Dr Bartłomiej Wróblewski: Chcemy, by czas naszych rządów utrwalił w społeczeństwie idee republikańskie i konserwatywne

Poseł PiS mówi potrzebie ożywienia agendy konserwatywnej tej partii. Ocenia, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej powinien być jak najszybciej opublikowany.

Dr Bartłomiej Wróblewski komentuje pogłoski o budowaniu „frakcji konserwatywnej” w Prawie i Sprawiedliwości. Wskazuje na konieczność bardziej intensywnej pracy na rzecz zachowania tradycyjnych wartości. Jak mówi polityk:

Część polityków PiS liczy na ożywienie agendy konserwatywnej i republikańskiej. Chcemy dobrze wykorzystać czas naszych rządów. Idea ochrony życia powinna być bardziej obecna w edukacji i mediach publicznych.

Zdaniem parlamentarzysty ustawowym ograniczeniom przerywania ciąży powinna towarzyszyć pomoc dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza tymi chorymi. Jak dodaje poseł Wróblewski:

Nie rozumiem, czemu orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej nie zostało jeszcze opublikowane.

Dr Wróblewski wyraża zdziwienie silnym sprzeciwem wobec orzeczenia, zwłaszcza części środowisk prawniczych:

Ten sprzeciw wynika z wielkiego nieporozumienia i walki ideologicznej. Ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci powinna być rzeczą podstawową dla każdego prawnika.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się również do możliwości budowy własnego ruchu politycznego przez byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Ocenia, że Zjednoczona Prawica jest wielką wartością, i nie warto jej rozbijać:

Myślę, że większość sejmowa dotrwa do końca kadencji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Robert Bąkiewicz: Za rządów PO policja nie była tak brutalna wobec uczestników Marszu Niepodległości jak w tym roku

Prezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” ocenia, że funkcjonariusze Policji swoimi działaniami doprowadzili do zamieszek w trakcie Marszu. Utrudniali organizatorom zapewnienie bezpieczeństwa.

W dniu wczorajszym policja działała w sposób bardzo zły. Doprowadziła do konfrontacji. Zmieniając swoją taktykę sprawiła, że Marsz Niepodległości przestał być zgromadzeniem bezpiecznym

Robert Bąkiewicz uzasadnia, dlaczego stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” żąda dymisji Komendanta Głównego Policji Jarosława Szymczyka. Wskazuje, że funkcjonariusze postępowali zupełnie inaczej niż w kilku ubiegłych latach, a ich działania skutkowały wzrostem napięcia i wybuchem zamieszek. Podstawowym błędem było zachęcanie osób chętnych do uczestnictwa w marszu samochodowym, by opuścili swoje pojazdy. :

My zrobiliśmy wszystko, żeby do żadnych incydentów nie doszło.  Jednak za ład i porządek odpowiada policja. Powinna być przy Marszu, ale nie w pełnym rynsztunku.

Prezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” nie zgadza się z obwinianiem organizatorów o akty chuligaństwa, do jakich wczoraj dochodziło:

Nie możemy ponosić odpowiedzialności za zgromadzenie, które formalnie się nie odbyło.

Gość „Popołudnia WNET” podkreśla, że wobec protestów proaborcyjnych policja zachowała daleko idącą powściągliwość. Jak dodaje, lewica, organizując wczoraj prowokacje, wykorzystała Marsz Niepodległości dla własnych celów politycznych.

Zdaniem Roberta Bąkiewicza:

Nawet za rządów Platformy Obywatelskiej policja nie była tak brutalna. Dodatkowo, cały czas utrudniała nasze działania na rzecz zabezpieczenia Marszu.

Rozmówca Magdaleny Uchaniuk odnosi się do kwestii podpalenia mieszkania w jednej z kamienic w sąsiedztwie Mostu Poniatowskiego. Zwraca uwagę, że w pobliżu znajdował się pojazd Straży Pożarnej, pomimo że ta służba nigdy wcześniej nie była zaangażowana przy Marszu Niepodległości.

Robert Bąkiewicz mówi również o kryzysie Kościoła katolickiego. Wskazuje, że wierni powinni stanowczo naciskać na oczyszczenie kościelnej hierarchii.

Biskupi powinni sprzyjać katolickiej ortodoksji, a nie sprzyjać prądom tego świata. Konieczne jest również oderwanie K0ścioła od polskiego układu okrągłostołowego. W tym celu świeccy powinni użyć wszelkich dostępnych środków.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Prof. Przemysław Czarnek: Będę bronić uczniów przed jakimikolwiek próbami nacisku ideologicznego

Prof. Przemysław Czarnek o działaniu szkół w czasie pandemii, podłączaniu ich do Internetu, zmianach programowych oraz o autonomii uczelni i naciskach na nauczycieli w związku ze Strajkiem Kobiet.

