Otwarto 8. Warszawskie Targi Książki: niemal 800 wystawców z 32 krajów, ponad 1000 pisarzy, 1500 spotkań z czytelnikami

Warszawskie Targi Książki otwarto w czwartek na Stadionie PGE Narodowy. W piątek honorowymi gośćmi będą prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką. Wydarzenie wspierające czytelnictwo potrwa do niedzieli.

Symbolicznego otwarcia WTK dokonała Hanna Krall, tegoroczna laureatka Honorowej Nagrody Warszawskich Targów Książki IKAR. Wiceminister kultury Magdalena Gawin podkreśliła, że Warszawskie Targi Książki są dla czytelników jedną z niewielu okazji, żeby poczuć się we wspólnocie ludzi czytających, którzy – jak pokazują badania czytelnictwa – nie stanowią zbyt licznej grupy. Gowin mówiła, że wspieranie czytelnictwa w Polsce jest postrzegane przez MKiDN jako jedno z najważniejszych wyzwań.

[related id=”17784″]

Gościem honorowym targów będą wydawcy z Niemiec. Ambasador Republiki Federalnej Niemiec Rolf Nikel zapowiedział podczas otwarcia imprezy, że gośćmi piątkowej ceremonii otwarcia niemieckiego stoiska będą prezydent Republiki Federalnej Niemiec Frank-Walter Steinmeier z małżonką oraz prezydent RP Andrzej Duda z małżonką.

Na niemieckim stoisku narodowym 66 wydawców prezentuje swoje książki na powierzchni 220 metrów kwadratowych. Motto programu przygotowanego przez Frankfurckie Targi Książki i Goethe-Institut we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych Republiki Federalnej Niemiec brzmi „Worte bewegen. Siła słów”. Na targi przyjechało 11 autorów niemieckich reprezentujących wszystkie gatunki literackie, m.in. beletrystykę, reportaż, książki dla dzieci, w tym noblistka Herta Mueller, a także Charlotte Link, Wolfgang Bauer, Alice Pantermueller i Daniela Kohl.

Warszawskie Targi Książki zgromadziły w tym roku ponad 800 wydawców z 32 krajów – to rekordowa liczba, rok temu na targach prezentowali się wydawcy z 25 krajów. Swoją ofertę prezentują wydawcy z takich krajów jak Argentyna, Australia, Białoruś, Indie, Japonia, Korea, Kostaryka, Peru. Jak mówił Jacek Oryl, dyrektor firmy Murator Expo, organizatora WTK, swój udział w targach potwierdziło około 1000 pisarzy. W najbliższych dniach na Stadionie Narodowym będzie można spotkać m.in. Hannę Krall, Józefa Hena, Karola Modzelewski, Jerzego Bralczyka, Jarosława Mikołajewskiego, Adama Zagajewskiego, Marcina Świetlickiego, Wiolettę Grzegorzewską, Krzysztofa Vargę, Szczepana Twardocha, Filipa Springera, Katarzynę Bondę, Grahama Mastertona.

Program branżowy zaplanowano na cztery targowe dni. – Ważnym elementem na pewno będą rozmowy o rynku książki, a zwłaszcza o ustawie gwarantującej jednolitą cenę książek przez 12 miesięcy po publikacji. W Polsce trwa właśnie dyskusja na temat wprowadzenia takiego rozwiązania, a Niemcy mają już z nim doświadczenia. Będziemy rozmawiać o ustawie o książce w kontekście m.in. ochrony małych księgarń i małych wydawnictw. W Niemczech ustawa o jednolitej cenie książki sprawdziła się, tam doświadczenia są pozytywne. Niemcy zapewniają, że to jest świetne rozwiązanie. Na warszawskich targach obecni będą także wydawcy z Francji, gdzie już od dawna działa tzw. prawo Langa gwarantujące stałą cenę książki przez pewien czas po jej wydaniu. Rozmowy będą prowadzone na trójstronnych panelach – wydawcy niemieccy, francuscy i przedstawicie Polskiej Izby Książki – mówił Jacek Oryl.

[related id=”8445″ side=”left”]

Na Warszawskich Targach Książki nie zabraknie imprez dla dzieci. Organizować je będą m.in. Wszechnica PAN, Muzeum Literatury, Muzeum Romantyzmu w Opinogórze, Muzeum Etnograficzne, Muzeum Niepodległości w Warszawie, Ośrodek KARTA.

