Program Wschodni: wyprawa śladami Adama Mickiewicza, kolejne prowokacje na granicy z Białorusią

W „Programie Wschodnim” Paweł Bobołowicz i Lech Rustecki wraz z zaproszonymi gośćmi rozmawiają m.in. o niedawno przez nich odwiedzonych Stepach Akermańskich, czy sytuacji na granicy z Białorusią.

>

Prowadzący: Paweł Bobołowicz i Lech Rustecki

Realizator: Michał Mioduszewski


Goście:

Ola Siamaszko – dziennikarka, szefowa działu informacji redakcji białoruskiej

Sławomir Gowin – pisarz, poeta, dziennikarz, autor, producent

Dmytro Antoniuk – dziennikarz „Kuriera Galicyjskiego”

Robert Czyżewski – dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie


Ola Siamaszko mówi o sytuacji na granicy białorusko-polskiej, gdzie na porządku dziennym są próby jej przekroczenia oraz liczne próby prowokacji.  W tym tygodniu polska straż graniczna nie wpusciła do kraju 650 osób. Prowokacji doświadcza również litewska straż graniczna. W piątek białoruska straż graniczna otworzyła ogień do jednego z polskich patroli. Na Białorusi przebywa obecnie od 10 do 15 tysięcy potencjalnych migrantów – część z nich próbowała przekroczyć granice.


Sławomir Gowin mówi o Stepach Akermańskich – wbrew powielanej opinii nie leżą one na terytorium Krymu, dzieli je od niego kilkaset kilometrów. Opowiada o inspiracji Adama Mickiewicza tymi terenami. Dziś Stepy Akermańskie różnią się nieco od tych, które polski wieszcz w swoich utworach opisywał – piętno odcisnęła tutaj intensywna eksploatacja. W niektórych miejscach – np. w Roksolanach – wciąż można jednak doszukiwać się obecności ducha polskiego poety. Gość „Programu Wschodniego” opowiada również o napisanej przez siebie książce „Kraj poety”.


Dmytro Antoniuk wspomina wyprawę do niewielkiej miejscowości w Mołdawii, w towarzystwie prowadzących „Programu Wschodniego”. Nawiązuje do bogatej historii tych terenów. Jedną z ozdób miasta jest ponad 16-metrowy pomnik pasterza, ważący 1800 ton – jest on uwzględniony w księdze rekordów Guinnesa.


Robert Czyżewski opowiada o wystawie poświęconej Jerzemu Nowosielskiemu, która jest najnowszą inicjatywą zarządzanego przez niego Instytutu. Będzie ona pokazywana m.in. w Kijowie, Czernichowie, Połtawie, czy Charkowie.


Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

P.K.

Relacja z wyprawy po Besarabii. Bobołowicz: Pojechaliśmy tropem Adama Mickiewicza

Dziennikarze Radia WNET komentują pierwsze dni swojej podróży po ukraińskiej i mołdawskiej Besarabii. Ekipa ruszyła śladem polskiego wieszcza odwiedzając m.in. stepy akermańskie.

Paweł Bobołowicz, Lech Rustecki i Dmytro Antoniuk opowiadają o swojej wyprawie po dawnej Besarabii. Ekipa Radia WNET penetruje m.in. stepy akermańskie i tarutyńskie. Dziennikarze odkrywają wiele miejscowości, o których, wydawało by się, że świat zapomniał:

Trafiliśmy do obszaru, który stanowi część Besarabii ukraińskiej i Obwodu Odeskiego ponad 700 km od ukraińskiej stolicy – mówi Paweł Bobołowicz.

Jak zaznacza rozmówca Magdaleny Uchaniuk, wyjątkowa podróż odbywa się śladem polskiego wieszcza, Adama Mickiewicza. Dziennikarze Radia WNET mieli okazje zobaczyć na własne oczy m.in. bohatera pierwszego spośród cyklu „Sonetów Krymskich” Mickiewicza – stepy akermańskie:

Z Odessy ruszyliśmy przez stepy akermańskie do miejscowości, która nazywa się Frumuszykanowa. W ten sposób trafiliśmy do mołdawskiej części Besarabii – relacjonuje nasz korespondent.

Jednakże, jak dodaje współpracownik redakcji Radia WNET, Dmytro Antoniuk, Besarabia to nie tylko urokliwa i pobudzająca wyobraźnię przyroda. Jak zaznacza nasz gość, miejscowość w której przebywają nasi dziennikarze była przestrzenią trudnej historii:

Frumuszykanowa to miejscowość, która była zniszczona w 1946 r. Sowieci zrobili tu poligon – dodaje Dmytro Antoniuk.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.