Nie utożsamiajmy całego środowiska akademickiego z listem, jaki poszedł do pana prezydenta, zawierającym mnóstwo bzdur, fałszów.

Prof. Przemysław Czarnek odnosi się do manifestacji przed Ministerstwem Edukacji Naukowej. Wskazuje, że wiele środowisk akademickich dobrze współpracuje z ministerstwem.  Podkreśla, że oskarżania go o mizoginię, czy antysemityzm to bzdury.

W Ministerstwie Szkolnictwa i Nauki trwają rozmowy na temat kształtu tegorocznych matur. Zakres wiedzy potrzebny do ich zdania zostanie ograniczony ze względu na przerwy w nauce wynikające najpierw ze strajku nauczycieli, a później z zamknięcia szkół. Minister mówi, że zostały zmienione podstawy programowe z zakresu historii, języka polskiego i WOS-u. Wskazuje na głosy rodziców i nauczycieli narzekających na przeładowanie programu, przez który uczniowie za długo siedzą w szkołach.

Będziemy patrzeć na podstawy programowe przede wszystkim pod kątem ich obszerności.

Dodaje, iż nauczanie historii często kończyło się na II wojnie światowej i nie przekazywano informacji na temat historii najnowszej. Prof. Czarnek zaznacza, że jest otwarty na uwagi krytyczne odnośnie planowanych zmian. Zaznacza, że szkoła nie jest miejscem na uprawienie polityki i ideologizowanie uczniów.

Będę bronić uczniów przed jakimikolwiek próbami nacisku ideologicznego.

Nasz gość podkreśla, że stanowisko MEN było zawsze jasne. Jest ono jednak zafałszowywane. Nadzór kuratorów nad szkołami jest czymś normalnym i nie ma nic wspólnego z zastraszaniem nauczycieli. Nie miało miejsca, jak mówi, kwestionowanie autonomii uczelni wyższych.

Ogłaszanie godzin rektorskich w celu uczestniczenia przez studentów w demonstracjach publicznych w szczycie zachorowań jest zachowaniem nieodpowiedzialnym.

Szkoły pozostaną zamknięte przynajmniej do 29 listopada. Zdalne nauczanie jest teraz lepiej zorganizowane aniżeli wiosną. Przekazano w dwóch programach łącznie 500 mln złotych na informatyzację szkół. Nauczycielom ma być przekazane kolejne 300 mln złotych. Do końca roku kalendarzowego każda szkoła ma mieć dostęp do Internetu.

Już w tej chwili większość szkół ma dostęp do szerokopasmowego Internetu.

Prof. Czarnek mówi również o reformach, które mają być wdrożone w szkolnictwie wyższym. W listopadzie będą gotowe odpowiednie przepisy.

Zależy mi na wolności nauki. Nie może być tak, że ktoś, kto przedstawia swój światopogląd prawicowy, konserwatywny pociągany jest za to do odpowiedzialności.

Orzeczenie Trybunały Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej nie mogło być inne- ocenia. Zastanawia się, czy wady letalne płodu nie są w większości przypadków zagrożeniem dla życia lub zdrowia matki, a co za tym idzie, przerywanie ciąży i tak jest dopuszczone przez prawo nawet po wyroku TK.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Karnowski: Obóz patriotyczny po wczorajszym Marszu Niepodległości może liczyć jedynie straty

Michał Karnowski o Marszu Niepodległości, krytyce Zjednoczonej Prawicy, Strajku Kobiet oraz o powiązaniu funduszy unijnych z praworządnością i o specjalistach od obalania rządów.

Miałem takie poczucie, że nikt na tym nie wygra.

Michał Karnowski ocenia, że obóz patriotyczny po wczorajszym Marszu Niepodległości może liczyć jedynie straty. Jego hybrydowa forma wymknęła się organizatorom. Dodatkowo trwające ograniczenia związane z koronawirusem są źródłem dodatkowej frustracji społecznej. Publicysta tygodnika „Sieci” sądzi, że krytyka kierowana przez Konfederację pod adresem Zjednoczonej Prawicy jest wewnętrznie sprzeczna.

Są to zarzuty, że restrykcji jest z jednej strony za mało, z innej za dużo, epidemii w ogóle nie ma, ale jak jest to jej nie leczycie.