8. Warszawskim Targom Książki towarzyszą 11. Targi Książki Akademickiej i Naukowej ACADEMIA. W piątek na targach odbywać się będzie Dzień Książki Akademickiej i Naukowej, zaplanowano m.in. wręczenie nagród Academia w konkursie na najlepszą książkę akademicką i naukową.

Po raz pierwszy uczestnicy i goście targów mogą skorzystać z Katalogu Książek WTK OnLine, który ma ułatwić poruszanie się w przestrzeni targowej i znalezienie poszukiwanej książki w labiryncie stoisk. Katalog to wspólny projekt Biblioteki Publicznej m.st. Warszawy – Biblioteki Głównej woj.Mazowieckiego i organizatora wykonawczego Warszawskich Targów Książki – firmy Murator EXPO. Katalog stworzono na podstawie bazy Polskiego Rynku Wydawniczego LibriKo. Za jego pomocą będzie można sprawdzić, czy na targach dostępna jest poszukiwana książka i jak dotrzeć do stoiska, gdzie można ją kupić lub spotkać się z jej autorem.

Jak co roku równolegle do czterodniowej imprezy na Stadionie PGE Narodowym Warszawskie Targi Książki odbywają się także w internecie. Pod adresem etargi-ksiazki.waw.pl. wydawnictwa biorące udział w targach będą prezentować swoją ofertę w sieci.

Podczas targów ogłoszone zostaną nominacje do Nagrody Literackiej Gdynia, Nagrody Literackiej Nike i Nagrody Literackiej dla Autorki GRYFIA. Poznamy też tegorocznych laureatów takich wyróżnień, jak: Honorowa Nagroda WTK IKAR, Nagrody Dziennika Gazety Prawnej ECONOMICUS, Nagrody im. Jerzego i Hanny Kuryłowiczów dla tłumacza literatury naukowej, Nagrody Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich „Bibliotekarz Roku”, Nagrody Magellana za najlepszą książkę turystyczną.

PAP/JN

Olga Tokarczuk: Trzeba własną historię napisać od nowa; co robiliśmy jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów

Piotr Witt: Rozwinięcie jej tezy można znaleźć w pracach prof. Jana Grossa i Anny Bikont o Jedwabnem. Olga Tokarczuk, nowy Sienkiewicz, a raczej Orzeszkowa 2017, zapewne niebawem otrzyma nobla.

Nowy Sienkiewicz, czy raczej Orzeszkowa 2017, nazywa się Olga Tokarczuk i biorąc pod uwagę rozgłos, który jej towarzyszy, zapewne niebawem otrzyma nobla – jej ogromne fotografie zdobiły mury zewnętrzne hali, a na wielkim regale można było obejrzeć jej książki w przekładach na kilkadziesiąt języków.

Najbardziej promowanym dziełem Polki są „Księgi Jakubowe”: – Sukces dzieła zaczyna się w Polsce w 2015 roku od literackiej nagrody Nike ufundowanej przez „Gazetę Wyborczą”i Fundację Agory. Jest to opowieść o żydowskim oszuście, Jakubie Franku, który w XVIII w. na Podolu i okolicach zjednał sobie rzesze wyznawców, wmawiając im, że jest oczekiwanym mesjaszem.

Opowieść liczy 900 stron, ale jej wymowa sprowadza się do stwierdzenia samej autorki w wywiadzie telewizyjnym: „trzeba będzie stanąć z własną historią twarzą w twarz i napisać ją trochę od nowa, nie ukrywając tych wszystkich strasznych rzeczy, które robiliśmy jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów”. – Rozwinięcie tezy można znaleźć w pracach prof. Jana Grossa i Anny Bikont o Jedwabnem – komentował redaktor, przypominając: – Dwa lata temu było ich pełno w polskim stoisku na targach paryskich.

Innym reprezentantem Polski w Londynie był Zygmunt Miłoszewski: – Młody autor, szczególnie chwalony przez dziennik Le Mond, za to, że pokazuje we wszystkich językach świata katolickie i klerykalne wymysły, z których wyrosły pogromy w Polsce, łącznie z ostatnim, dokonanym już po Holokauście.

