Wspomnienie o Januszu Sanockim. 7 grudnia 2020 r. zmarł niezłomny woJOWnik o ważne dla niego i Polski wartości

Janusz Sanocki, żołnierz Solidarności, partyzant prawdy, niepokorny, woJOWnik o zmianę ordynacji, wydawca, autor książek, felietonista, burmistrz, radny, poseł, ostatnio browarnik i przedsiębiorca.

Tomasz Kwiatek

To tylko niektóre role jakie pełniłeś, przecież byłeś też społecznikiem, pierwszy powiedziałeś – STOP WOŚP! Wolałeś zbierać kasę dla Nysa–Dzieciom, a nie dla Owsiaka.

Walczyłeś w latach 90. z jeszcze silnymi wtedy gazetami jak NTO czy „Wyborcza”. Kto wtedy miał odwagę mówić coś złego o Owsiaku? Janusz Sanocki to potrafił. Mieć inne zdanie. Iść pod prąd.

Janusz Sanocki | Fot. archiwum prywatne

Takiego go poznałem 2000 r. jako burmistrza Nysy. Organizowaliśmy jako Niezależne Zrzeszenie Studentów UO konferencję o ordynacji, wspólnie z jego Ruchem Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. To był 12 kwietnia 2000 r., sala im. Księcia Jana II Dobrego. Pytałeś nas o poglądy, dociekałeś, zachęcałeś do zaangażowania w samorząd, przekonywałeś do zmiany ordynacji. Kto wtedy słyszał hasło: „Poseł z każdego powiatu” – czyż nie byłoby to proste? Przecież w Wielkiej Brytanii tak wygląda demokracja. Po konferencji kawa z ekspertami zagranicznymi, bo takich wtedy ściągnęliśmy do Opola, aby przybliżyć inną politykę. Czy lepszą, do dziś nie wiemy, bo mamy tę samą ordynację od 30 lat, partyjną, zwaną dla zmylenia „proporcjonalną”. To dzieło trzeba dokończyć; jest już w samorządzie, pewnie przez mieszane rozwiązanie kiedyś trafi na Wiejską.

Dwa lata później, już jako radni Opola, spotkaliśmy się w Twojej redakcji „Nowin Nyskich”. Byłeś redaktorem naczelnym silnej gazety lokalnej. Już jako były burmistrz Nysy opowiadałeś, co się udało zrobić przez 4 lata.

PWSZ w Nysie, słynne na cały kraj prawybory i faktycznie wdrożony program „bezpieczna przyszłość – rodzina na swoim”. Ktoś jeszcze pamięta, kto miał takie hasło wyborcze? Ty to robiłeś – uwłaszczałeś mieszkańców Nysy, wydałeś poradnik, zachęcałeś mieszkańców do bycia na swoim, dając duże samorządowe bonifikaty. To rozwiązanie przenieśliśmy do Opola. (…)

Do naszego NGO pisałeś felietony, udzielałeś okolicznościowych wywiadów, służyłeś poradą, jak wygrać z wymiarem sprawiedliwości. Mieliśmy już pierwsze pozwy za teksty śledcze. Ty je wygrywałaś, choć nie w Polsce, a paradoksalnie w Strasburgu. Nigdy nie liczyłeś na polskie sądy, że staną w obronie wolnego słowa. Miałeś rację, że Strasburg ostatnio też już tej wartości nie broni i mamy na to dowody.

Wreszcie pamiętna konferencja prasowa w lokalu Stowarzyszenia „Stop Korupcji”, która pomogła Ci startować do Senatu bez poparcia partyjnego. Dziś Twoje zdjęcia z tego lokalu są w „Gazecie Wyborczej”, z którą tak kiedyś mocno walczyłeś. Potem już jako Poseł Ziemi Opolskiej, dyżurowałeś tu, aby spotykać się z osobami pokrzywdzonymi przez wymiar tzw. sprawiedliwości.

Ile to już razy startowałeś? I to nie Kukiz sprawił, że się dostałeś do Sejmu. Nazwisko samo nie wystarczy, trzeba mieć struktury. Ty je miałeś w całym kraju. Byłeś świetnym organizatorem, zbierałeś podpisy pod reformami od ordynacji po Konstytucję. Chciałeś Polski wolnej od partyjniactwa.

Pamiętam, jak zaskoczyłeś nie tak dawno PKW i OBWE pismem z 2019 r., pytając, co to za wybory, w których obywatel nie może swobodnie kandydować? I co taka procedura ma wspólnego z demokracją? (…)

Dziś media regionalne zmieniły właściciela z Niemca na Polaka. Czyż to nie symboliczny prezent dla Ciebie? Jestem ciekaw, co byś mi odpowiedział?

Cały artykuł Tomasza Kwiatka pt. „Śmierć woJOWnika. Wspomnienie o Januszu Sanockim” znajduje się na s. 19 grudniowo-styczniowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 78/2020–79/2021.