Nie dziwi się, że notowania Prawa i Sprawiedliwości są najniższe od 2015 r. W końcu Polska znajduje się w najgorszej sytuacji od lat. Spowodowane jest to pandemią koronawirusa. Ponadto publicysta tygodnika „Sieci” porównuje Strajk Kobiet do najskrajniejszych organizacji. Ma wszelkie znamiona grup, które są w stanie wypełnić ekstremistyczne cele.

Każdy ruch rewolucyjny o marksistowskim podłożu na końcu oferuje obozy koncentracyjne.

Wskazuje na wyrażaną przez Strajk Kobiet wrogość wobec katolicyzmu. Obecnie naprzeciwko Zjednoczonej Prawicy nie stoi Koalicja Obywatelska, tylko ekstremiści  pod wodzą Klementyny Suchanow i Marty Lempart. Dziennikarz odnosi się także do kwestii powiązania praworządności z przyznawaniem funduszy unijnych. Ocenia, iż sprowadziłoby  to nasze państwo do województwa w ramach Unii Europejskiej. Porównuje to do sejmu grodzieńskiego 1793 r. Zaznacza, że

Arbitralna możliwość  uznawania jakiegoś kierunku działania za niepraworządny to coś, czego Polska nie ma w stosunku do Gdańska, czy Śląska.

Michał Karnowski  odnosi się do taktyki opozycji w Polsce, która dąży do tego, by wyprowadzać na ulice coraz to inne grupy ludności. Zauważa, że próba ciągłego organizowania społeczeństwa ma miejsce także na Białorusi. Nie neguje szczerości buntu społecznego u naszych wschodnich sąsiadów, zauważając przy tym, że

Są chyba gdzieś na świecie specjaliści od obalania rządów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Witold Tumanowicz: Tegoroczna edycja Marszu Niepodległości będzie wyjątkowa. Zapamiętamy ją na długo

Chcemy bronić cywilizacji życia i pokojowo manifestować nasze idee na ulicach Warszawy – mówi wiceprezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”

 

Witold Tumanowicz mówi o tegorocznej edycji Marszu Niepodległości:

To coś nowego, coś co na pewno zapamiętamy. Skorzystamy ze swojego prawa do poruszania się samochodem.

komentuje postawę prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego wobec Marszu. Władze stolicy zakazały jego organizacji, nie mając równocześnie nic przeciwko demonstracjom zwolenników aborcji:

Niczego innego niż hipokryzji ze strony ratusza się nie spodziewaliśmy.

zapewnia, że Ruch Narodowy będzie nieustannie stać na straży tradycyjnych wartości:

Chcemy bronić cywilizacji życia i pokojowo manifestować nasze idee na ulicach Warszawy.

Organizatorzy planują maksymalnie skrócić oficjalne zakończenie, którego głównym punktem będzie przemówienie Roberta Bąkiewicza. Chodzi o to, by Marsz wywołał jak najmniejsze komplikacje dla mieszkańców stolicy.

Witold Tumanowicz zapewnia, że nie będą tolerowane żadne zachowania uczestników Marszu, które będą sprzeczne z obowiązującymi przepisami prawa.

Dr Rzymkowski: Na niepodległość powinniśmy patrzeć jak na zadanie, które ciągle musimy realizować

Parlamentarzysta PiS o definicji patriotyzmu i wyzwaniach związanych z obroną niepodległości.

Dr Tomasz Rzymkowski wskazuje, że niepodległość jest punktem, w którym naród jest traktowany podmiotowo na arenie międzynarodowej. Wyraża pogląd, że problem z identyfikacją państwową części społeczeństwa nie jest zjawiskiem nowym:

Przytłaczająca większość narodu czuje brzemię odpowiedzialności za państwo.

Ludzi rozumiejących znaczenie polskości można dzisiaj znaleźć także w środowiskach lewicowych. Dr Rzymkowski zauważa, że dyskusja nt. kwestii związanych z suwerennością naszego kraju bardzo się ożywiła w ostatnich latach:

Większość społeczeństwa uważa, że powinniśmy mieć możliwość sami o sobie decydować, tylko nieliczni chcą oddać większość kompetencji Unii Europejskiej.

Jak dodaje parlamentarzysta:

Na niepodległość powinniśmy patrzeć jak na zadanie, które ciągle musimy realizować. Wciąż jest dla niej wiele zagrożeń.

