Dr Bartłomiej Wróblewski: nie służyłoby naszym prawom i wolnościom, gdybyśmy mieli sytuację anarchii prawnej

Dr Bartłomiej Wróblewski o reżimie sanitarnym, oporze wobec niego, obronie praw i wolności oraz domniemaniu konstytucyjności ustaw.

Gość Radia WNET odnosząc się do wyborów na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich, podkreślił że posada poparcie szersze niż tylko posłowie Zjednoczonej Prawicy:

Są głosy wspierające moją kandydaturę, wolnościowe i konserwatywne ze środowisk Konfederacji, ale też wolnościowych od Pawła Kukiza. Prowadzę także inne rozmowy. Mam nadzieję, że poparcie w Sjemie będzie znacznie wykraczać poza Zjednoczoną Prawicę.

Odnosząc się do opóźnień w procesie wyłaniania nowego Rzecznika Praw Obywatelskich,  Bartłomiej Wróblewski stwierdził, że w przyszłości może lepszym rozwiązaniem będzie wybór Rzecznika w bezpośrednich wyborach:

Zgodnie z postulantem Pawła Kukiza gdyby było tak, że to Polacy dokonywali byt ego wyboru, to on pewnie został by już dokonany. (…) Na pewno jest to rozwiązanie, który byłoby pro obywatelskie, ale dzisiaj to jest niemożliwe, ze względu na przepisy obowiązanej konstytucji.

Dr Bartłomiej Wróblewski stwierdza, że prawo do ochrony zdrowia jest jednym z najbardziej podstawowych. Zauważa, że zagrożenie dla obywatela może tutaj płynąć nie tylko ze strony władz publicznych, ale także ze strony wielkich koncernów farmaceutycznych.

Rzecznik jest od tego, żeby stać na straży praw i wolności jednostki.

Dr Wróblewski zaznacza, że ludzie mają prawo krytykować reżim sanitarny, nawet jeśli nie mają racji. Stwierdza, iż nie oznacza to, że można nie przestrzegać prawa. Zauważa, że ustawa z 2008 r. tworzy dwa nowe stany nadzwyczajne, różne od konstytucyjnych. Podkreśla, że należy przyjmować, iż przepisy, które nie zostały zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, należy uznawać za obowiązujące.

Jak mówi poseł PiS, nie powinniśmy zakładać tutaj złej woli ze strony ustawodawcy. Stwierdza, iż samowolne nieprzestrzeganie prawa prowadziłoby do anarchii.

 Kandydat na Rzecznika Praw Obywatelskich przekonuje, że warto, aby został wybrany. Zauważa, że wybór RPO w wyborach powszechnych nie byłby złym pomysłem, jednak wymagałby on zmiany konstytucji. Docenia dobre słowa ze strony polityków Konfederacji i Kukiz ’15.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Miszalski: Podatek reklamowy zabije większość mediów prywatnych w Polsce

Poseł Koalicji Obywatelskiej tłumaczy, dlaczego trzeba się sprzeciwiać tzw. ustawie reklamowej. Mówi ponadto o tzw. „Koalicji 276” i założeniach programowych KO.

Aleksander Miszalski przestrzega przed negatywnymi konsekwencjami tzw. ustawy reklamowej. Wskazuje, że w tej sprawie konieczny jest solidarny sprzeciw wszystkich polskich mediów.

 W momencie, kiedy rządzący chcą obłożyć media prywatne podatkiem w wysokości 35%, zabijają większość tych mediów.

Polityk mówi ponadto o sformułowanej przez Koalicję Obywatelską propozycji współpracy ze wszystkimi ugrupowaniami opozycyjnymi wobec rządu Zjednoczonej Prawicy. Nie zgadza się z zarzutami, jakoby inicjatywa nie była wcześniej konsultowana z przedstawicielami innych partii:

Z tego co wiem, część koalicjantów była informowana wcześniej o tej konferencji, jaki będzie jej przekaz. Może bez szczegółów, ale o tym jaki jest ogólny kierunek.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego przyznaje, że pod koniec swoich rządów Platforma popełniła błąd powołując „na zapas” sędziów Trybunału Konstytucyjnego, jednak obecna partia rządząca popełniła w tej kwestii dużo dalej idące nadużycie.

