Durajczyk: Trzeba przywrócić funkcję transportową rzek. Przed II wś Szczecin był głównym punktem zaopatrzenia Berlina

Piotr Durajczyk opowiada o żegludze śródlądowej na Odrze, potrzebie inwestycji, budowie zbiorników retencyjnycg i niedużej współpracy Portu Szczecin z Berlinem.

Piotr Durajczyk wyjaśnia, że potrzeba poprawić żeglowność dróg wodnych. Przez ostatnie lata były one bowiem zaniedbane.

Trzeba inwestycji, by przywrócić funkcję transportową rzek.

Zauważa, że potrzeba poza tym zbiorników retencyjnych. Rzeki muszą zaś zostać pogłębione, by były żeglowne.

Często ta rzeka ma 30-40 cm zanurzenia, a potrzeba 1,80 m, a nawet 2,80 m.

Nasz gość wskazuje, że Szczecin połączony jest drogą wodną z Berlinem. Przypomina, że przed II wojną światową Szczecin był głównym punktem zaopatrzenia niemieckiej stolicy. Obecnie towary do Berlina transportowane są  raczej z odleglejszego od niego niż Szczecin Hamburga.

K.T./A.P.

Kozłowski: Zmiany technologiczne w sektorze morskim przynoszą wiele ułatwień, mniejsze zatrudnienie i większe wymagania

Zenon Kozłowski z Urzędu Morskiego w Szczecinie wyjaśnia na czym polega oznakowanie nawigacyjne, jak postęp technologiczny zmienia infrastrukturę morską i o nowych jednostkach dla polskich portów.


Zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie ds. Oznakowania Nawigacyjnego, Zenon Kozłowski podkreśla, że celem oznakowania nawigacyjnego jest wytyczenie toru wodnego dla bezpiecznej żeglugi:

Żeby wyznaczyć bezpiecznie tor, trzeba wykonać pomiary. Jeżeli nie mamy odpowiedniej głębokości po pomiarach, prowadzimy prace pogłębiarskie (…) Dopiero później wyznaczamy oznakowanie, czyli pływający, bądź stały obszar, w którym mogą poruszać się statki.

Rozmówca Poranka Wnet zaznacza, że w ostatnim czasie, modernizację przeszło oznakowanie nawigacyjne, które jest teraz zasilane ogniwami fotowoltaicznymi lub małymi elektrowniami wiatrowymi, ale także inne elementy systemu zarządzanego przez Urząd Morski:

W ostatnim 20-leciu postęp jest geometryczny, jeśli chodzi o technologie. Ułatwienie, a jednocześnie mniejsze zatrudnienie oraz większe wymagania (…) Funkcja latarników właściwie nie istnieje. Wszystkie latarnie są bezobsługowe.

Gość Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej opisuje także proces wymiany floty, który obejmuje budowę dwóch jednostek dla portu w Gdańsku i po jednej dla Szczecina oraz Gdyni.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.