Jednym z takich niebezpieczeństw są rewolucyjne idee głoszone przez liderki tzw. Strajku Kobiet:

Niemcy miały grupę Bader-Meinhof, my mamy grupę Lempart-Suchanow. W każdym kraju są ludzie dla których państwo jest problemem, a nie wartością.

Przechodząc do bieżącej polityki, poseł PiS wyraża przekonanie, że większość parlamentarna obozu Zjednoczonej Prawicy nie jest zagrożona.

Nie wiem, czy obecnie jest właściwy moment na realizowanie własnych ambicji, tak jak to robi były minister Ardanowski.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Wiceprezes Stow. „Marsz Niepodległości”: Formuła ogłoszona w poniedziałek wieczorem była przez nas długo dyskutowana

Tomasz Kalinowski o tegorocznym Marszu Niepodległości, jego nadzwyczajnej formule oraz o tym, czemu warto słuchać w jego trakcie Radia Wnet.

Gdyby w Polsce rozdawano nagrodę Hipokryta Roku z pewnością pierwszym kandydatem do zdobycia takiej statuetki hańby byłby Rafał Trzaskowski.

Tomasz Kalinowski krytykuje prezydenta Warszawy za jego postawę wobec Strajku Kobiet. Uczestniczenie w protestach nie przeszkodziło Trzaskowskiemu powoływać się na względy epidemiczne przy zakazaniu Marszu Niepodległości.

Czemu w tym roku MN odbędzie się w formie przejazdu samochodów i motocykli? Wiceprezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” stwierdza, że nie chodziło o brak zgody na organizację Marszu ze strony władz.

Formuła ogłoszona w poniedziałek wieczorem była przez nas długo dyskutowana.

Decyzja o zmianie formuły wydarzenia wynikała z próśb samych uczestników i troski o kombatantów biorących w nim udział. Nasz gość zachęca do słuchania Radia Wnet w czasie przejazdu Marszu Niepodległości. Będą w nim podawane komunikaty od organizatorów i grane pieśni patriotyczne.

Trasa przejazdu będzie od Ronda Dmowskiego do Ronda Czterdziestolatka i do Ronda Waszyngtona. W tej pętli Marsz będzie jeździł dwie godziny. Informuje, że samochody będą tworzyły spontaniczne bloki tak jak piesi uczestnicy w ubiegłych latach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Joanna Lichocka: Sprawa aborcji eugenicznej jest skomplikowana, stąd długie oczekiwanie na uzasadnienie orzeczenia TK

Posłanka PiS zaprzecza, jakoby partia rządząca wpływała na wyroki Trybunału Konstytucyjnego. Krytykuje zarówno działania Kai Godek, jak i środowisk proaborcyjnych.

Joanna Lichocka mówi o przyszłości wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej:

Myślę, że kluczowe będzie uzasadnienie tego orzeczenia. Zapewne dlatego tak długo powstaje. To niezbędny element do publikacji.

Parlamentarzystka zapewnia, że Prawo i Sprawiedliwość nie ingeruje w prace TK.

To propaganda Platformy Obywatelskiej,  która sądzi innych po sobie. Za ich czasów orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego przed ogłoszeniem trafiały do komputerów polityków partii rządzącej.

Trudno w tej chwili przewidywać, kiedy powstanie projekt nowelizacji ustawy antyaborcyjnej:

Kwestia wad letalnych wymaga bardzo dokładnego przemyślenia.

Kaja Godek zapowiedziała zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego w związku z nieopublikowaniem wyroku TK.  Zdaniem członkini Rady Mediów Narodowych:

Tego typu działania służą jedynie podgrzewaniu atmosfery. Oskarżenia o złamanie prawa nie mają nic wspólnego z rzeczywistością

Posłanka PiS negatywnie ocenia również sposób działania zwolenników aborcji. Wskazuje, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego to jedynie kolejny pretekst do walki z rządem Zjednoczonej Prawicy:

W protesty angażują się ci sami ludzie, którzy uczestniczyli w marszach Komitetu Obrony Demokracji. Wyprowadzanie ludzi na ulicę w szczycie pandemii jest nieodpowiedzialne. Na szczęście widać, że Polacy już nie chcą protestować.

Joanna Lichocka wskazuje na wulgarny język liderki Strajku Kobiet Marty Lempart. Za swój sposób wyrażania się została skrytykowana nawet przez Monikę Olejnik.

Gość „Poranka WNET” zapowiada, że prace nad projektem dot. dekoncentracji rynku medialnego ulegną przesunięciu:

Jesienną inicjatywę ustawodawczą musieliśmy odłożyć w czasie, ponieważ najbliższe posiedzenie Sejmu zostało odwołane.