Parlamentarzysta zapowiada. że w najbliższych tygodniach prezentowane będą założenia programu KO. Podkreśla, że w kwestiach światopoglądowych w ugrupowaniu zawsze będzie obowiązywać swoboda. Wskazuje, że jego zdaniem aborcja powinna być jak najrzadsza.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Prof. Władysław T. Bartoszewski: Koalicja Polska popiera pozwy przedsiębiorców w związku z nielegalnymi obostrzeniami

Poseł PSL-Koalicji Polskiej wskazuje, że zamknięcie wielu branż jest nie tylko wątpliwe prawnie, ale i bezsensowne z epidemiologicznego punktu widzenia.

Profesor Władysław Teofil Bartoszewski omawia sytuację przedsiębiorców, którzy cierpią na skutek nielegalnych, jak mówi, obostrzeń antyepidemicznych. W opinii posła PSL konieczne jest otworzenie hoteli, które nie niosą ze sobą większego zagrożenia epidemicznego, w przeciwieństwie np. do przywrócenia stacjonarnego funkcjonowania szkół. Przygotowywany jest zbiorowy pozew przedsiębiorców przeciwko państwu polskiemu.

Jest duża szansa, że te pozwy zostaną uwzględnione i rząd będzie musiał płacić, za to, że nie chciał wprowadzić stanu klęski żywiołowej.

Gość „Popołudnia WNET” postuluje ponadto zarządzenie referendum ws.aborcji. Wyraża przekonanie, że większość Polaków opowiedziała by się za powrotem do tzw. kompromisu. Nie sądzi, że prezydent Andrzej Duda będzie zdolny do zaprezentowania skutecznego rozwiązania tej sprawy.

Jak na razie pan prezydent zdolności do produkcji ustaw nad którymi głosuje Sejm nie ma.

Odnosząc się do sondaży preferencji partyjnych, rozmówca Magdaleny Uchaniuk wyraża pogląd, że na 2,5 roku przed wyborami nie należy się przejmować wynikami takich badań.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wójcik: Nielegalne adopcje to łatwy sposób uzyskania władzy nad dzieckiem. Wiele razy zetknąłem się z takimi sprawami

Minister w KPRM o filmie Patryka Vegi „Oczy diabła”, przeciwdziałaniu nielegalnym adopcjom, hospicjach perinatalnych i transformacji energetycznej Polski.

Michał Wójcik mówi o procederze nielegalnych adopcji i walce z tym zjawiskiem w Polsce. W naszym kraju obowiązują już przepisy zakazujące tego rodzaju działania, jednak konieczne jest ujednolicenie działań w całej Unii Europejskiej.

Dzisiaj nielegalna adopcja jest karana więzieniem, wcześniej w ogóle nie było takiego prawa.

Poruszony zostaje również temat ochrony życia poczętego. Gość „Popołudnia WNET” wyraża nadzieję, że cała Zjednoczona Prawica poprze ideę utworzenia hospicjów perinatalnych, którą formułuje Solidarna Polska.  Polityk zapewnia, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji był właściwy.

Jeżeli spojrzymy na konstytucję, jest artykuł 71, który mówi o konieczności pomocy matce dziecka, zarówno przed narodzeniem dziecka jak i po. To jest szczególny nacisk na organy państwa.

Były wiceminister sprawiedliwości mówi ponadto o konieczności dokładnego przemyślenia rządowego planu transformacji energetycznej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Marcin Makowski: Jeżeli chodzi o aborcję, wróciliśmy do punktu wyjścia. Retoryka Strajku Kobiet nie przekona Polaków

Dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy” mówi o konsekwencjach opublikowania wyroku TK ws. aborcji. Wskazuje, że siłą Zjednoczonej Prawicy jest niekonsekwencja opozycji w tej sprawie.

Marcin Makowski ocenia, że po opublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji debata publiczna na ten temat wróciła do punktu wyjścia. Jak mówi, nie należy wierzyć w zaskoczenie obozu rządzącego rozwojem sytuacji. Zdaniem dziennikarza, wątpliwości wokół legalności składu TK nie uprawniają do jego całkowitego lekceważenia.

Z drugiej strony, obecność wśród sędziów prof. Krystyny Pawłowicz nie dodaje tej instytucji powagi.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego krytycznie ocenia kondycję opozycji. Jak mówi:

Jarosław Kaczyński nie mógł sobie wymarzyć takich przeciwników.

Po stronie przeciwników rządu, największym beneficjentem Strajku Kobiet zdaje się być Szymon Hołownia.

Analizując stan koalicji Zjednoczonej Prawicy, Marcin Makowski stwierdza, że Jarosław Kaczyński stosuje swoją stałą taktykę „testowania” swoich politycznych partnerów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Dr Wróblewski: Po publikacji wyroku TK przepis pozwalający na dokonywanie aborcji eugenicznej utracił moc obowiązującą

Dr Bartłomiej Wróblewski o publikacji wyroku TK ws. aborcji w Dzienniku Ustaw i tym, co to oznacza oraz o śmierci Polaka w Plymouth i cywilizacji śmierci.

Trybunał Konstytucyjny zgodnie z wieloletnią już linią orzeczniczą zapoczątkowaną orzeczeniem 97 roku, a kontynuowaną  w latach 2004 i 2008, stwierdził, że każdemu człowiekowi przysługuje prawna ochrona życia, że nie może być ona zróżnicowana ze względu na płeć, wiek, orientację seksualną i inne okoliczności, w szczególności na stan zdrowia.

Dr Bartłomiej Wróblewski wyjaśnia, co oznacza publikacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego w Dzienniku Ustaw. Przepis pozwalający na aborcję eugeniczną przestał obowiązywać. Nasz gość podkreśla, że zakwestionowanie przepisów odnośnie aborcji wynika z Konstytucji RP. Przez lata w naszym kraju obowiązywały niekonstytucyjne przepisy.

Nie było, jak zauważa poseł PiS, merytorycznej polemiki ze zgłoszonym trzy lata temu wnioskiem do TK. Zaznacza, że w przypadku opieki nad niepełnosprawnymi potrzebne są kompleksowe rozwiązania. Widzi pole do dyskusji i współpracy z lekarzami z wielu dziedzin na temat tego

Jakie pozytywne zmiany należy wprowadzić, żeby poprawić życie matek, w szczególności kobiet w trudnych ciążach i rodzin osób niepełnosprawnych, zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Co się stanie z lekarzem, który teraz dokona aborcji eugenicznej? Będzie podlegał odpowiedzialności karnej tak jak za każdą inną nielegalną aborcję. Dodaje, że

Polska konstytucja chroni życie i ta ochrona powinna być konsekwentna.

Komentuje także śmierć Polaka w szpitalu w Plymouth. Stwierdza, że mamy tutaj do czynienia z cywilizacją śmierci. Podkreśla, że jako ludzie mamy prawa, których nie mogą nam odebrać ani lekarze, ani rodzina.

Dr Wróblewski zauważa, że w znakomitej większości aborcji embropatologicznej mamy do czynienia z drobnymi wadami, które nie umożliwiają życia, ani nawet funkcjonowania w społeczeństwie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Krzysztof Sobolewski: Apelujemy o zmianę formy protestu po wyroku TK ws. aborcji

Poseł PiS mówi o konsekwencjach publikacji uzasadnienia wyroku TK. Omawia sytuację epidemiczną w Polsce oraz sprawę szczepień polityków i innych znanych osób.


Krzysztof S0bolewski mówi o politycznych skutkach publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Partia rządząca po analizie uzasadnienia podejmie odpowiednie kroki:

Najważniejsze jest to, że wygrało życie.

Polityk wskazuje, że wyrok ws. aborcji na gruncie konstytucji nie mógł być inny. Wytyka hipokryzje politykom opozycji hipokryzję, wcześniej stawali w obronie rzekomo łamanej przez władzę ustawy zasadniczej, a sami nie potrafią zaakceptować jej postanowień w zakresie ochrony życia poczętego.

Każdy ma prawo wyrazić swój sprzeciw, ale nie w formie prezentowanej przez Strajk Kobiet. Sytuacja epidemiczna nie pozwala na masowe demonstracje.

Gość „Poranka WNET” spodziewa się,  że w czwartek rząd dokona „ostrożnego poluzowania” niektórych obostrzeń antyepidemicznych. Odnosi się ponadto do kwestii zaszczepienia posła PiS, zawieszonego już w prawach członka partii prof. Zbigniewa Girzyńskiego. Apeluje o wyciągnięcie konsekwencji również wobec byłego premiera Leszka Millera.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi ponadto o ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni. Ocenia, że jest  to  „szalupa ratunkowa dla Platformy obywatelskiej, a nie żadna nowa jakość”.

Poseł PiS mówi, iż jego partia przygotowuje propozycję „nowej polskiej rzeczywistości”.

To kwestia najbliższego miesiąca, gdy będziemy mogli przedstawić założenia i koncepcję tego, co już dziennikarze określają jako nowy polski ład, […]Wszystko zależy od sytuacji pandemicznej.  Będzie to nasza odpowiedź na to, jaki obraz wyłoni się z postCOVID-owej sytuacji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Jest uzasadnienie wyroku TK ws. aborcji. Terlikowski: Trybunał rozszerzył definicję wad letalnych, by uspokoić nastroje

Publicysta komentuje uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Mówi również o sekularyzacji polskiego społeczeństwa.


