Kazimierz Gajowy: niektóre libańskie piekarnie przestały wypiekać pieczywo, bo nie miały z czego

Kazimierz Gajowy / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Wybory parlamentarne, echa śmierci Abu Akleh i brak mąki. Gospodarz Studia Bejrut o sytuacji w Kraju Cedrów.

Kazimierz Gajowy o wyborach parlamentarnych w Libanie. Wstępne wyniki dają nadzieję na przełom polityczny w kraju. Wielkim przegranym wyborów jest Hezbollah. Swój głos oddało ok. 41%  uprawnionych.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi także o sprawie zabójstwa Szirin Abu Akleh, palestyńskiej, chrześcijańskiej dziennikarki na Zachodnim Brzegu Jordanu. Nie cichną głosy oburzenia w tej sprawie, które słychać także w Libanie mającym dużą diasporę palestyńską.

Czytaj także:

Paweł Bobołowicz: Federacja Rosyjska niszczy magazyny zbożowe, bo zamierza wywołać światowy kryzys żywnościowy

Nasz korespondent porusza także temat prawdopodobnego kryzysu żywnościowego na Bliskim Wschodzie. W Libanie brakuje mąki.

Niektóre piekarnie przestały wypiekać pieczywo, bo nie miały z czego.

Paczki chleba kosztują tyle samo co wcześniej, lecz teraz zawierają nie 1 kg, a 800 g produktu. Wyraża nadzieję, że Liban powróci do bycia tym, czym kiedyś był.

Liban był Szwajcarią Bliskiego Wschodu.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.W.K./A.P.