Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Zachęcamy do wysłuchania poprzednich audycji, które znajdują się tutaj!
Ryszard Derdziński opowiada, dlaczego profesor Tolkien nie lubił Johna Lennona; o małżeństwie z pianistką, a także o tym, dlaczego z Władcy Pierścieni lepiej nie robić operetki.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Zachęcamy do wysłuchania poprzednich audycji, które znajdują się tutaj!
W czwartek przypadła 127 rocznica urodzin ojca fantastyki, Johna Ronalda Reuela Tolkiena. O jego twórczości opowiada na antenie Radia WNET prof. Maria Błaszkiewicz, wykładowca Instytutu Anglistyki UW
– Tolkien nigdy nie nazwałby się autorem fantasy, prędzej nazwałby się twórcą baśni – opowiada gość Poranka WNET, prof. Maria Błaszkiewicz. – W swoim eseju o baśniach Tolkien stawia niezwykle ważną tezę, że posługiwanie się wyobraźnią do twórczego kreowania światów jest najpiękniejszą formą modlitwy, naśladowaniem Stwórcy. Jest to całkowite przeciwieństwo uzurpowania sobie praw boskich, czyli ingerowania w świat przedstawiony.
Prof. Maria Błaszkiewicz przypomniała o często ignorowanym chrześcijańskim aspekcie twórczości Tolkiena, o tym, że Anglik nie wpisuje się w stereotyp zaściankowego, pozbawionego wyobraźnia chrześcijanina. Badaczka zwraca uwagę, że spektakularność adaptacji trylogii „Władcy Pierścieni” determinuje spojrzenie wielu późniejszych czytelników Tolkiena. Równocześnie jednak wielu czytelników sięgnęło po książki właśnie dzięki filmom Petera Jacksona.
Więcej w porannej audycji.
mf
Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na użycie plików cookies. więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.