Tomasz Terlikowski komentuje opublikowanie uzasadnienia do wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Negatywnie ocenia rozszerzenie definicji wad letalnych, rozumiejąc jednak, że jest ono podyktowane chęcią uniknięcia ponownej radykalizacji nastrojów społecznych.

Byłbym bardzo ostrożny z rozszerzaniem tej przesłanki dotyczącej życia i zdrowia matki akurat na wady letalne – one nie zagrażają zdrowiu i życiu matki.

Publicysta odnosi się ponadto do sytuacji zmarłego we wtorek Polaka, leżącego w brytyjskim szpitalu po zatrzymaniu akcji serca na 45 minut. Ocenia, że stan jego zdrowia nie rokował żadnej poprawy; mężczyzna znajdował się w stanie całkowitej nieświadomości.  Gość „Popołudnia WNET” zwraca uwagę na różnicę w pojmowaniu uporczywej terapii między systemami: brytyjskim i polskim.

Ja również jestem zwolennikiem zachowania polskim przepisów (…) – tak, polskie przepisy w tej sprawie są lepsze, są bardziej związane z taką godnościową etyką, czyli opierającą się na godności człowieka.

Poruszony zostaje również temat kryzysu wiary i realnej przynależności do Kościoła katolickiego w Polsce.  Zjawisko to można zaobserwować nie tylko wśród młodego pokolenia, a również wśród ludzi w wieku średnim.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Prof. Kwaśnicki: polski rząd żeby pomóc gospodarce podwyższa podatki, zamiast je obniżać. To dziwna logika

Witold Kwaśnicki o opłacie cukrowej, potrzebie podwyższenia kwoty wolnej od podatku i o tym, jak obniżając podatki można zwiększyć wpływy do budżetu.

Prof. Witold Kwaśnicki przypomina, że Trybunał Konstytucyjny już w 2016 r. wskazał na potrzebę rewaloryzacji kwoty wolnej od podatku. Zauważa, że podwyższenie kwoty wolnej od podatku byłoby wygodne dla administracji, która miałaby mniej podatników do obsługi. Dodaje, że w Wielkiej Brytanii kwota wolna od podatku jest kilkakrotnie większa w stosunku średniej zarobków niż w Polsce. Członek Rady Naukowej Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN zauważa, że

Polski rząd całkowicie niezrozumiale […] po to żeby pomóc gospodarce wyjść z tej pandemii, zamiast obniżać podatki je podwyższa. To jest dziwna logika wszyscy sąsiedzi Polski wokoło obniżające podatki po to żeby w jakiś sposób stymulować wzrost gospodarczy.

Wśród nowych danin jest opłata cukrowa. Powoduje ona, że więcej płacimy za butelkę, co wynika także z podatku VAT. Ekonomista przypomina podatek od deszczu, która ma być rozszerzony. Stwierdza, że wprowadzanie kolejnych podatków tylko po to by zwiększyć wpływy do budżetu jest drogą do nikąd. Wskazuje, że

 W XIX wieku Wielka Brytania [była] bardzo zadłużona po wojnach napoleońskich […]. Wydawałoby się że powinna podnieść podatki.

Jednak brytyjscy premierzy przyjęli inną logikę- obniżali podatki, aby pobudzić obrót handlowy. Wraz ze wzrostem wymiany handlowej wzrosła baza podatkowa i wpływy z podatków. Współczesnym przykładem podobnej sytuacji jest Rumunia. Wynika to z tego, że

Wpływy rosną jeżeli obciążenia obywateli maleją, bo gospodarka się po prostu rozwija.

Prof.  Kwaśnicki przyznaje, że poprzednie rządy tak samo podwyższały podatki. W rezultacie mamy jeden z najwyższych podatków VAT w Europie i największe opodatkowanie pracy. Rozmówca Adriana Kowarzyka dodaje, że

Przedsiębiorcę, który wypłaca pracownikowi 2 tysiące złotych, ten pracownik kosztuje 3600 złotych.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Bosak: Nikt w Polsce niestety nie rozpatruje na poważnie możliwości odzyskania niepodległości, tak jak Brytyjczycy

Poseł Konfederacji o budżecie unijnym, nastrojach w UE, tym, na co rząd już w lipcu się zgodził oraz o eurosceptycyzmie Konfederacji, stosunku do aborcji i o potrzebie publikacji wyroku TK.