Piotr Witt przybliżył również sytuację polityczną we Francji:

François Fillon, popierany przez katolików francuskich, został oskarżony o zatrudnianie własnej żony jako doradcy. Nic z tego nie wynikło. Pani Penelopa Fillon jest Angielką, zna kilka języków, posiada dwa dyplomy uniwersyteckie. Każdy deputowany marzyłby o takim doradcy – skwitował.

Inaczej natomiast ma się nowa afera związana z już byłym ministrem spraw wewnętrznych Francji: – Bruno Le Roux zatrudniał jako doradców swoje dwie córki, 15 i 16 lat – a zarobiły one 55 tysięcy euro. Jest to czwarty minister Françoisa Hollanda, który podał się do dymisji z powodu zarzutów kryminalnych.

Zapraszamy do wysłuchania korespondencji.

WJB

Polska gościem specjalnym targów książki London Book Fair (LBF) – to wielka szansa na rozpowszechnianie naszej kultury

Polska jest w tym roku gościem honorowym najważniejszych wiosennych targów książki na świecie, które rozpoczęły się we wtorek w stolicy Wielkiej Brytanii. Zaprezentuje się tam 12 polskich pisarzy.

Mamy tutaj ponad 135 państw, trochę jak w Organizacji Narodów Zjednoczonych – śmiała się w rozmowie z PAP dyrektor festiwalu Jacks Thomas. Od wtorku do soboty brytyjska stolica będzie miejscem ponad 40 imprez literackich oraz  tysiące autorów i wydawców, którzy tutaj sprzedają prawa do największych bestsellerów, jak i pierwszych publikacji debiutujących autorów.

Książki tłumaczone z innych języków wciąż zajmują zaledwie 4% wszystkich publikacji, które wychodzą w Wielkiej Brytanii, ale – jak przekonuje Thomas – to będzie się coraz bardziej zmieniać.[related id=”5467″]

Ten rynek rośnie wraz z tym, jak otwieramy nasze serca i umysły. W ciągu ostatniej dekady przetłumaczyliśmy bardzo dużo powieści i w tym momencie dwa najważniejsze języki obce to szwedzki i włoski. Mam jednak duże, naprawdę duże nadzieje, jeśli chodzi o tłumaczenia z języka polskiego – dodała szefowa LBF.

W Londynie Polskę reprezentuje 12 autorów wybranych przez Instytut Książki, m.in. prozaicy Olga Tokarczuk i Jacek Dehnel, autor kryminałów Zygmunt Miłoszewski, eseiści Dariusz Karłowicz i prof. Andrzej Nowak, słynne małżeństwo tworzące książki dla dzieci Aleksandra i Daniel Mizielińscy, a także reportażyści Ewa Winnicka i Artur Domosławski. W tegorocznych targach bierze również udział ponad 50 wystawców z Polski – dwa razy więcej niż w latach ubiegłych.

Polska ma naprawdę wszystko. Reportaż, beletrystykę, książki dla dzieci – powstaje u was to wszystko i teraz tylko musimy sprawić, aby było to dostępne dla całego świata – powiedziała Thomas.

We wstępie do programu targów prezydent Andrzej Duda napisał: „dla narodu polskiego literatura ma znaczenie wyjątkowe”. „W naszej historii bywały bowiem okresy, kiedy język i kultura zastępowały Polakom wolną Ojczyznę. Również dzisiaj, jako obywatele niepodległej Rzeczpospolitej, przywiązujemy wielką wagę do twórczości naszych poetów i prozaików”.

Obecna na rozpoczęciu targów wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin podkreśliła w rozmowie z PAP, że promocja polskich książek jest niezmiernie ważna ze względu na skalę migracji i rozproszenia Polaków na całym świecie:

Przed chwilą rozmawiałam z ludźmi z British Council, którzy powiedzieli mi, że polski jest drugim najpopularniejszym językiem w Wielkiej Brytanii po angielskim. Ta diaspora może być ambasadorami naszej kultury, z dumą polecać naszą literaturę – także swoim angielskim przyjaciołom i sąsiadom.

Polska wiceminister oceniła, że „jeśli będziemy popularni tutaj, to będziemy wszędzie”. – Język angielski jest językiem międzynarodowym, używanym przez wszystkich Europejczyków i na całym świecie, więc ważne jest, aby polska kultura zaznaczyła się tutaj mocniej – dodała.

