Paweł Mucha poinformował we czwartek, że minister środowiska Jan Szyszko będzie zarządzał prezydencją i organizacją szczytu klimatycznego, która się odbędzie w 2018 roku w Polsce. Rzecznik ministerstwa zaznaczył, że decyzję w tej sprawie podjęła konwencja klimatyczna ONZ.
[related id=”15262″]
Na szczycie będą „podejmowane ważne z punktu widzenia polskiej gospodarki decyzje” – powiedział. Dodał, że od 2020 roku wchodzi w życie Porozumienie Paryski, które, „dzięki zabiegom ministra środowiska prof. Jana Szyszko podczas konferencji paryskiej”, obejmują m.in. kwestie lasów pochłanianiających dwutlenek węgla i w związku z tym pełniących niezwykle istotną – z punktu widzenia problemu nadmiernej koncentracji tego związku chemicznego w atmosferze – rolę w środowisku.
Rzecznik wyjaśnił, że postanowienia szczytu klimatycznego w Polsce będą uszczegóławiały ustalenia porozumienia klimatycznego z Paryża z grudnia 2015 roku.
– Polska jest liderem, jeśli chodzi o zajmowaną przez lasy powierzchnię kraju. Blisko jedna trzecia terenu Polski to lasy. Mamy więc ogromny potencjał. Możemy zatem uzyskać postulowaną przez Porozumienie Paryskie neutralność klimatyczną, czyli wyrównanie poziomu emisji z ilością dwutlenku węgla pochłoniętą przez lasy – podkreślił Mucha.
W komunikacie na stronie internetowej Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych ws. zmian klimatu podano, że Polska po raz trzeci będzie przewodniczyć konferencji, a minister Szyszko po raz drugi obejmie funkcję prezydenta COP.
W ramach przyszłorocznego szczytu odbędą się: 24. Konferencja Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP24), 14. Spotkanie Stron Protokołu z Kioto (CMP 14) i konferencja sygnatariuszy Porozumienia Paryskiego (CMA 1). W szczycie weźmie udział kilkanaście tysięcy osób z ponad 190 krajów – politycy, a także reprezentanci organizacji pozarządowych, środowisk naukowych i biznesu.
PAP/JN