainy przede wszystkim – dodaje nasz gość.

Były minister obrony narodowej tłumaczy, że w obecnej chwili Rosja nie jest przygotowana na przeprowadzenie szerokiej ofensywy, a system mobilizacja i stworzenie odpowiedniej siły uderzeniowej nie jest efektywny. Wskazuje, jaki cel prześladuje Kreml, tworząc zagrożenie ze strony Białorusi:

Rosja chce ominąć, moim zdaniem, zamrożenie tego konfliktu. Chce, aby strona ukraińska nie mogła już kontratakować w tym okresie zimowym, trudnym przecież nie tylko dla Ukrainy, ale również i dla Rosji.

Rozmówca Jaśminy Nowak wskazuje, jakie działania w związku z tym zagrożeniem podejmuje Ukraina.

Strona ukraińska słusznie nagłaśnia to i docelowym efektem takich działań jest uzyskanie jak możliwie dużego poparcia w uzbrojeniu ze strony Zachodu.

Prof. Romuald Szeremietiew podaje, że w przypadku otrzymania ciężkiego sprzętu przez Ukrainę perspektywa kontrofensywy jest realną możliwością na zakończenie wojny.

Ja ciągle przewiduję, że jednak wiosna wojna się zakończy i że w międzyczasie Ukraińcy nie tylko wyzwolą swoje terytoria, które zostały po dwudziestym czwartym lutym przez Rosjan zajęte, ale również Krym i przyległe wsi – ocenia gość „Kuriera w Samo Południe”.

Czytaj także:

„Jak tylko schodzili z wozów, zaczynali ich bić – tak, żeby żony widziały”- wspomnienia ukraińskich kobiet z niewoli