Zdaniem Gawin, dzięki specjalnemu statusowi gościa honorowego na London Book Fair Polska „będzie mogła pokazać naszą literaturę w całej swojej różnorodności: od powieści przez reportaż do książek dla dzieci. Nasz kraj to także duży rynek zbytu, bo prawie 40-milionowy kraj, więc chcemy też zacieśnić więzy pomiędzy wydawcami z Polski i z zagranicy”.

Dyrektor Instytutu Książki w Krakowie, Dariusz Jaworski, ma nadzieję, że tegoroczne targi staną się swoistym otwarciem okna, a może nawet drzwi, na polską kulturę: „Pewną polską specyfiką, wartością, którą możemy dać innym, jest na przykład intelektualizm i świetne pióro prof. Andrzeja Nowaka i nieprzeciętny, filozoficzny talent Dariusza Karłowicza”. Jaworski chciałby też, aby liczba tłumaczonych książek była większa.

Polska ma podczas tegorocznych targów status „Market Focus” – gościa honorowego i rynku, którym poświęcona jest największa uwaga. Aż dwóch polskich autorów zostało uznanych za „autora dnia” – Olga Tokarczuk (w środę) i Andrzej Sapkowski (w czwartek). Organizatorzy będą także świętować twórczość Józefa Konrada Korzeniowskiego, znanego jako Joseph Conrad – rok 2017 został ogłoszony przez polski Sejm jego rokiem.

Targi potrwają do czwartku, a wydarzenia towarzyszące – do niedzieli.

PAP/lk

W Wielkiej Brytanii rozpoczynają się targi The London Book Fair. Polska w tym roku jest honorowym gościem

The London Book Fair to największe targi książki w świecie anglosaskim. W imprezie weźmie udział 50 polskich wydawców i 11 pisarzy, m.in. Olga Tokarczuk, Jacek Dehnel, Zygmunt Miłoszewski.

Gość honorowy londyńskich targów ma większą  niż inni ich uczestnicy możliwość zaprezentowania swojej literatury, m.in. podczas spotkań autorskich z pisarzami. Z Polski przyjedzie ich w tym roku 11. Będą to: Olga Tokarczuk, Jacek Dehnel, Zygmunt Miłoszewski, Marzanna Bogumiła Kielar, Dariusz Karłowicz, Andrzej Nowak, Jacek Dukaj, Artur Domosławski i Ewa Winnicka. W dziedzinie książki dziecięcej Polskę reprezentować będą Aleksandra i Daniel Mizielińscy, twórcy uznanych już na świecie „Map”, umieszczonych w zestawieniu 10 najlepszych książek „The New York Times”, oraz utytułowana graficzka Marta Ignerska. Do Londynu przybędzie też Andrzej Sapkowski.

Podstawowym kryterium wyboru autorów były istniejące już lub zapowiadane przekłady ich dzieł na język angielski. – Wielka Brytania aż tak się od Polski pod tym względem nie różni, tam też książka wzbudza największe zainteresowanie zaraz po ukazaniu się. Zygmunt Miłoszewski niedawno wydał w Wielkiej Brytanii powieść, miał dobrą recenzję w „Guardianie” i wywiad w „Booksellerze”, a w tym roku wyda następną książkę. Za chwilę Biegunów opublikuje Tokarczuk, Mizielińscy już mają w Wielkiej Brytanii sukcesy, a ich wydawca liczy na kolejne. Dobre recenzje ma Jacek Dehnel, swoje eseje właśnie wydał po angielsku (ze wstępem Remi Brague’a) Dariusz Karłowicz. No i staraliśmy się, żeby był pełny przekrój gatunkowy: czyli mamy powieściopisarzy, autora s-f i kryminału, jest eseista, historyk, poetka, twórcy książek dla dzieci – poinformował Mariusz Cieślik, koordynator zagranicznych projektów Instytutu Książki.

Każdy z 11 polskich autorów będzie miał na londyńskich targach po trzy-cztery spotkania autorskie, najczęściej na terenie targów, ale też w innych lokalizacjach, w centrum miasta.

Londyńskie targi książki to druga co do wielkości impreza wydawnicza na świecie po targach we Frankfurcie. – Być może nawet londyńskie targi są ważniejsze, ponieważ w Londynie spotyka się świat anglosaski i sprzedaje się tam prawa wydawnicze do Ameryki. Gość honorowy jest w centrum zainteresowania, ponieważ w programie targów jest zawsze bardzo wiele – co najmniej 45 – imprez z nim związanych: panele branżowe dotyczące jego rynku książki, spotkania z autorami, prezentacje polskich firm z rynku multimedialnego – mówił Cieślik.