Rozmówczyni Magdaleny Uchaniuk komentuje zarzuty wobec kard. Stanisława Dziwisza zawarte w wyemitowanym filmie :

Nie traktowałabym poważnie przekazu TVN na temat ludzi Kościoła.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T / A.W.K.

Halicki: Ze Strajkiem Kobiet powinien być prowadzony dialog. Nie wszystkie radykalne postulaty są do spełnienia

Andrzej Halicki o błędnej polityce PiS wobec USA i antyeuropejskiej polityce Donalda Trumpa oraz o naruszeniu przez PiS kompromisu aborcyjnego i dialogu ze Strajkiem Kobiet.

Politycy PiS wypowiadali się w tonie jednoznacznie protrumpowskim- ocenia Andrzej Halicki. Wobec coraz bliższej perspektywy wygranej kandydata Demokratów Koalicja Obywatelska będzie odgrywać ważną rolę w naprawie relacji euroamerykańskich.

Polityka Trumpa była jednak antyeuropejska w kontekście rywalizacji nie tylko gospodarczej. Proszę sobie przypomnieć wypowiedzi na temat NATO.

Europoseł PO przyznaje, że potrzebne są wyższe nakłady na bezpieczeństwo ze strony RFN, dodając, iż Donald Trump podważył artykuł 5 traktatu. Sądzi, że kwestia praworządności będzie elementem polityki Joego Bidena.

Będziemy mieli zwrot o 180 stopni.

Stany Zjednoczone pod wodzą Demokraty będzie skupiać się także na polityce klimatycznej. Zdaniem Andrzeja Halickiego obecny prezydent USA popełnił błąd występując z porozumień paryskich. Odnosząc się do spraw polskich zaprzecza, by władza leżała teraz na ulicy.

Od tego jest rząd, by rządzić, tylko widzę, że tego nie robi.

Rządzący powinni dbać o zdrowie, życie i bezpieczeństwo prawne Polaków, ale tego nie robią. Dlatego młodzi ludzie wyszli na ulice. Polityk mówi, że Strajk Kobiet jest bardzo ważnym podmiotem społecznym, z którym powinien być prowadzony dialog.

Ten bunt ma charakter niezgody na rzeczywistość. Ci młodzi ludzie często nie uczestniczyli wcześniej w wyborach, nie mają swojej reprezentacji.

Polityk podkreśla, że Platforma Obywatelska jest otwarta na współpracę z wieloma ludźmi. Przyznaje, że nie wszystkie radykalne postulaty są do spełnienia.

PiS naruszając kompromis z 1993 r. sam sobie strzelił w stopę.

Ocenia, że będzie trudno wrócić do kompromisu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Niewińska: Strajk Kobiet wzoruje się na argentyńskich feministkach. Intencją marszy od początku jest aborcja na życzenie

Projekty obywatelskie w 2016 r., aborcja do 9 miesiąca z powodów społecznych i antyklerykalizm. Agnieszka Niewińska o dziejach Strajku Kobiet, jego postulatach i inspiracjach.

Agnieszka Niewińska mówi o początkach Strajku Kobiet, który miał miejsce cztery lata temu. Od maja Strajk Kobiet funkcjonuje jako fundacja. W 2016 r. w Sejmie pojawiły się dwa projekty obywatelskie- zaostrzający przepisy antyaborcyjne i liberalizujący je. Początkowo Strajk funkcjonował jako wydarzenie na Facebooku. Różne organizacje feministyczne włączyli się w strajk. Symbolem walki z projektem, który upadł w Semie, stały się parasolki. Ponownie Strajk Kobiet wyszedł na ulicę przy okazji projektu Kai Godek „Stop aborcji”.

Dziennikarka tygodnika DoRzeczy wskazuje, że już wcześniej marsze feministek były pełne antyklerykalnych haseł. Ataki na kościoły ją więc nie zdziwiły. Polskie feministki inspirują się argentyńskimi, co przyznała sama Klementyna Suchanow.

Rozmówczyni Łukasza Jankowskiego zauważa, że celem protestów nie jest powrót do kompromisu aborcyjnego, tylko aborcja na żądanie do 12. tygodnia ciąży. Marcin Kasprzak, będący członkiem Rady Koordynacyjnej Strajku Kobiet, mówi o aborcji z pobudek społecznych do 8-9 miesiąca ciąży. Niewińska  zauważa, iż taki postulat mają argentyńskie feministki. Protestujący mają także inne postulaty polityczne.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.