Krzysztof Bosak krytykuje rząd za to, że przystał na lipcowe porozumienie ws. budżetu unijnego. Była w nim bowiem, jak mówi, zawarta zasada powiązania funduszy unijnych z praworządnością. Przez to obecna oficjalna linia rządu, który deklaruje chęć powrotu do porozumienia lipcowego, jest podważana przez zagranicę. Twierdzi się, że polski rząd protestuje przeciw czemuś, na co już się zgodził. Poseł Konfederacji odnosi się do twierdzeń Jacka Saryusz-Wolskiego, który twierdzi, że polski rząd został oszukany:

Ja nie do końca widzę podstawy w faktach co do tego oszustwa, chyba że były zawarte jakieś ustne ustalenie za kulisami o tym że zostaną przyjęte pisemne stworzenie mechanizmu praworządności a ten mechanizm zostanie uchwalony w jakiejś takiej wersji nazwijmy to czerwonymi zębami.

Ocenia, że Unii Europejskiej od czasu kryzysu migracyjnego jest taki nastrój, by Polskę i Węgry złamać za ich ówczesną rolę. Można było przewidzieć, że takie ustne porozumienie, jeśli faktycznie je zawarto, zostanie przez Niemcy zerwane.

My się z polityką europejską PiS-u nie zgadzamy w zasadzie od momentu powstania PiS-u. Mówię to w imieniu swojego środowiska narodowego, ale także kolegów ze środowiska konserwatywno liberalnego.

Były polityk LPR przypomina jak działał przeciwko wejściu Polski do Unii Europejskiej, a później działał międzynarodowo przeciwko przyjęciu Konstytucji dla Europy. Narodowcy byli przeciwni ratyfikacji traktatu lizbońskiego.

Rok temu alarmowaliśmy, że premier Mateusz Morawiecki nie popiera wprowadzenie nowych ogólna europejskich podatków. To oczywisty element federalizacji Unii Europejskiej.

Bosak zaznacza, że jesli Polska jest w Unii Europejskiej to powinna czerpać pełne korzyści z tego, bez dodatkowych warunków, nieujętych w traktatach. Wskazuje, iż w UE „to, czego nie ma w traktatach albo reinterpretuje, albo to dopisuje”. Ponadto polityk Ruchu Narodowego mówi, że powinniśmy rozpatrywać polexit. Program RN z 2019 r. zaznacza, że rząd powinien utrzymywać w administracji ludzi zdolnych do negocjacji z Unią Europejską na wypadek wyjścia naszego kraju z Unii.

Czy Konfederacja jest za wyjściem naszego kraju z Unii Europejskiej? Zarówno Ruch Narodowy, jak i KORWiN opowiadały się za tym, jednak w Polsce jest wciąż za mało eurosceptyków, by samymi ich głosami dostać się do parlamentu. Z tego powodu obecnie, jak mówi:

Chcemy reprezentować zarówno tych twardych eurosceptyków, którzy chcieliby, żeby Unii Europejskiej najlepiej nie było, albo żeby Unia Europejska wyszła z Polski, jak również chcemy reprezentować tych wyborców, których możemy nazwać eurokrytycznymi, czyli którzy akceptują pogodzenie z Faktem, lub nawet zadowolenie z faktu przynależności Polski do Unii Europejskiej, ale którym nie podoba się, jak rozpycha się ona w Polsce.

Dodatkowo rozmówca Łukasza Jankowskiego komentuje debatę dotyczącą zaostrzenie prawa aborcyjnego. Podkreśla, że każde ludzkie życie zasługuje na ochronę. Wskazuje, że koszty polityczne wyroku Trybunału Konstytucyjnego już zostały przez prawicę, tak rządzących, jak i Konfederację, poniesione. Niepublikowanie wyroku TK w tym momencie niczemu więc nie służy, a tylko potwierdza zarzuty o braku praworządności.

Mamy artykuł Onetu o tym, że podobno politycy naciskają na Trybunał Konstytucyjny, żeby rozwodnili w pisemnym uzasadnieniu ten wyrok, który zawarli. Przecież to pokazuje jak to, że Trybunał Konstytucyjny jest jakimś ciałem marionetkowym, a rząd nie traktuje go poważnie.

Projekt prezydenta uznaje za absurdalny, gdyż kopiuje on błędy dotychczasowej ustawy. Przyznaje, że politycy Konfederacji są niestety w tej sprawie podzieleni.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.