Na terenie targów powstanie duże polskie stoisko narodowe, z miejscami do spotkań dla wydawców i autorów, gdzie mają się toczyć rozmowy dotyczące zakupu praw autorskich. Polscy autorzy wezmą udział w targowych seminariach tematycznych o literaturze s-f, kryminale czy książce dziecięcej.

Razem z Polską Izbą Książki przygotowaliśmy program branżowy, bo należy pamiętać, że same London Book Fair to jest przede wszystkim wielki biznes. Ów program branżowy adresowany jest do wydawców i inwestorów. Będziemy prezentować dane na temat polskiego rynku dotyczące sprzedaży, dystrybucji, rynku cyfrowego, zaprezentujemy wspierane przez Instytut Książki programy translatorskie, możliwości sprzedaży u nas praw do książek brytyjskich autorów, rynek książki specjalistycznej, nasz dorobek w zakresie nowych technologii, takich jak czytniki, audiobooki, e-booki, polskie drukarnie, najważniejsze targi i festiwale.

– To ma być kompletne résumé dla zainteresowanych, a jest ich sporo, bo nasz rynek jest dla nich całkiem interesujący. Te prezentacje odbywać się będą jako dyskusje panelowe i prezentacje multimedialne – powiedział koordynator Instytutu Książki.

Na London Book Fair będą obecni niemal wszyscy czołowi polscy wydawcy, tacy jak Znak, Wydawnictwo Literackie, Zysk, Agora, Zeszyty Literackie, WAB, Nasza Księgarnia, Rebis, Marginesy, Wielka Litera, Muza, Nasza Księgarnia, Świat Książki, Dwie Siostry, Wydawnictwo Poznańskie. Prezentować się będą także drukarnie i najważniejsze polskie książkowe imprezy targowe z Krakowa i Warszawy.

Polskich wystawców w tym roku będzie prawie 50, czyli ponad dwa razy więcej niż zwykle, bo średnio do Londynu jeździło do tej pory ok. 20 firm – oświadczył Cieślik.

Po zakończeniu targów w Londynie prezentacja naszej literatury na Wyspach będzie trwała. Polscy twórcy pojawią się na największych brytyjskich festiwalach literackich w Birmingham, Hull, Edynburgu oraz w Hay. W związku z ogłoszonym przez Sejm Rokiem Conrada, podczas festiwali odbędą się też polsko-brytyjskie wydarzenia conradowskie.

[related id=”6372″ side=”left”]

Podczas The London Book Fair po raz pierwszy na tak duża skalę zostaną zaprezentowane publiczności polskie osiągnięcia w dziedzinie publikacji cyfrowych. Pod szyldem PubTechPoland – czyli Polskie Technologie Wydawnicze – pokażemy najciekawsze krajowe produkty z rynku wydawniczego i edukacyjnego.

W Londynie zaprezentujemy m.in. nagradzany projekt Super Memo Olive Green, połączenie filmu interaktywnego z obszernym kursem nauki języka angielskiego, IBUK Libra Light (platforma e-booków dla użytkowników niewidomych i niedowidzących przygotowana przez PWN), System Artatech – wygodny czytnik oraz system sprzedaży, który dostosowuje się do indywidualnych potrzeb klienta, a także VM.pl, czyli Biblię w chmurze, przygotowaną we współpracy z wydawnictwem Edycja Św. Pawła.

Atrakcją polskiego stoiska będzie food truck w polskich barwach narodowych, z którego rozdawane będą polskie potrawy przygotowane przez szefów kuchni warszawskich restauracji – Pawła Suwałę i Aleksandra Barona. W menu znajda się m.in. ogórki i kapusta kiszona, barszcz, śledzik i ozorki w galarecie.

The London Book Fair to najważniejsze, obok frankfurckich, targi książki na świecie. W ubiegłym roku w Londynie prezentowało się 1,5 tysiąca wystawców, ponad 600 agentów literackich, a imprezę odwiedziło 25 tys. gości, głównie związanych z branżą wydawniczą. Bo chociaż targi są otwarte dla publiczności, to organizowane tam spotkania mają przede wszystkim charakter specjalistyczny. 46 edycja imprezy odbędzie się w dniach 14-16 marca 2017 w londyńskiej hali Olympia.

 

PAP/lk