Tchórzewski: W ostatnim czasie nie budowano w Polsce nowych ścian wydobywczych. Inwestycje w górnictwie trzeba obudzić

Poseł PiS o rezygnacji z rosyjskiego węgla i ropy, inwestycjach w górnictwie i zamknięciu granicy z Białorusią.

Import węgla do Polski to jest w granicach do 15 proc. naszego zużycia węgla. To jest dziewięć ton, z Rosji ok. pięciu.

Krzysztof Tchórzewski zaznacza, że rezygnacja przez Polskę z rosyjskiego węgla nie jest problemem. Można zwiększyć import z innych krajów, jak i wydobycie krajowe.

Przewodniczący Rady Doradców Politycznych wskazuje, że według Unii Europejskiej, teraz to węgiel, a nie gaz ma być przejściowym źródłem energii.

Ograniczenia Komisji Europejskiej i takie przygotowanie się Polski do szybkiego odejścia od węgla spowodowało, że w górnictwie w ostatnim czasie nie budowano nowych ścian wydobywczych. To są duże inwestycje dosyć czasochłonne, które w tej chwili muszą się w Polsce obudzić.

Tchórzewski dodaje, że jesteśmy dobrze przygotowani także na rezygnację z rosyjskiej ropy.

Nie mieliśmy przecież przez trzy miesiące ropy z Rosji i daliśmy sobie radę.

Protest na granicy z Białorusią. „Jeśli handlujesz z Rosją, to wspierasz wojnę na Ukrainie”

Nasz gość zaznacza, że trudno przewidywać, co zrobią Rosjanie. Odnosi się do kwestii zamknięcia granicy z Białorusią.

Nie ma, tak że te decyzje zapadają impulsywnie, już na jutro, bo tak potrzeba. Tutaj jest duża rozwaga.

A.P.

 

Ardanowski: wojna na Ukrainie pokazuje, że żywności zaczyna brakować, a KE forsuje projekt Zielonego Ładu

Jan Ardanowski / Fot. Luiza Komorowska, Radio Wnet

Były minister rolnictwa w Poranku Wnet o szansach i zagrożeniach, jakie stoją przed rynkiem żywności w obliczu rosyjskiej agresji wobec Ukrainy.

Jan Krzysztof Ardanowski zapewnia, że Polska jest zabezpieczona w zapasy żywności. Należy jednak myśleć perspektywicznie.

W tej chwili nie ma zagrożeń, że zabraknie żywności (…) Przyszłość wymaga jednak intensywnych działań. Wypadnięcie Ukrainy i Rosji z rynku żywnościowego, żywności zaczyna brakować.

Nasz kraj ma warunki ku temu, by zwiększyć produkcję i eksport w sektorze rolnym. Sprzyja temu zwiększone zapotrzebowanie na żywność.

Polityk wskazuje, że Unia Europejska powinna zrezygnować z założeń Zielonego Ładu. Zdaniem rozmówcy Krzysztofa Skowrońskiego taka polityka negatywnie wpłynie na cały rynek i sytuację rolników.

Krytycznie odnosi się do działalności Janusza Wojciechowskiego.

 

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.N.

Prezydent Andrzej Duda: Polska jest dziś miejscem strategicznym

prezydent Andrzej Duda podczas szczytu NATO w Brukseli | Fot. Twitter Kancelarii Prezydenta

Wierzę, że wizyta Joe Bidena w Polsce przyniesie bardzo poważne wzmocnienie bezpieczeństwa naszego kraju – mówił Prezydent Andrzej Duda w czasie konferencji prasowej po nadzwyczajnym szczycie NATO.

Jest to dla mnie niezwykle ważne, znaczące, jaką pozycję dzisiaj zajmuje Polska – powiedział, przywołując ostatnie wizyty w Polsce: Sekretarza Obrony USA Lloyda Austina, Sekretarza Stanu USA Antony’ego Blinkena i Wiceprezydent USA Kamali Harris, a teraz nadchodzącą wizytę Prezydenta Bidena.

Czytaj także:

Nadzwyczajny szczyt NATO z udziałem Andrzeja Dudy

– Widać jaki jest dzisiaj poziom relacji polsko–amerykańskich, jak dzisiaj Polska jest istotnym miejscem na mapie dla Stanów Zjednoczonych, jak bardzo miejscem strategicznym, jak silne więzi także łączą nas ze Stanami Zjednoczonymi – akcentował.
Dodał, że te więzi są niezależne od relacji politycznych. – Władze się zmieniają, a strategiczne interesy pozostają – podkreślił.

Prezydent podkreślił, że absolutnie w naszym interesie jest budowanie jak najsilniejszych więzi euroatlantyckich, więzi polsko–amerykańskich.

Czytaj także:

Konferencja premiera Mateusza Morawieckiego. Kolejne zmiany w Polskim Ładzie

I to właśnie czynimy – powiedział.

W tym kontekście ta wizyta Pana Prezydenta Joe Bidena jutro i pojutrze o nas, bo to będą dwa dni spotkań, rozmów, wizyt w różnych miejscach, ma – z mojego punktu widzenia – ogromne znaczenie i wierzę w to, że już przynosi, a dodatkowo jeszcze przyniesie w jej efekcie bardzo poważne wzmocnienie bezpieczeństwa naszego kraju – zaznaczył.

Szczyt NATO w Brukseli. Ryszard Czarnecki: spodziewam się zwiększonej obecności Sojuszu na wschodniej flance

Ryszard Czarnecki m.in. o spodziewanych rezultatach szczytu UE oraz NATO. Obydwa te wydarzenia rozpoczną się w czwartek w Brukseli.

Ryszard Czarnecki analizuje zdarzenia, które miały miejsce przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainie. Europoseł przypomina, że przed wojną Francja i Niemcy były na kursie zbliżenia z Rosją. Wskazuje m.in. szczyt w Genewie, który w ocenie polityka był porażką Joe Bidena.

To był rok zachęcający Putina do agresji – zauważa.

W kwaterze głównej NATO w Brukseli odbędzie się w czwartek nadzwyczajne spotkanie szefów państw i rządów Paktu Północnoatlantyckiego w związku inwazją Rosji na Ukrainę.

Spodziewam się solidarności, większej ekspansji, obecności militarnej w krajach wschodniej flanki NATO. Nie spodziewam się decyzji zamknięcia nieba nad Ukrainą – wskazuje gość Poranka Wnet.

Czytaj także:

Krzysztof Wojczal: Rosjanie nie są gotowi do agresji na Polskę

Ryszard Czarnecki stwierdza, że wprowadzenie oddziałów międzynarodowych na Ukrainę mogłoby zmniejszyć intensywność ostrzału rosyjskiego.

Stąd Rosja tak alergicznie protestuje przeciwko polskiej inicjatywie ogłoszonej w Kijowie.

Odnosi się także do możliwych działań ze strony ONZ. Pojawiły się bowiem inicjatywy by skierować na Ukrainę misję pokojową. Postanowienia ONZ mogą być jednak  wetowane przez Rosję i Chiny.

Czytaj także:

Rafał Dzięciołowski: przez ostatnie osiem lat agentura rosyjska osiągnęła w Polsce spore sukcesy

ONZ jest organizacją sparaliżowaną decyzyjnie z uwagi na przestarzałą strukturę.

Eurodeputowany sądzi, że szereg krajów członkowskich UE będzie przeciwko przyjęciu Ukrainy do Wspólnoty. Przewiduje, że zarówno proces akcesyjny, jak i działania wojenne mogą potrwać długo. Rosja będzie się wykrwawiać, a Ukraina będzie niszczona.

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Krzysztof Wojczal: Rosjanie nie są gotowi do agresji na Polskę

Featured Video Play Icon

Prawnik i publicysta o konieczności wzmocnienia potencjału obronnego polskiej armii i sytuacji geopolitycznej.

Krzysztof Wojczal przewiduje, że agresja rosyjska na Ukrainę może przyczynić się do wyraźnego zwiększenia wojsk amerykańskich w Polsce.Wskazuje na konieczność usprawnienia polskiego przemysłu zbrojeniowego we współpracy z USA.

Liczyłbym, że nasz rząd zakulisowo rozmawia z administracją w Waszyngtonie na temat wsparcia (…) w zakresie przemysłu zbrojeniowego i przekazywania nowych technologii.

Czytaj także:

Dr Agnieszka Lubomira-Piotrowska, Rafał Dzięciołowski – Popołudnie Wnet – wydanie specjalne – 23.03.2022 r.

Ekspert wyraża pogląd, że Amerykanie powinni zrobić wszystko na rzecz szybkiego upadku Rosji, by móc skupić się na rywalizacji Chinami.

Kluczowym dla Amerykanów elementem jest to, by jak najszybciej doprowadzić do kolapsu z Rosją

Ta okoliczność zdaniem Krzysztofa Wojczala sprawia, że sytuacja geopolityczna Polski jest obecnie coraz korzystniejsza.

Musimy zrobić wszystko, by Ukraina się obroniła.  (…) To pozwoli usytuować Warszawę w dobrej pozycji jeśli chodzi o region, ale także w kontekście pozycji w UE.

Jak jednak przestrzega rozmówca Łukasza Jankowskiego, napływ uchodźców z Ukrainy może wywołać w Polsce katastrofę humanitarną, a jednym ze skutków wojny mogą być również problemy z żywnością.

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Jacek Ozdoba: musimy doprowadzić do tego, by ekonomiczne skutki prowadzenia wojny były dla Rosji jak największe

Jacek Ozdoba o konieczności uniezależnienia się od surowców energetycznych z Rosji oraz o spotkaniu premiera z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych.

Wiceminister klimatu i środowiska  mówił m.in. o konieczności zidentyfikowania działań na rzecz uniezależnienia Europy od rosyjskich surowców energetycznych. Postuluje ponadto rezygnację z unijnego pakietu Fit for 55. Zaznacza, że tylko zdecydowane  sankcje wobec Rosji mogą przynieść rezultaty.

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

„Europa musi dać silny sygnał dla pokoju!” Morawiecki, Kaczyński, Fiala i Janša udają się do Kijowa

Manifestacja poparcia dla Ukrainy na Downing Street | Fot. Autor: Marcin Libera

Premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, premier Czech Petr Fiala, premier Słowenii Janez Janša udają się do Kijowa – informuje polski rząd.

Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki oraz wiceprezes Rady Ministrów, przewodniczący Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janšą udają się dziś do Kijowa jako reprezentanci Rady Europejskiej na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem” – informuje rząd.

Jak podkreślił rząd, wyjazd organizowany jest w porozumieniu z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

Celem wizyty jest potwierdzenie jednoznacznego poparcia całej Unii Europejskiej dla suwerenności i niepodległości Ukrainy oraz przedstawienie szerokiego pakietu wsparcia dla państwa i społeczeństwa ukraińskiego – czytamy w komunikacie.

O wizycie delegacji poinformowana jest społeczność międzynarodowa za pośrednictwem organizacji międzynarodowych, w tym ONZ.

Anna Fotyga: bohaterstwo Ukraińców porywa i przemawia do wyobraźni

Anna Fotyga z Prezydent Republiki Chińskiej Tsai Ing-wen, 2017/ Foto. 總統府/ Flickr

Celem wolnego świata powinno być skruszenie rosyjskiej potęgi – mówi Anna Fotyga.

Eurodeputowana podkreśla, że celem „wolnego świata” powinno być „skruszenie potęgi” rosyjskiej. Wskazuje na bohaterstwo Ukrainy w jej oporze, które przemawia do wyobraźni.  Była minister spraw zagranicznych komentuje także stosunek Chin do wojny. Wyraża przekonanie, że „wolny świat wygra”.

Czytaj także:

Tomasz Wróblewski: prosto z kryzysu pandemicznego wchodzimy w głęboką stagflację. Polska jest szczególnie zagrożona

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Paweł Jabłoński: nie mamy dziś z Rosją relacji, które pozwalają na osiąganie celów metodami dyplomatycznymi.

Paweł Jabłoński o działaniach polskiej i światowej dyplomacji wobec agresji Rosji na Ukrainę. – Robimy wszystko, by pomóc Ukraińcom – deklaruje wiceszef MSZ.

Najważniejszym celem jest teraz zakończenie wojny i każde działanie , które może do tego doprowadzić ma sens, ale nie miejmy złudzeń.

Czytaj także:

UE oficjalnie uruchomiła procedurę rozpatrywania wniosku Ukrainy o członkostwo

Chcesz wiedzieć więcej? Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.N.

Jan Parys: patrząc długofalowo, Putin już przegrał. Zachód nie przestraszył się jego działań

Jan Parys / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Były minister obrony narodowej o konsekwencjach postępowania prezydenta Rosji.

Zdaniem Jana Parysa stanowisko USA wobec agresji rosyjskiej na Ukrainę jest jednocześnie wyważone i stanowcze.

Z wielkim podziwem słucham ostatnich przemówień prezydenta Bidena.

Czytaj też:

Prof. Żurawski vel Grajewski: obawiam się, Putin będzie dalej parł do przodu, a polityka ustępstw Zachodu będzie trwać

Gość „Popołudnia Wnet” wskazuje, że znalezienie jakiejkolwiek płaszczyzny porozumienia z Rosją jest niemal niemożliwe z powodu różnic w sposobie myślenia między Kremlem a Białym Domem.

Rosjanie przez ostatnie byli karmieni agresywną retoryką antyukraińską. Dzisiaj ciężko ekipie Putina się z tego wycofać. To byłaby kompromitacja na gruncie wewnętrznym.

Jak wskazuje rozmówca Łukasza Jankowskiego, wielka mobilizacja Zachodu jest porażką Putina. Dodatkowo, obecnie słabnie pozycja Moskwy wobec Pekinu. Jan Parys wytyka ponadto brak racjonalizmu polityce wschodniej Berlina.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.