 


  • Świąteczny, grudniowo-styczniowy numer „Kuriera WNET” (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Artykuł Tomasza Kwiatka pt. „Śmierć woJOWnika. Wspomnienie o Januszu Sanockim” na s. 19 grudniowo-styczniowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 78/2020–79/2021

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Badania architektoniczne zabytkowego, unikatowego, ponad 700-letniego kościoła w Michałowie na Opolszczyźnie

Parafianie od lat opiekują się kościołem i liczą na wyniki badań ekspertów z Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Są przekonani, że ich zabytek ma wartość predysponującą go do miana Pomnika Historii.

Tomasz Kwiatek

W poniedziałek 12 października 2020 r. w kościele pw. św. Józefa Robotnika w Michałowie (Gmina Olszanka, powiat brzeski) eksperci z Narodowego Instytutu Dziedzictwa rozpoczęli prace badawcze. Obóz naukowy miał trwać do piątku 16 października 2020 r. i pozwolił lepiej poznać unikatowy kościół, mający ponad 700 lat.

– Na terenie powiatu brzeskiego mamy wiele wspaniałych zabytków, jak Muzeum Piastów Śląskich czy kościół pw. św. Jakuba Apostoła w Małujowicach. Ale mamy też wiele unikatowych kościołów, które jeszcze nie są tak znane i odkryte. To wydarzenie jest precedensem na terenie woj. opolskiego.

Mam nadzieję, że w ciągu tych kilku dni obozu badawczego poznamy prawdziwą historię i najcenniejsze informacje na temat kościoła w Michałowie – powiedział podczas konferencji prasowej rozpoczynającej badania architektoniczne kościoła pw. św. Józefa Robotnika w Michałowie starosta brzeski Jacek Monkiewicz. Badania prowadziła ekipa ekspertów Narodowego Instytutu Dziedzictwa pod kierunkiem architekta Pawła Filipowicza, kierownika Pracowni Terenowej NID w Łodzi. (…)

W Michałowie na odkrycie przez konserwatorów czekają m.in. średniowieczne polichromie ukryte pod warstwą tynku i białej farby, które gdzieniegdzie już same odsłaniają malutkie fragmenty dawnych wymalowań. Proces przywracania dawnej świetności kościoła w Michałowie już się rozpoczął. Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków w tym roku przeznaczył dotację finansową na renowację renesansowej chrzcielnicy z piaskowca, pochodzącej z 1575 r. – To jest początek prac konserwatorskich – zapowiedziała obecna na konferencji prasowej Elżbieta Molak, Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków. – Znajdujemy się w unikalnej świątyni, która istnieje już 700 lat. Kościół był najpierw gotycki, potem przebudowywany w okresie renesansu i otrzymał m.in. renesansowe wyposażenie, jak zespół epitafiów znajdujących się w prezbiterium, których formy plastyczno-architektoniczne są unikalne w skali kraju. Chcemy, żeby te badania zainicjowały proces renowacji tego kościoła i jego rewaloryzacji – dodała.

Bliższe poznanie cech technologicznych bryły kościoła, co będzie możliwe dzięki badaniom architektonicznym, pozwoli parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej w Michałowie przygotować wniosek o wpis kościoła na prezydencką listę Pomników Historii.

O historii zabytku ciekawie opowiada ks. Czesław Morański, proboszcz parafii św. Jadwigi Śl. w Michałowie. – Kościół w Michałowie początkami sięga II połowy XIII wieku. W XVI wieku za sprawą panującego tu rodu Gruttschreiberów trafił w ręce protestantów. Pod koniec wieku XVII znów kościół objął proboszcz katolicki – zresztą przy zbrojnym oporze gminy protestanckiej i 56-dniowym oblężeniu zamienionego w fortyfikację kościoła – ale tylko na 15 lat. W 1707 r., na mocy układu pokojowego w Altransztadzie, kościół przyznano gminie ewangelickiej. I tak było aż do końca II wojny światowej. Po wojnie kościołem zaopiekował się i zabezpieczył go jeden z poprzednich proboszczów, ks. Karol Żurawski. Obecnie jest to kościół pomocniczy w parafii, w którym odprawiane są co niedzielę Msze św. – od odpustu 1 maja do końca wakacji.

Ksiądz proboszcz podkreślił też, że specjalne podziękowania należą się mieszkańcom Michałowa, którzy od lat opiekują się kościołem, dbają o niego, sprzątają i wietrzą. To na ich prośbę przez cztery miesiące w roku w kościele odprawiane są Msze św.

Parafianie czekają na pomoc specjalistów, którzy będą w stanie uratować ich kościół. Bardzo liczą na ten obóz badawczy, który pozwoli w pełni na odkrycie i poznanie dziejów świątyni. Są przekonani, że ich zabytek ma wartość predysponującą go do miana Pomnika Historii.

Cały artykuł Tomasza Kwiatka pt. „Obóz badawczy w Michałowie” znajduje się na s. 4 listopadowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 77/2020.

 


  • Z powodu ograniczeń związanych z pandemią ten numer „Kuriera WNET” można nabyć wyłącznie w wersji elektronicznej (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) w cenie 7,9 zł pod adresem: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
  • Od lipca 2020 r. cena wydania papierowego „Kuriera WNET” wynosi 9 zł.
Artykuł Tomasza Kwiatka pt. „Obóz badawczy w Michałowie” na s. 4 listopadowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 77/2020

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego