Albert Świdziński: najważniejsza kwestia, to kto pierwszy, USA czy Iran, wróci do wypełniania porozumienia nuklearnego

grafika ilustracyjna | fot. pixabay

Albert Świdziński o sporach amerykańsko-irańskich, sytuacji na Dalekim Wschodzie i współpracy arabsko-rosyjskiej.

W zeszłą sobotę Iran poinformował o nałożeniu sankcji na pięćdziesięciu urzędników administracji USA. Ma to związek z ich domniemanym udziałem w zorganizowaniu zamachu, w wyniku którego życie stracił generał Ghasem Solejmani i jego towarzysze. Pośród obłożonych sankcjami są miedzy innymi generał Mark Nelly oraz Robert Charles O’Brien Jr (doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego prezydenta Donalda Trumpa). W odpowiedzi strona amerykańska wydała oświadczenie, że jakiekolwiek sankcje nałożone na obywateli USA spotkają się z ostrą reakcją strony amerykańskiej. Jak zaznacza Albert Świdziński

Te wzajemne oskarżenia stanowią tło dla toczących się się cały czas negocjacji dotyczących przywrócenia do życia porozumienia JCPOA

Niedługo możemy być świadkami współpracy Zjednoczonych Emiratów Arabskich z Rosją na płaszczyźnie wojskowej. Arabowie sondują zakup rosyjskiego myśliwca Suchoj T-75 checkmate, którego prototyp został zeprezentowany w lipcu ubiegłego roku w Moskwie. W grudniu Rząd w Abu Zabi podjął decyzję o rezygnacji z zakupu samolotów F-35. Ma to związek z naciskami strony amerykańskiej, aby wykluczyć firmę Huawei z procesu rozbudowy sieci 5G w ZEA. Rosjanie prezentują odmienne podejście. Jak stwierdził Wiktor Kładow (szef biura współpracy międzynarodowej firmy Rostec):

Rosja nie narzuca warunków politycznych dla współpracy z innymi krajami.

Korea Północna przeprowadza kolejne próby rakietowe z udziałem pocisków balistycznych. Jedna z nich miała miejsce we wtorek 11 stycznia, a już następnego dnia Departament Skarbu USA nałożył sankcje na pięciu obywateli Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, działających na terenie Federacji Rosyjskiej i Chińskiej Republiki Ludowej, oskarżonych o zakup wyposażenia służącego rozwojowi prac nad pociskami balistycznymi i bronią nuklearną. Przedstawiciele rządu północnokoreańskiego  w odpowiedzi wydali oświadczenie, stwierdzając że:

Wystrzelenie owych pocisków jest wynikiem prawa KRLD do samoobrony, a Stany Zjednoczone są winne celowego eskalowania konfliktu

Wygasła pierwsza faza umowy handlowej pomiędzy USA a Chinami. Stronie chińskiej udało się wypełnić jedynie 60% zadeklarowanej wartości importu towarów i usług z Ameryki (miała ona wynieść około 356 mld dolarów). Wkrótce możemy spodziewać się spotkania, na którym obie strony uzgodnią nowe warunki współpracy handlowej.

KB